reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

niunio ma troszkę podwyższoną temperaturę i koncertuje wysokim sopranem... mam nadzieję, że nic się z tego nie urodzi.

a ja się raczę wermutem. :D. jak to powiedział palmy mąż 'matka polka monopolka' :D
 
reklama
palma a kto Ci zalecił rehabilitacje? Bo ja się obawiam ze mój Dziec to samo ma
martusia &&& żeby malemu nic nie bylo

jutro wywalam m z chałupy tak się nawalił ze 30 lutego w kalendarzu szukał heh

dobranoc Kochane przespanej nocki
 
Ostatnia edycja:
Dzięki za życzenia ;)

Solenizantka się wykąpała, zjadłą 90 i poszła spać ..... hahahhaha ...wróć .... wcale tak pieknie nie było po 90 normalnie zasypia, ale tym razem darła się jak nie wiem co :szok: przez godzine, Tom nosił ją na rękach a ja myślałam, że mi bębenki w uszach pękną .... i to na 100 we nie była kolka ... Nie wiem, albo po szczepionce takie cuś miała , albo nie wiem juz sama ....:rofl2: ja w każdym bądz razie jestem kaput , bo całe popołudnie ją nosiłam na rękach ..... krzyż mi pęka ...


A z gorszych rzeczy to mała ma jakieś napięcie czy jak to się nazywa i będzie chodzić na rehabilitację, ona wogóle nie ma szyji i ciągle główkę na prawo, myśmy mysleli, ze tej szyji z grubości ni ma :szok:, a ona bidna ma jakis przykurcz, za wysoko barki czy coś ... no ale wszystko to jest do skorygowania na szczęście .

Axa moja mam siedzi w niemcach , jutro do mnie będzie dzwonić, to się mogę spytać.

Nie martw sie pochodzicie trochę na rehabilitacje i pomoże, my z kręczem karku chodziliśmy codziennie przez ok 3 tygodnie i teraz jest wszystko ok, najważniejsze żeby wcześnie zareagować żeby później jak już dziecko zacznie siadać nie trzymało główki cały czas w jedną stronę
 
risia - ale nam latwiej zniesc swoją chorobę, niz dzieci.
trzymam kciuki, aby ci się polepszyło.

ja jetsem skonana. wczoraj dłuzej posiedzialam z mezem, pogadałam, a maly już koncertuje. wczoraj ejszcze prasowąłam, pipijałam drinka i jestem niezywa. po prostu. niech dzieci idą już spac. aha...przecież dopiero wstały można powiedziec.

Córka się ode mnie odwraca. Jak jest mąż w domu, to tylko tata tata. jak on idzie do ubikacji, to jest taka awantura, jakby conajmniej na pol roku wyjeżdzał. a jak ma wyjsc do pracy to już wogóle. i mowimy jej, ze tatuś wróci, że musi wyjsc do pracy, a ona swoje.
a jak on jest w domu, to ani jesc od emnie nie chce, ani na nocnik, ani ubierać. nic. zupełnie nic. nie wiem dlaczego tak jej odbija.
za to strasznie kcha dzidzie. juz mowi Guciu i lata po domu i krzyczy Gucio cacy, Guciu głowa, Guciu noga. Guciu cacy,

Laski z mm powiedzcie, czy jak dziecko chce czesciej mleczko, np po 1,5-2h, to dajecie? mi pediatra powiedziala, ze mogę dawac, i ja daję...ale czy to oby dobrze robię?? on jest ciągle głodny.
 
mafu kasia - dzięki ;)

tygrysek - zlecił pediatra, a ja mam to szczescie, ze osr rehabilitacyjny ( nie wiemn nawet czy nie jedyny na śląsku ) jest pod moim domem.

future - jesli karmisz MM to min 2h trza odczekac zeby brzusio przetrawił

Nie mam juz sił, dziecko nie schodzi mi z rąk
 
Dzien dobry. Az milo sie obudzic.
Dzieciuszek poszedl jakos o 21.30 spac, wstal przed 4 na cycka, znow ledwo polspiaco ciagnal wiec sie balam ze bedzie glodny szybko, ale dal mi pospac do 8.15.

Wczoraj posiedzialam w koncu troche z wlasnym mezem, polozylam sie na kanapie, wylozylam nogi na niego, (troche mi pomizial stopki) zapuscilismy Hangover , taka zwykla rzecz, ale na codzien raczej sie nie zdarza, bo to praca, zmeczenie , bobas... Male rzeczy sa za darmo i ciesza najbardziej :tak: Co chwile jednak mialam schizulca, ze Adas na gorze placze i musialam pauzowac i nasluchiwac. Chyba sie jednak zaopatrze w ta nianie elektroniczna...

Maly od kilku dni juz lapie zabawki na macie, kto by pomyslal ze jeszcze jakis czas temu bylo wielkie niezadowolenie ze tam lezy :-) wlasnie zlapal papuge za ogon i nie moze puscic :-D


Future Mommy, zagon mezusia , babcie, mame, kogokolwiek do "domowego przedszkola" a sama wskocz w bety. Nie ma sie co szczypac a tymbardziej przy dwojce maluchow, wierze,ze jestes zmeczona....

