witajcie czwartkowo:-))
wszystkim Mamusiom gratuluję wizyt
))
podczytuje Was regularnie
ale zabrać się za pisanie nie mogę
zazwyczaj siadam przy BB póznym wieczorem jak cisza w domu i szkodniki śpią
a niestety zaraz potem sama padam na ryjek
i już nic napisać nie zdążam:-)
u mnie ok
ciągle coś się dzieje
nie ma chwili wytchnienia-ale ja tak lubię, więc nie narzekam
zaczęłam już pomalutku kompletować ciuszki dla Maleńkiej
przy okazji zakupów letnich rzeczy dla chłopaków w H&M
wpadłam w różowy dział maleńkich księżniczek i popłynęłam troszkę
przy okazji kupiłam również dla siebie lniane fajne spodnie i 2 bluzeczki;-)
mąż tylko wzdychał przy kasie
dzisiaj leniu****e na maksa
teraz chłopaki poszli na spacer z psem
a ja idę z mężem kawkę pić i serniczek jeść:-))
milutkiego dnia :-))
P.S
ja także mam zgagę jak byk
ale mój doktor pozwala mi na ranigast( brałam już w Marcelem w ciąży) chociaż niby w ulotce napisane jest że nie powinno w ciąży się stosować
rennie niestety na mnie nie działa
a i ja chyba jakaś inna jestem bo lubię sok z buraków
kupuję często ten z serii: świeże soki Cymes naprzemian z sokiem z marchwii
naprawdę pycha:-)
http://swiezesoki.pl/smaki-victorii/100-soku-z-czerwonych-burakow.html