reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Hej;-)
Ja znowu bede o tych skokach rozwojowych..ale u mojego to się chyba sprawdza..zaczelismy 11 tydzien a ten znowu a nawet i bardziej marudny, nic mu nie pasi, śpi po 15-20 min przez dzień i koniec, a w nocy co chwila się budzi i w ogóle strasznie poddenerwowany tylko na rękach by chcial choć i to mu nie zawsze odpowiada:-(. Czytałam że tak może być więc uzbrajam się w cierpliwość licząc że to faktycznie to i minie bo inaczej to chyba padnę na pysk..:wściekła/y::-(

Arturo też czasami przesikuje np. dziś w nocy to pod pache był mokry i cały do przebrania, ale juz nie zdarza się to tak często, nie wiem moze to wina zle zapiętego pampersa

Axarai
- mój synek też nie je przepisowo, zjada zazwyczaj 90 ml i co 2,5h domaga się znowu, czasem cyca jeszcze dam, ale to tylko tak na zagryche bo już nie wiele mi leci
Ja bardzo chciałam córeczkę (mam 3 braci) no ale jak widać nie wyszło czego nie żałuje, bo Arturka nie zamieniłabym w życiu:-), no ale nad drugim to już musimy inaczej popracować zeby przecineczek był a nie fifuletek drugi:-D:-)
Palma- wedlug mnie to normalne mój tez tak czasem kupcia po MM
Kasieq- U nas mrozno ale wystawiłam małego na 15 min werandowanie, bo w sumie jeszcze tak zimno nie było, wiec nie chciałam przesadzić, a jutro jak tak bedzie to dłuzej posiedzimy;-)
Doti- może fakycznie, ja zmieniłam jak pisałam bebiko na Nan i ciut lepiej, ale chyba dokupie zagęszczacz to moze pomoze
Tygrysek- hmm, to już sama nie wiem, na razie zobacze jak bedzie z tym, jak co to wróce do bebiko+zageszczacz albo zmienie na bebilon (choc to ponoc to samo)..

Dziś jak M z pracy przyszedł już tak jakos miałam dość, czułam że musze chwile pobyc sama i zając się sobą bo oszaleje!! Mężulo zajął się więc małym a ja zrobiłam sobie kąpielosko z zamiarem wygolenia wszystkiego, niestety nie naładowałam depilatora i nogi pozostały na "za chwilę":-p na pocieszenie pomalowałam paznokcie i odżyłam jak nic, mogłam wrócić znowu spokojna i uśmiechnieta do mych mężczyzn. Ehh takie to babskie życie ciezkie czasem..

Ponarzekalam a teraz ide spać dobrej nocy!;-)
 
reklama
Ryba wydaje mi się, że niekoniecznie masz rację niestety, ale bardzo dziękuję Ci za porady. Poczytam forum :) Faktycznie laktacja nie zanika z dnia na dzień, oczywiście, ale też wiem, że może się znacznie zmniejszyć. Pracuję nad tym bo wczoraj z nerwów nie mogłam odciągnąć, potem się okazało, że mogę, ale na pewno Synek płącze przy cycku i tego chyba nie zmienię. A odkąd dostaje trochę więcej (bo to nie są ogromne ilości) to jest spokojniejszy, niekoniecznie zasypia natychmiast, ale nie płacze tak. I dla mnie jako matki jest to dobre nie mam zamiaru molestować go na siłę dla idei.

Gorgusia zgadzam się z Tobą, ja też już odciągam i mu daję, jeszcze nie mam aż tyle, więc wczoraj dostawałm mm, trudno jakoś trzeba dawać radę. Ty masz elektryczny czy ręczny laktator?
Na tę chwilę wczoraj odciągnęłam po 100 z każdej piersi, ale już dzisiaj tylko po 50 zobaczymy.


Kasieq o tak, czasem trzeba się tak wyluzować :)
a ze skokami moim zdaniem też coś jest na rzeczy a przynajmniej w to wierzę :D


Liljana jeśli zdarza mi się dać herbatkę to ja daję taką zwykłą herbapolu, te hippa są słodzone i osobiście będę tego unikać jak długo się da.

A co do eksperymentu myślę, że prawda leży po środku, nie zginęła mi całkiem laktacja, pewnie z nerwów wczoraj miałam problem, bo potem siedziałam i odciągałam i nagle po 10 minutach bez efektów mleko popłynęło i w kolejne kilka odciągnęłam 2 x 100, dzisiaj gorzej, ale zobaczymy. Na pewno kryzys laktacyjny jest, bo to też czuję a i dziecko odkąd dostaje więcej jest spokojniejsze i znowu chętnie leży w łóżeczku a nie musi być bujane. To też pewnie ma związek z tym, że na cycku mocno mi się zapowietrzał jednak, wkurzał, denerwował i w ogóle, na butli jest spokojniejszy. Widać dzieci są różne. Będę próbować swoje odciągać i dawać mu butlą, zastanawiam się czy elektrycznym jest szybciej? wiecie może?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
WITAM:)

Dokładnie dopajajcie wodą nawet jak nie lubi w końcu sie przełamie a jak tak słodkie napoje bedziecie dawać to wtedy też nie dziw a na przyszłosc to nic fajnego...ja jestem taka dumna ze my wszyscy głónie wode pijemy:))


RYBA ty piszesz bardzo dużo racji:)

Ale też tak bywa ze stres wpływa na karmienie i moze po prostu zanikac...


