reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Niestety, ale wszędzie maja czas i w d... nasze nerwy itd.
Siostra miesiąc temu złożyła w sądzie wniosek o zgodę na paszport dla córci.Sekretarka mówi wniosek nie podlega opłacie.
Po czasie okazuje się, że wniosek trzeba opłacić i inne braki formalne uzupełnić, do czego jako siostry pełnomocnik zostałam wezwana przez pracownika sądu czego nie uczyniłam w terminie 7 dni i wniosek miał być cofnięty co jak sie potem okazuje dotyczy innego wniosku złożonego przez siostrę o zupełnie innej sygnaturze, gdzie ja owy wniosek wycofałam bo zaszła taka potrzeba.
Facet z Ministerstwa Sprawiedliwości miał to wyjaśnić podał mi sygnaturę sprawy o paszport czekam na wiesci 3 dni dzwonie pana Xińskiego nie będzie do 29 tak ja za telefon i dzwonie do sądu podaje sygnaturę i co się okazuje wniosek do opłacenia i trzeba dosłać adres siostry męża jako uczestnika postępowania, bo nie wiedza gdzie mu wysłać wezwanie na rozprawę.Nosz k... mać te braki formalne usunęłam w 5 minut napisałam pismo z danymi delikwenta opłaciłam wniosek poprzez konto internetowe na konto sądu znalezione w necie i teraz tylko dowód zapłaty z danymi delikwenta wysłac do sądu i finito i przez taka pierdołę jestesmy ponad miesiąc do tyłu gdzie juz mogło byc po rozprawie i bym małej paszport załatwiała.
Głupie babsko nie doinformowane wprowadza w błąd.
Do innego wniosku zaraz przysłali po kilku dniach wezwanie do zapłaty za wniosek a do tego o paszport przez miesiąc dupę nikt nie ruszył i wniosek lezy i czeka a ja niby wróżka skąd mam wiedzieć czego w nim brakuje?
Mam nadzieję, że teraz raz dwa wyznaczą termin rozprawy i od razu sąd wyda zgodę na paszport dla małej i będzie z głowy bo oszaleję
 
reklama
Witam! kurcze nie dam rady nadrobić tylu zaległości, ale postaram się doczytać chociaż ostatnie strony. U mnie wszystko w porządku i praca mgr wreszcie złozona w dziekanacie. Normalnie pękam z dumy. Teraz mogę siedzieć spokojnie na BB :-D
 
Skrzacie, ale moje maleństwo jest jeszcze za male na takie tłumaczenia, ma dopiero 14 miesięcy. U nas smoczek po prostu zniknął i się o nim nie mówi... Ogólnie nie jest źle, najgorzej jest po przebudzeniu, wtedy mu się najbardziej chce, ale mam nadzieję, że potrzeba ssania a raczej przyzwyczajenie szybko zaniknie...
Ach napiszę tylko, ze podziwiam, ze tak szybko chcesz oduczyć smoczka. Ja też moje dzieci szybko oduczałam bo do 18 m-ca żadne już nie "dytkało" :-D Bądź konsekwentna a z pewnością się uda...GWARANTUJĘ!!!

kerna wielkie gratki!!! coreczka ale czad!!!!:-):-):-) Na pewno bedzie sliczna jak mamusia :tak:

Witajcie kochane, ja dzis rano na brzuchu znalazlam dwie czerwone linie, tak malo wyrazne ale to chyba te j...ne rozstepy!!!! no nic bede wlaczyc!

Ja mam polowkowe na 3 maja, bede w 20 tygodniu, tutaj onionek chyba pisala ze ma 4 maja no to bedziemy sie razem stresowac, lekarz ostatnio mi powiedzial ze to badanie z dwojka dzieci trwa godzine!!! ja pierdziele zesikam sie tam chyba z 5 razy...
Ja też mam 4 maja i też połowkowe ale szczerze powiem w poprzednich ciążach jakoś cholernie długo nie musiałam leżeć na połowkowym więc pewnie lekarz tylko tak palnął :tak:
naliczyłam ze puki co na forum jest 11 dziewczynek i 6 chłopców hmmm a u mnie wśród znajomych to same jajka teraz sie rodzą :)))
Ja też zauważyłąm u znajomych same chłopaki teraz....ale to dobrze dziewczynki na ten rok zostają dla nas!!!!!!!:-D:-D:-D

asiek ale byłyby dopero jaja jakby się urodziły same chłopaczki:-D:-D pech chciał, że lekarzom by się pomyliło i ogonki by się pochowały:-D
Matko kochana nie myśl tak,że mogło dojść do pomyłki ja bym tego nie ścierpiała!!! Już oglądam same kiecki i różowe body....

