reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

reklama
Stokrotko gdzies ktos pisal wlasnie podobny post co Ty o kaszce mannej i tez sie zastanawiala dziewczyna ile dac lyzek. ja sobie tak mysle: mala lyzeczka to 3g wiec mala lyzeczke. i zwiekszaj stopniowo.
Tygrys ja bym sie bala ze pol miasta zabije bo pomyle gaz z hamulcem :p
Awersjo jestes wciaz z nami?

mialam dzis fajne cisnienie u doktorki: 160/105. i z tej okazji mam sobie mierzyc 3xdziennie cisnienie i zapisywac i pokazac jej za tydzien... LOL. musze cisnieniomierz kupic, w mojej aptece 180zl jakiej swietnej firmy a na allegro 42zl z dostawa...
 
widzę, ze akcja się przeniosla na fb. ja nie mam czasu co chwilkę tu zaglądać. na fb mi jakoś szybciej.
my już jemy piętki chlebowe i dzisiaj biszkopcika to gluten jak ta lala.
nic mu nie jest, ale od dwóch dni drze się niemiłosiernie, nijak go uspokoic.
mam wrazenie, ze to zeby, dzis dałam ibum i zasnął po poludniu, wiec chba podziałało. w mordce nic nie widac. katastrofa,
dodatkowo J mnie wyprowadził z równowagi, nie szanuje Gucia i głupio do niego gada, ze jak tak płacze to niech się udławi. K...wa myslalam, ze go zatłuke. nie ma sexu za to. nic nie ma. kolacji też nie było. jak zmądrzeje to pogadamy. mam nadzieje, ze zmądrzeje.
 
Przede wszystkim sto lat dla Guci i Oliego !!!!!

A teraz ratunku!!! Coś mi się stało w nadgarstek tzn. 3 dni temu obudziłam się i bolał, myślałam że źle spałam na nim. Nic nie przeszło a jest dużo gorzej, boli jak cholera. Miałyście coś takeigo? czy to może być od dzwigania?
 
Ja też na fb ciągle jakoś poreczniej.
Nie wiedziałam że w pl są takie przeboje z urzędem pracy, jakoś zapomnialam bo też kiedyś chodziłam pamiętam tylko że tłumy były a ja z wózkiem.
Future ja to twojego J nie rozumiem, przyznam że trochę w szoku jestem jak to przeczytałam i aż się zastanawiam czy zrozumiałam dobrze.
Moja niunia ma policzki czerwone jakby alergia ale to możliwe? Dorwala pietke od chleba , pociamciala i pies ja chapna czyli prawie wcale jej nie zjadła. Czy to może być na gluten?? Już powiedziałam nie dam nic choćby płakała niech czeka.
My jutro na baseny, najgorsze że do wagi nie wróciłam i trochę strój za mały ale co tam.
 
martusia ja tez juz kiedys tak pomylilam i plot roz...psulam :zawstydzona/y:
Future twardo z m oj twardo z nim, moze jakas rozmowa psychologiczna z Twojej strony
 
my już jemy piętki chlebowe i dzisiaj biszkopcika to gluten jak ta lala.
nic mu nie jest, ale od dwóch dni drze się niemiłosiernie, nijak go uspokoic.
mam wrazenie, ze to zeby, dzis dałam ibum i zasnął po poludniu, wiec chba podziałało. w mordce nic nie widac. katastrofa,
dodatkowo J mnie wyprowadził z równowagi, nie szanuje Gucia i głupio do niego gada, ze jak tak płacze to niech się udławi. K...wa myslalam, ze go zatłuke. nie ma sexu za to. nic nie ma. kolacji też nie było. jak zmądrzeje to pogadamy. mam nadzieje, ze zmądrzeje.

A jak sie daje takie pietki z chleba? Wybacz, ale po prostu nie mam pojecia, czy mu do reki dac, czy najpierw jakis maly kawaleczek ? :confused: wiem, ze to glupio moze zabrzmiec, ale nie mam zielonego pojecia.

A co do Twojego meza to nawet nie chce sie zastanawiac jak sie z tym czujesz, ze on nie akceptuje Gucia. Chyba nie ma nic gorszego, tymbardziej, ze kiedys Gucio podrosnie i bedzie bardzo potrzebowal taty jako dobrego wzorca. Postarajcie sie jakos rozwiazac ten problem nie liczac na to, ze z czasem minie, bo moze byc jeszcze gorzej. Moze on ma jakas blokade, serio, ja bym mojego meza wyslala do psychologa. Razem z nim bym poszla i siedziala. :-(

Leci program dla mnie Obese & in love :-D
 
Przede wszystkim sto lat dla Guci i Oliego !!!!!

A teraz ratunku!!! Coś mi się stało w nadgarstek tzn. 3 dni temu obudziłam się i bolał, myślałam że źle spałam na nim. Nic nie przeszło a jest dużo gorzej, boli jak cholera. Miałyście coś takeigo? czy to może być od dzwigania?

ja mam tak z lewym nadgarstkiem od 4 miesięcy ;-)
w końcu wybrałam się do ortopedy i dostałam ortezkę -sztywne cholerstwo i nic nie da się w tym zrobić, trzeba zdejmować :tak:
to kwestia przeciążenia kostki stawowej :tak: musiałabyś zmienić rękę ;-)
 
reklama
Przede wszystkim sto lat dla Guci i Oliego !!!!!

A teraz ratunku!!! Coś mi się stało w nadgarstek tzn. 3 dni temu obudziłam się i bolał, myślałam że źle spałam na nim. Nic nie przeszło a jest dużo gorzej, boli jak cholera. Miałyście coś takeigo? czy to może być od dzwigania?
Proponuję ortopedę, a póki co polać spirytusem i bandaż elastyczny to rozgrzeje.

A jak sie daje takie pietki z chleba? Wybacz, ale po prostu nie mam pojecia, czy mu do reki dac, czy najpierw jakis maly kawaleczek ? :confused: wiem, ze to glupio moze zabrzmiec, ale nie mam zielonego pojecia.
Kroisz piętkę chleba taką sporą, bo dzieć to będzie mymlał, a chodzi o to by całej do buzi nie miał szansy włożyć. Ja kroję taką powiedzmy piętkę i dwie skibki :-)

Stokrotka.af
- a od kiedy dajesz gluten? Bo to się tak powiedzmy co tydzień zwiększa ilość, przynajmniej ja tak robiłam z Adą i robię z Weroniką. Ale uczciwie przyznaję, że wytycznych WHO się nie trzymam ściśle.

Martusia - oby ciśnienie szaleć przestało.

Miłego dnia.
 
Do góry