AXARAI ja też tak zerkam i tu kokarda i sobie musiałam sprawdzic na suwaczku czy to córcia czy synek hehe bo taka dziewczynka na tej fotce :D ps.ładniusie suwaczki masz:)

edit:MAFU jaki Arturek uroczy w tych paputkach :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
u nas najgorsze są wieczory, on się jakby boi zasypiać, zamykają mu się oczka i naglę otwiera i wrzask i tak czasem bite dwie godziny samego takiego zamykam, otwieram, wrzask. Ja tulę, śpiewam, całuję, bujam i dupa. W dzień tylko bujaczek no i spacer, dlatego ogarnę się i zaraz śmigamy.
w nocy śpi w łóżeczku, ale ostatnio też są cyrki, zasypianie obok mnie też nie wchodzi w grę, ogólnie totalna masakra.

wypisz, wymaluj opis Zuziny... kolki nam sie skończyły, ale i tak wieczory to koszmar, bo małej ne sa sie ululać :(


Szukałam po necie coś na temat herbatek dla 2 miesiecznych bobasów i natknelam sie forum gdzie laska dawala swojemu 2 MIESIECZNEMU dziecku parowki :szok::szok::szok: Nawet link wam wkleje (co za idiotka)

http://www.rodzinko.pl/archiwum/7046-dodatkowe-posi-ki-dla-2-miesiecznego-niemowlaka.html

ja w swojej rodzinie mam przykład kiedy ledwo trzymiesięcznemu dziecku podawano gerberki i inne słoiczki, w wieku 4 miesięcy już sadzano, a w 5 miesiącu podawano chleb, biszkopty, szyneczkę, no i zapięto do chodzika...


AWERSJA moja córcia też non stop spogląda w prawo, aż jej się uszko zrobiło odstające bo co chwila jej sie przygnie... póki co pediatra zlecił motywowanie do patrzenia w lewo. Dlatego zawsze kłade jej zabawki po lewej stronie, sama podchodzę do niej od lewej, karmię tak by musiała lekko glkowe na lewo odchylić, podczas snu obracam główkę (niestety często jest wybudzenie i ryk...)


POLISIA ja też walczę laktatorem :) Mam Mini Electric, ręcznym sobie nie wyobrażam.
 
Dobry :-)Chciałam sie pochwalic, ze mala po mału chyba zaczyna mi sie stabilizowac, tzn po posiłkach sie bawi, a potem ucina sobie drzemki ( oczywiscie w bujaczku po wielkich płaczkach ), ponadto dzis w nocy tylko dwie pobudki. Zasnęła o 18 i obudziła się o 2 w nocy, a potem o 6 , no i juz wstała, ale przynajmniej wieczór wolny miałam.

kasiek - dzieki za info na temat mleczka. Mala dobrze toleruje bebiko ha, ale straszne baczki puszcza ponadto krostki które miała od zwykłego bebika, zaczeły jej znikac jak przeszłam dwa tyg temu na bebiko ha i patrze a dzis znowu zaczynaja sie pojawiac na czółku. Ja tez podaje Bio gaje i espumisan, zapobiegawczo. Biogaji 5 kropelek dziennie, a espumisanu ok 10 rano i wieczorkiem i chciałam spytac jak Ty podajesz swojemu dzieciowi ?;-)
 
Hallo Kobitki!!!
Młoda ma sapkę, ale kropelki dostała to jej daje, i nawet jej to nie przeszkadza:tak:
Mafu no właśnie zauważyłam na zdjęciach ten piękny czerwony lakier, muszę też sobie machnąć. Ja wczoraj dopadłam kosiarkę, ale zwykłą, i normalnie się zacinała, taki porost już miałam! No i niech mi przestaną już uszczelki puszczać, bo ja się wygładzać mogę tylko podczas kąpieli, jak namięknę, a przez te wieczne wycieki to żywopłot już powstał! No ale dziś jestem już gładziutka, i ze 2 kg chudsza!
Polisia zaraz Ci wkleję tą stronkę z przepisem na dziewczynkę, tylko mi Piranha podrzuci, bo ja miała zapisane, ale mi wsiąkła!
Na spacerku o 9 byłyśmy, ale mrrrrroźno, tyłek mi zmarzł!
 
reklama
Stokrotka lekarz pediatra nie może wypisać na receptę bebilon pepti ze zniżką dopóki nie zostane stwierdzone że dziecko jest uczulone a to może stwierdzić tylko lekarz alergolog. Ja mam taki sam przypadek na buźce u mojego maluszka pojawiła się taka skorupka jakby czerwona poszłam do pediatry i mówię jak jest że dziecko jest niespokojne byle jak je butelkę budzi się z płaczem i ta buźka dodatkowo a pani doktor mi mówi że wypisze mleko na receptę 100 % bebilon pepti (wcześniej podawałam zwykły bebilon i cycę też) i da skierowanie do alergologa i jeżeli alergolog stwierdzi że to jest uczulenie to wypisze zaświadczenie które mam przynieść dla pediatry i wtedy też lekarz pediatra będzie mógł wypisać mleko ze zniżką. My mamy dziś wizytę u alergologa więc zobaczymy co nam powie.
Tygrysek dziękujemy :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry