reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Dzień Doberek!

My od 8 na nogach :) dzieć właśnie u taty na kolanach z flaszunią... a w młodego diabeł wstąpił i jak rano się pięknie sam ubrał to teraz chodzi i sapie :/... trzymajcie się dziewczyny...

Ja co do karmienia też się nie wypowiadam co jest dobre a co złe...
Beniamina karmiłam 7 miesięcy... a Leosia już niestety tylko 2 ponieważ wylądowaliśmy w szpitalu z zapaleniem płuc i bakterią w moczu... mały nie przybierał na wadze... w 15 dobie życia ważył 2670
( urodzeniową miał 2770 ) więc musiał być dokarmiany żeby szybko wyszedł z choroby... tym sposobem dostawał coraz więcej mleka a coraz mnie cyca... aż w końcu pokarm zaczął mi zanikać... nie czuję się jakoś specjalnie źle z tym, że młody jest na MM bo rośnie jak opętany a przynajmniej nie mam problemu żeby go zostawić z babcią jak muszę coś załatwić czy np odprowadzić starszego do przedszkola...
 
reklama
WITAM:)

Fajne wspomnienia opisujecie:)

KASIEQ jej Paryż oświadczyny o kurczaczki!!ale romantycznie wow!!
AXARAI ale super pamiątka:)M ma nasze testy pochowane tyle ze ja chyba osttatnio jakiś wyrzucałam bo nie wiem ale tam jednak mocz był wkrapiany i jakoś niehigieniczne mi się wydawałao :p taka moja głupawka ze wydziela jakieś bakterie ten test :D

Kobitki dajmy na luz z tym karmieniem...kazda wie co dobre dla swojego dziecka i niech tak robi jak uwaza...tzn.mowa o mleczku bo o stałych pokarmach teraz mówimy nie ;)

Uch sasiedzi ja to mam szczescie do nich :D PLOTKARZE ciekawscy ze heeeeej!!!w gacie ci zagladną jak pozwolisz :/

FUTURE
ja nie pamiętam ale za to wczoraj myślałam o CYNICZNEJ...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam się i ja:)

Przy kawce i śniadanku z brzdącem w huśtawce śpi:p

Dzięki Patrysia mój F romantyczny nachodzeń nie jest, ale jak przyjdzie mu coś do głowy to romantico na 200% hihi... a Kumpele na wieży spłakały się razem ze mną:p
Future ja pamiętam.
Ja ostatnio myślałam o Maja16 ma ktoś od niej jakieś wieści?
 
GDYNIANKE pamiętam jakoś szczególnie, może dlatego, ze ona była z mojego województwa, pamiętam jak wyglądała, ona Aniołka straciła z powodu astmy? dobrze pamiętam? co do CYNICZNEJ to pamiętam tylko, ze taka była, a MAJA nie pamiętam w ogóle

Martyna z Jasiem to było moje drugie cc, m-c temu tak delikatnie poplamialam, natomiast teraz od dwoch dni mam pierwsza normalna @
 
Ostatnia edycja:
Gdynianka straciła Aniołka...pamiętam,że tego dnia ja trafiłam do szpitala z plamieniami i cała w strachu..
U nas noc ok. Mały spał od 21 do 8.45 :-) jadł o 3 i 6. Ja znowu mam za mało pokarmu na potrzeby Kacpra. Muszę go ciut dokarmiac,ale wychodzi maksymalnie 120ml mm na dobę. Zaraz znowu siadam do laktatora.
Kacperek śpi. Jutro urodziny mojej chrześnicy i impreza z dużą ilością ludzi. Ciekawe jak Kacperek da radę...

Ja swój test nadal trzymam-taka piękna osikana pamiątka :-p
 
ja swoj test z jasiem mam oliwkowy mi się gdzies zapodzial przy przeprowadzce, chociaz kto wie moze gdzies na strychu tkwi, pamietam jak z miesieczna oliwka sie przeprowadzalam 8km masakra to byla
 
reklama
a axari gdzie się znów ukrywa?? wyłaź z tego łózka no

patrysia a ten Twój Mikołaj niech tak już nie łazi z ta choinka tylko ja do mnie przywlecze a co przyda się a chłop będzie miał lżej heh
 
Ostatnia edycja:
Do góry