reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

[h=3]Jeżeli jesteś w ciąży bądź planujesz w najbliższym czasie macierzyństwo, weż koniecznie udział w naszej akcji. Celem kampanii „Mamo Nadchodzę” jest propagowanie wiedzy o ciąży, macierzyństwie i opiece nad noworodkiem.[/h]




Podczas każdego spotkania w ramach akcji Mamo nadchodzę przyszłe mamy będą mogły wymienić się cennymi doświadczeniami na temat ciąży i porodu, a także uzyskać odpowiedzi na wiele nurtujących je pytań. Udzielać ich będą specjaliści: ginekolog, dietetyk, pediatra, położna.
Na wszystkie chętne mamy czeka wiele atrakcji: każda uczestniczka spotkania otrzyma atrakcyjny upominek, dla wybranych 5 kobiet badanie USG 4D gratis!

Najbliższe spotkanie:
24-25 marca – Gdańsk godzina 10.00 – 15.00, w Hotelu Qubus, Sala B, ul. Chmielna 47–52.

Pozostałe terminy:
21-22 kwietnia – Kraków,
19-20 maja – Poznań,
16-17 czerwca – Łódź,
25-26 sierpnia – Warszawa,
22-23 września – Wrocław,
13-14 października – Katowice.


Zgłoś swój udział na (ilość miejsc ograniczona) www.mamonadchodze.pl
 
reklama
Moja teściowa też miała czwórkę dzieci po roku, po dwóch latach piąte i po kolejnych pięciu latach - szóste!!! :szok: I to też z pieluchami tetrowymi i bez automatu. A mąż w pracy od rana do wieczora. Zielonego pojęcia nie mam jak ona to zrobiła!!!!!!!!!!! A i wszyscy wyrośli na porządnych ludzi (mój M najstarszy), no może ten najmłodszy trochę rozpieszczony i już z epoki tej naszej obecnej, kochanej młodzieży :baffled:.

Ja też rodziłam SN. Cały dzień spędziłam na porodówce bo wody mi odeszły rano a rozwarcie nie nadchodziło. Mały się nie spieszył. Urodził się dopiero o 20.00. Bóli tych całodniowych nie pamiętam, nie chcąc straszyć te z porodu pamiętam. Pamiętam uczucie i moje przerażenie w pewnym momencie, że ja nie dam rady, nie mam siły i dzidzia nie wyjdzie. I co będzie!!!!! :zawstydzona/y: Wiem, może głupie, ale wtedy zmęczona po całym dniu nie było mi do śmiech, byłam przerażona.
Ale prawda jest też taka, że szybko się o tym zapomina a Mały był wtedy taaaaaaaaaaaki słodziutki. My kobietki jesteśmy silne i damy radę, nie????
 
Ostatnia edycja:
Jeżeli jesteś w ciąży bądź planujesz w najbliższym czasie macierzyństwo, weż koniecznie udział w naszej akcji. Celem kampanii „Mamo Nadchodzę” jest propagowanie wiedzy o ciąży, macierzyństwie i opiece nad noworodkiem.






Podczas każdego spotkania w ramach akcji Mamo nadchodzę przyszłe mamy będą mogły wymienić się cennymi doświadczeniami na temat ciąży i porodu, a także uzyskać odpowiedzi na wiele nurtujących je pytań. Udzielać ich będą specjaliści: ginekolog, dietetyk, pediatra, położna.
Na wszystkie chętne mamy czeka wiele atrakcji: każda uczestniczka spotkania otrzyma atrakcyjny upominek, dla wybranych 5 kobiet badanie USG 4D gratis!

Najbliższe spotkanie:
24-25 marca – Gdańsk godzina 10.00 – 15.00, w Hotelu Qubus, Sala B, ul. Chmielna 47–52.

Pozostałe terminy:
21-22 kwietnia – Kraków,
19-20 maja – Poznań,
16-17 czerwca – Łódź,
25-26 sierpnia – Warszawa,
22-23 września – Wrocław,
13-14 października – Katowice.


Zgłoś swój udział na (ilość miejsc ograniczona) www.mamonadchodze.pl


Wiesz może czy wejściówka jest pojedyncza czy z osobą towarzyszącą? bo nie znalazłam takiej informacji. Jeśli nie można z M. to muszą namówić szwagierkę;)
 
Moja teściowa też miała czwórkę dzieci po roku, po dwóch latach piąte i po kolejnych pięciu latach - szóste!!! :szok: I to też z pieluchami tetrowymi i bez automatu. A mąż w pracy od rana do wieczora. Zielonego pojęcia nie mam jak ona to zrobiła!!!!!!!!!!! A i wszyscy wyrośli na porządnych ludzi (mój M najstarszy), no może ten najmłodszy trochę rozpieszczony i już z epoki tej naszej obecnej, kochanej młodzieży :baffled:.

