martela - no coś ty!!! Daj spokój... naprawdę nasze dzieci są indywiduami i w swoim czasie zaczną rozwijać poszczególne umiejętności

))) Mój nadal nie przewraca się z brzuszka na plecki, ale zacząl iść w kierunku z plecków na brzuszek i się cieszę, gaworzy, kwiczy, ale nie można za dużo wymagać

)) Moja mama się ze mnie smieje, jak mówię, że "zgodnie z planem rozwoju" mały powienien: to, to i to.... A on tego nie robi! Mówi zawsze, ze dziecko w swoim czasie naprawdę zacznie robić to i tamto... Dajmy im czas

))) Ja wrzucam już na luz

))) Także nie zamartwiaj się kochana! A my "zwykłe szaraczki" zasługujemy na więcej podziwu niż te wylaszczone gwiazdki z tv, bo same walczymy i wygląd, prowadzimy domy, pracujemy, WYCHOWUJEMY dzieci i sobie dajemy radę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak się ma 10 osób, które pomagają, to dziwne żeby sobie nie dawać rady i wyglądać jak Sex bomba, wyspana, bez sińców pod oczami, z talią (o tak, są kobiety, które ja mają!



) i piękną cerą!

))) To my jesteśmy The beściaki!

))
kaoru3 - dasz sobie na pewno radę!!! Życzę udanego chrztu i pięknego początku we Wspólnocie Koscioła dla Kubusia!

)) Ja też miałam przyjecie w domu i daliśmy radę, a kasa zaoszczędzona

))))
A my po Mszy porannej juz, mały dostał palemkę w rączkę, na drugiej zapobiegawczo miał rękawiczkę od kombinezonu i bardzo był grzeczny
) Trzymał, oglądał ale nie próbował konsumować
)) Raz tylko bliżej buźki ją wziął, pogilgał się w brew i zaczął się śmiać 


Także Niedziela Palmowa super!
) A dzisiaj mam spokój z obiadem, bo mama na imieninowy zaprasza, także high live
)))) Życzę miłej niedzieli wszystkim bb mamom
))