reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2012 ;)

reklama
Ja staram się przemycać czosnek i miód. O ile z miodem problemu nie ma, bo po prostu daję w letniej wodzie rozmieszany jako picie tak czosnek przemycam w daniach, w zupie np. Dodaję surowy, wyciśnięty przez praskę.

Tran mamy mollersa baby. Podaję miesiąc, miesiąc nie, znowu podaję miesiąc i znowu nie, po to by organizm nie potraktował to jako normy.

Jak pojawia się kaszel syrop z cebuli i buraka.

Do tego piją sok z chyćki własnej roboty.

Sok z brzozy. W sumie muszę kubek znowu w drzewie w ogrodzie zamontować. :-)


Polisia - a jak się czujesz prawie na półmetku?
 
Witam wieczornie :-)

Polisia własnie jak tam sie czujesz :-)

Future my nic nie stosujemy narazie gdzies tam w daniach czosnku troche ,i mam w planach miod podawac ale czekam bo rodzice do rodzinki pojechali na wies i maja mi przywiezc od wujka z pasieki .Na szczescie młoda nie choruje odpukac:-p:-)
 
ja małej jeszcze nic ekstra na odporność nie dawałam. Tylko w okresie kataru, który miała 2x w życiu to cebion czyli wit. C po 5 kropelek dwa razy dziennie a tak to nic jeszcze. Miodu nie mogę podawać, czosnku też, ale czosnek do zupki do gotowania jej wrzucam. Alergolog chyba o surowy chodziło, że nie można dawać.
 
Verita ja tez myslałam nad tranem bo starszakom dawałam ale własnie nie umie sie zdecydowac i chyba sobie daruje i na tym miodzie zostaniemy .

Lilijanna o multisanostol tez dawałam zapomniałam o nim , zreszta czego ja nie dawałam tran ,multisanostol ,Echinace ,kapsułki na odpornosc nie pamietam nazwy kilka dni w miesiacu sie dawało przerwa i znow dawałam obu i Szymon nie chorował prawie zupełnie a Dorota non stop i nie wiem czy to działało wogole w sumie .Na szczescie Patka w brata sie wdała ;-)

A Dorocie chorowanie przeszło samo z siebie jak miała ok 8 lat tak jak chorowała masakrycznie tak nagle przestała :confused: teraz czasami cos złapie ale raz dwa w roku i tyle .
 
Ostatnia edycja:
Ja też nic nie dawałam, ale tran chyba dobry pomysł :) jeszcze ewentualnie miód może wezmę pod uwagę, ogólnie mój to niejadek, więc co mu przypasuje :)

Liliana, Fasolka dzięki, wcale nie czuję, że połowa się zbliża. W ogole jest inaczej, nie da się tak "delektować" ciażą :D ale martwię się tak samo i oczekuję ruchów :)
 
Ja staram się przemycać czosnek i miód.

ja czosnek , ale jakos specjalnie sie z tym nie staram, bo my do wszystkiego prawie dodajemy czosnek, najlepszy taki fioletowy, biale sa chinskie i wybielane, niektore moga byc toksyczne.

dodatkowo olej kokosowy. tran tez mamy (oczyszony) ale daje go jak mi sie przypomni.

jesli nie dajecie tranu to pamietajcie o suplementacji witaminy D zima, ochrania przed infekcjami wirusowymi, dla dzieci najlepiej w kropelkach i takie w olejku bez dodatkow smakowych i aromatyzujacych.

Witamina D - wzmacnia kości i odporność. Jak uniknąć niedoboru...

moj syn mowi ile chce i kiedy chce, czasem nic nie powie, a czasem wychodza mu nawet konwersacje z matka, ale chyba bardziej na zasadzie powtarzania niz swiadomej mowy.

za to rozumie pieknie w 2 jezykach co mnie bardzo cieszy :-):-):-)
 
reklama
ja zazdroszcze kazdej matce ktorej dziecko nie widzialo lekarza oprocz tych ze szpitala...

my stosujemy bioaron baby (od 6msca mozna) wczesniej omegamed ale to drogie jest. Oliwier od maja teraz jest chory 2 raz, wczesniej zabkowa sprawa ;).

tranu nie bede podawac z kilku powodow.

bestia dopiero zasnela uch :/
 
Do góry