Ja też rodziłam SN. Cały dzień spędziłam na porodówce bo wody mi odeszły rano a rozwarcie nie nadchodziło. Mały się nie spieszył. Urodził się dopiero o 20.00. Bóli tych całodniowych nie pamiętam, nie chcąc straszyć te z porodu pamiętam. Pamiętam uczucie i moje przerażenie w pewnym momencie, że ja nie dam rady, nie mam siły i dzidzia nie wyjdzie. I co będzie!!!!! :zawstydzona/y: Wiem, może głupie, ale wtedy zmęczona po całym dniu nie było mi do śmiech, byłam przerażona.
Ale prawda jest też taka, że szybko się o tym zapomina a Mały był wtedy taaaaaaaaaaaki słodziutki. My kobietki jesteśmy silne i damy radę, nie????

ja wrzeszcząłam, ze juz nigdy ciaży, nigdy porodu niet:):) pół roku po juz chcialam drugie dziecko :-D
 
Pajkaaaaa- ale śmiechoty z tą płcią Twojego Maleństwa :D hmm...ja wizytę mam w poniedziałek i mam nadzieję na bardziej pewne określenie płci niż za pierwszym razem.

U moich sąsiadów jest ośmioro dzieci. Pierwsza szóstka mniej więcej co rok, dwa, a ostatnie bliźniaki po dłoższej przerwie :)

Fasolka- fajne te spotkania...szkoda,że termin w Warszawie jest tak późno i raczej termin dla mnie nie możliwy :(

Ja dziś wstałam wcześnie jak na mnie i już jestem wyszykowana i po śniadanku. Co nic poza łażeniem co chiwlkę na siku to jeszcze o 4 rano jestem potwornie głodna... Nie jem w nocy, ale jak wstaję to biorę leki na tarczycę i nie mogę jeść jeszcze przez 1,5h i ledwo daje radę... Od 4 do 10 zwykle jestem głodna...

U mnie paskudna pogoda dziś...nawet spaceru nie zaliczę.

A poza tym dowiedziałam się,ze kasy za l4 nie będę dostawać przelewem z zusu tylko z zakładu pracy...ufffff....od razu mi lżej!

Miłego dnia Kochane.
 
Weszłam na forum żeby wam napisać, że dziś śniło mi się że już rodzę i już główka mi wychodziła, jak się obudziłam na siku :-D no ale widzę że wy tu też o porodach rozmawiacie, hehe.

Fasolka, szkoda że to spotkanie we Wrocku będzie jakieś 3 tygodnie po terminie mojego porodu :rofl2: no ale ja i tak będę chodzić do szkoły rodzenia i z tego co słyszałam to tam o opiece nad noworodkiem też coś będzie.

A poza tym jutro mam wizytę u gina, pierwszy raz się nie boję. Przecież jest wszystko ok :) brzusio się powiększył, serduszko maleństwa bije bo sprawdzałam w niedzielę.

Buziaki dla Was :*
 
Ostatnia edycja:
FutureMummy no właśnie ja się zastanawiam jakby to było z moim oddechem gdybym rodziła SN. Kiedy przy pierwszej ciąży wspomniałam o tym mojemu pulmonologowi to wymownie popukał się w czoło i stwierdził, że sobie nie wyobraża. Ja mam 40% wydolność oskrzelową, ale przyznam ci się, że nauczyłam się z nią żyć (ty za pewne też) i odnoszę wrażenie, że oddycham przecież zupełnie normalnie;-)
No i właśnie teraz przy tym zapaleniu oskrzeli, dusznościach i niekontrolowanym zupełnie kaszlu strasznie boję się o moje maleństwo, bo czuję jak mi się macica napina i całe podbrzusze mocno boli.

Dzisiaj przyjechał do nas dziadek Miśka i porwał go na wiosenne zakupy;-) Mogę dzięki temu troszkę poleniuchować.

Fasolka35 kilka osób mi to mówiło, że taka różnica jaka będzie między Miskiem a Maksem jest najlepsza. Ja boję się samego początku, jak Misiek zareaguje na brata (na dzień dzisiejszy jest o mnie bardzo zazdrosny), czy będę należycie potrafić zająć się dwójką jednocześnie...itd. Chociaż sama chciałam, aby różnica wieku między dziecmi nie była za duża. Między mną, a moją siostrą są 4 lata różnicy i patrząc z perspektywy czasu to zaczęłyśmy tak naprawdę przyjaźnić się dopiero w dorosłym zyciu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Weszłam na forum żeby wam napisać, że dziś śniło mi się że już rodzę i już główka mi wychodziła, jak się obudziłam na siku :-D no ale widzę że wy tu też o porodach rozmawiacie, hehe.

Fasolka, szkoda że to spotkanie we Wrocku będzie jakieś 3 tygodnie po terminie mojego porodu :rofl2: no ale ja i tak będę chodzić do szkoły rodzenia i z tego co słyszałam to tam o opiece nad noworodkiem też coś będzie.

A poza tym jutro mam wizytę u gina, pierwszy raz się nie boję. Przecież jest wszystko ok :) brzusio się powiększył, serduszko maleństwa bije bo sprawdzałam w niedzielę.

Buziaki dla Was :*
I tak powinno byc :-) kiedy ja sie tago strachu pozbede:confused2:choc teraz to juz tak mniej sie boje .
 
Do góry