A gdzie nasza Axa i reszta forumkowej bandy ? Wszyscy odsypiaja? :rofl2:
 
Ostatnia edycja:
Merlin- jesteś po prostu " urokliwa" ;-)
ja dziękuję za taki urok :tak:

niunio ma troszkę podwyższoną temperaturę i koncertuje wysokim sopranem... mam nadzieję, że nic się z tego nie urodzi.

a ja się raczę wermutem. :D. jak to powiedział palmy mąż 'matka polka monopolka' :D

trzymajcie sie zdrowo :tak:

Nie martw sie pochodzicie trochę na rehabilitacje i pomoże, my z kręczem karku chodziliśmy codziennie przez ok 3 tygodnie i teraz jest wszystko ok, najważniejsze żeby wcześnie zareagować żeby później jak już dziecko zacznie siadać nie trzymało główki cały czas w jedną stronę

a tą rehabilitacje mieliście tylko ze względu na położenie główki w bok ? Bo mój maluch w ogóle nie chce dźwigać główki do przodu tak z pozycji leżącej na pleckach i zastanawiam sie co z tym zrobić bo ponoć powinien - a wasze tak sie dźwigają ? :confused2:


witam dziewczynki
chłopaki zdrowe to mama chora... no cos mnie trafi...

siedze przytulona z inhalatorem mam nadzieje, ze pomoze...

Martusia oby sie nie rozwinelo...
Tygrysku jak Jas? jak jego wyniki?


Zdrówka kochana ja też coś smarkam ... :crazy:

risia - ale nam latwiej zniesc swoją chorobę, niz dzieci.
trzymam kciuki, aby ci się polepszyło.

ja jetsem skonana. wczoraj dłuzej posiedzialam z mezem, pogadałam, a maly już koncertuje. wczoraj ejszcze prasowąłam, pipijałam drinka i jestem niezywa. po prostu. niech dzieci idą już spac. aha...przecież dopiero wstały można powiedziec.

Córka się ode mnie odwraca. Jak jest mąż w domu, to tylko tata tata. jak on idzie do ubikacji, to jest taka awantura, jakby conajmniej na pol roku wyjeżdzał. a jak ma wyjsc do pracy to już wogóle. i mowimy jej, ze tatuś wróci, że musi wyjsc do pracy, a ona swoje.
a jak on jest w domu, to ani jesc od emnie nie chce, ani na nocnik, ani ubierać. nic. zupełnie nic. nie wiem dlaczego tak jej odbija.
za to strasznie kcha dzidzie. juz mowi Guciu i lata po domu i krzyczy Gucio cacy, Guciu głowa, Guciu noga. Guciu cacy,

Laski z mm powiedzcie, czy jak dziecko chce czesciej mleczko, np po 1,5-2h, to dajecie? mi pediatra powiedziala, ze mogę dawac, i ja daję...ale czy to oby dobrze robię?? on jest ciągle głodny.

A może on chce już jeśc więcej i trzeba sprobować zrobić więcej jedzonka wtedy będzie chciał mieć dluższą przerwę. Myślę że Twoja Hesia mimo ze kocha bardzo Gucia to jest zazdrosna o braciszka i widzi ile pewnie sie nim zajmujesz ze już musi sie Tobą dzielić a w tatusiu widzi coś na wyłącznosć ? Może pogadaj z mężem zeby motywował Hesie zeby np przybiegała do Ciebie przytulić sie czy dać buziaka takie niby zabawy na słodko i on jej mówił że ją też bardzo kochasz itp ? Wiesz ona na pewno od Ciebie to słyszy ale moze powinna też usłyszeć to od meża skoro za nim tak szaleje. Czytałam kiedys książkę jakąś taką amerykańską i tam koleś opisywał o przeżyciach dzicka i opisywał ze jest coś takiego w wieku 2-4 lat ze czasem wystarczy coś powiedzieć i dziecko moze nabrac takiego jakby buntu przeciwko jednemu rodzicu - ze jest totaki jakby czas buntu ze czasem nie wiele trzeba zrobić żeby dziecko na bardzo długi czas na nas sie "obraziło" dostało jakby urazu .. i jako radę podawał niestety ale "rozpieszczanie" przez rodzica które dziecko odtrąca. No ale to tylko książka a życie czasem pokazuje inaczej spróbuj ją porozpieszczać albo oddaj Guzia babci i spróbuj spędzić tylko z nią trochę czasu


Ayni Małe rzeczy a cieszą oooo taaakkk :tak:ja mam nianie i jestem bardzo zadowolona jak mały śpi to mogę nawet wyjsć na podwórek nakarmić psa, czy odebrać paczki, albo np jak jestem w łazience i susze włosy i pralka wiruje, czuje sie spokojna bo go słyszę. Ja będę na pewno na wakacje wymieniać swoja bo potrzebuję bezprzewodowej tzn zeby obie słuchawki mogły być bezprzewodowe. Bo tą co mam to sluchawka przy łóżeczku musi być cały czas podłączona do gniazdka.
 
reklama
Do góry