KOchane podczytuje Was codziennie, ale na posta najczesciej brak czasu, bo mala ostatnio czesto wlacza Alarm!
Teofilisia - gratulacje pierwszych sukcesow w usypianiu, jak poczytalam Ciebie i rad dziewczyn, szczegolnie Magdy = rada z pieluszka, to tez zaczelam stosowac i powiem tak nie zawsze dziala, ale ogolnie pomaga uspokoic czasem wyciszyc Mala, no chyba ze zaczyna ostro plakac to wtedy pieluszka na nic sie zda, a smoczek laduje w zlosci gdzie pieprz rosnie!
tak jak i TY zaczelam uczyc spania w lozeczku, bo dotychczas tylko lozko i blisko mamy spala, sama calkiem nie umie zasnać, ale jak juz jest senna odkladam, smoka daje i nuce kolysanke, przykladam pieluszke, jakos zasypia i spi nawet dobrze, wczoraj od polnocy do 6 rano a mi cycki chcialy eksplodowac....
Dora Wrześniowa wspołczuje brzuszkowych problemów i nadmiernej aktywności Malców, no i nieprzespanych nocy, oby Dzieciaczkom przeszly te dolegliwosci jak najszybciej. My tez ostatnio meczymy się z gazami, mala steka kwęka preży sie i czasem az placze dopuku baka nie pusci, a smrodliwe sa mocno.
Mam pytanie: czy przy karminiu mieszanym (piers i 2 lub 3 razy w dzien dokarmiam MM po ok 60 ml Nan 1), kupa musi byc codzinnie????
jak to jest u Was?
Moja Domi ostatnio od 2-3 tyg nie robi codziennie kupy,(wlaczylam jej wtedy NAN) czasem co drugi dzien, nie jest mega marudna, jesli gazy odchodzą, no chyba ze one ja męczą, za to jak pojawia sie kupa to w mega ilości - az po pachy, ostatnio skonczylo sie myciem pupy, bo pamp przebrał na plecy.
Czy ktos też ma dziecko w typie zlośnika?? moja Mala wg mnie jest taka mala zlośnica! niecierpliwa, czesto placze jak cos jest nie po jej mysli... az nogami i rekami ostro wygina, nogi pracuje jak na rowerku, a lapki wedruja gdzie bądź. czasem mi przylozy albo mnie skopie! niezle co?! no i oczywiscie robi sie az fiolerowa, wrzeszczy okropnie i nie sposób ja uspokoic, inaczej jak na rekach, bo jest jak w amoku, czy ktos też ma tak? no i dodam ze lez zero.... po kim ma taki charakterek??? jak osiagnie co chce to sie ucisza...
magda udanej wizyty u lekarza z córcia
klementyna a jak Ty testowalas te mleka?? jak sie zmienia mleko? bo ja daje Nan i boje sie zmieniac by nie bylo sensacji. Mam tez bebiko i moze ona nie powodowaloby u malej takich rozregulowanych wypróżnień? jak radzi pediatra??
To i ja chętnie poczytam "Jezyk niemowlat" moze któraś moze mi poslać, prosze o kontakt jesli mozecie.
Bluetooth, to sporo dzieciaczek potrafi wypic na jeden raz.Jak dokarmia mala MM () to moja jakos woli mniej a częsciej, czy tak też można? mala ma apetyt na jedzenie co 2 godz, na szczęscie w nocy je mniej.
Ja bujam tez noga ale moja Mala potrzebuje towarzystwa do zabawy w lezaczku i siedzi tam max 10 min potem alarm i nie chce dluzej, zasnać tam nie jest w stanie.
Teofilisia - gratulacje pierwszych sukcesow w usypianiu, jak poczytalam Ciebie i rad dziewczyn, szczegolnie Magdy = rada z pieluszka, to tez zaczelam stosowac i powiem tak nie zawsze dziala, ale ogolnie pomaga uspokoic czasem wyciszyc Mala, no chyba ze zaczyna ostro plakac to wtedy pieluszka na nic sie zda, a smoczek laduje w zlosci gdzie pieprz rosnie!
tak jak i TY zaczelam uczyc spania w lozeczku, bo dotychczas tylko lozko i blisko mamy spala, sama calkiem nie umie zasnać, ale jak juz jest senna odkladam, smoka daje i nuce kolysanke, przykladam pieluszke, jakos zasypia i spi nawet dobrze, wczoraj od polnocy do 6 rano a mi cycki chcialy eksplodowac....
Dora Wrześniowa wspołczuje brzuszkowych problemów i nadmiernej aktywności Malców, no i nieprzespanych nocy, oby Dzieciaczkom przeszly te dolegliwosci jak najszybciej. My tez ostatnio meczymy się z gazami, mala steka kwęka preży sie i czasem az placze dopuku baka nie pusci, a smrodliwe sa mocno.
Mam pytanie: czy przy karminiu mieszanym (piers i 2 lub 3 razy w dzien dokarmiam MM po ok 60 ml Nan 1), kupa musi byc codzinnie????
jak to jest u Was?
Moja Domi ostatnio od 2-3 tyg nie robi codziennie kupy,(wlaczylam jej wtedy NAN) czasem co drugi dzien, nie jest mega marudna, jesli gazy odchodzą, no chyba ze one ja męczą, za to jak pojawia sie kupa to w mega ilości - az po pachy, ostatnio skonczylo sie myciem pupy, bo pamp przebrał na plecy.
Czy ktos też ma dziecko w typie zlośnika?? moja Mala wg mnie jest taka mala zlośnica! niecierpliwa, czesto placze jak cos jest nie po jej mysli... az nogami i rekami ostro wygina, nogi pracuje jak na rowerku, a lapki wedruja gdzie bądź. czasem mi przylozy albo mnie skopie! niezle co?! no i oczywiscie robi sie az fiolerowa, wrzeszczy okropnie i nie sposób ja uspokoic, inaczej jak na rekach, bo jest jak w amoku, czy ktos też ma tak? no i dodam ze lez zero.... po kim ma taki charakterek??? jak osiagnie co chce to sie ucisza...
magda udanej wizyty u lekarza z córcia
klementyna a jak Ty testowalas te mleka?? jak sie zmienia mleko? bo ja daje Nan i boje sie zmieniac by nie bylo sensacji. Mam tez bebiko i moze ona nie powodowaloby u malej takich rozregulowanych wypróżnień? jak radzi pediatra??
To i ja chętnie poczytam "Jezyk niemowlat" moze któraś moze mi poslać, prosze o kontakt jesli mozecie.
Bluetooth, to sporo dzieciaczek potrafi wypic na jeden raz.Jak dokarmia mala MM () to moja jakos woli mniej a częsciej, czy tak też można? mala ma apetyt na jedzenie co 2 godz, na szczęscie w nocy je mniej.
Ja bujam tez noga ale moja Mala potrzebuje towarzystwa do zabawy w lezaczku i siedzi tam max 10 min potem alarm i nie chce dluzej, zasnać tam nie jest w stanie.