Ja też zasypiam na boku a budzę sięna plecach:sorry2: Ale póki co mam tak mały brzuch, że nie przeszkadza mi spanie na plechach...raz obudziłam się na brzuchu:szok::szok: ale to było w tamtym miesiacu:baffled::baffled:
:-D:-D:-D
Czesc dziewczynki................... zandych wiadomosci nie mam bo kaza mi czekac kolejny tydzien bo jakies cholerne opoznienia maja..... i ta lekarka co mi robila Amnio powiedziala mi ze tydzien to jeszcze spokojnie mam czekac...... jeziu ja nie mam juz sily czemu oni to tak wszytsko wyciagaja. czas u mnie jest najwazniejszy teraz jest juz prawie 18 tydz czyli nastepnym bedzie 19 a ja jesli wyniki sa zle mam p-rawo do wszytskiego do 20 tygodnia... poprostu koszmar nie wiem juz gdzie dzwonic do kogo sie zwrocic zeby mi pomogl :((((((((((
Wspólczuję bardzo!!! Nie łam się moze tak ma być żeby potem radość z dobtych wyników była większa. TEGO CI ŻYCZĘ!!!

Witam! kurcze nie dam rady nadrobić tylu zaległości, ale postaram się doczytać chociaż ostatnie strony. U mnie wszystko w porządku i praca mgr wreszcie złozona w dziekanacie. Normalnie pękam z dumy. Teraz mogę siedzieć spokojnie na BB :-D
Gratulacje!!!

Gizela gratuluję chłopaka!!! Mam nadzieję, że wyniki będą ok :tak:
A ja dzisiaj jestem na stopie wojennej z teściową...i doszło do tego, że postanowiliśmy z męzem jeśli sytuacja ( czyli zachowanie mojej teściowej) się nie zmieni po urodzeniu dziecka BĘDZIEMY SIĘ BUDOWAĆ!!!! Trochę mnie to przeraża ale nie ze względów finansowych raczej boję się mieszkania z teściową od momentu zakupu działki do wyprowadzki...ale tak bardzo chciałabym mieszkać dalej od niej....
Ale na dzień dzisiejszy atmosfera w domu...koszmar!!!
 
Witam popołudniowo!!!

Kerna - gratki córci :-)
Gizelko - gratuluję synka i 3mam kciuki za pozytywne wyniki!!!
Karolinkare - nie chciałabym przeżywać takich rozterek i nerwów, jak Ty. Mam nadzieję, że wyniki będą jednak wcześniej!!!

Wizytę u gin mam w poniedziałek - już nie mogę się doczekać. Dziś już nastrój trochę lepszy.

Zajrzę wieczorem :-)
 
No to ja was zaskoczę i wyskoczę jak Filip z Konopii z pytaniem czy któraś się orientuje ile może kosztowac wynajęcie adwokata do rozprawy rozwodowej.Siostra ma niebawem rozprawę w Pl a mieszka w Irl nie musi sie obowiązkowo wstawić ale musi mieć pełnomocnika :)
Jestem ciekawa czy adwokat bierze określoną sumę niezależnie od ilości rozpraw czy za każdą rozprawę określoną stawkę.Jak sie któraś orientuje to wielkie dzieki za info
 
Witam dziewczyny ja już też po wizycie.
Ja niestety jeszcze nie wiem co to będzie. Nie chciał mówić za wcześnie.
Dalej mam L-4.
Z dzidzią wszystko ok. ale po raz kolejny wychodzi, że jest ciut mniejsza o jakiś tydzień ale to norma. Tak jak ja sama przypuszczałam.
Ale wszystko ok nawet wymiarów nie pamiętam bo tak byłam zakręcona. Za dużo pytań miałam.
Dostałam skierowanie na to toxo i jeszcze i inne badania oprócz standartu mocz, krew, to jeszcze HBS,WSR,HCV.
No ale ze mną nie za bardzo oki. Ciut się zaczęłam bać. Pobolewa mnie brzuch i nie stety przy badania normalnym okazało się, że szyjka jest oki ale plamie. Po usg stwierdził, że dzidziuś niziutko główką odwrócony ale ruchliwy.
Czyli Kerna to tak jak u Ciebie a czy Tobie coś przepisał?
No i ten nieszczęsny mięśniak nie rośnie na szczęście dzidziusiowi nie zagraża ale jest tuż pod łożyskiem i niestety łożysko może się za wcześnie odklejać. Przepisał w razie czego tabletki gdybym zaczęła krwawić. Bardzo dużo leżeć i odpoczywać nic ciężkiego nie nosić.
No i badania penatr. oki. Nastepne badania penat. mam 05.05.
 
Jestem ciekawa czy adwokat bierze określoną sumę niezależnie od ilości rozpraw czy za każdą rozprawę określoną stawkę.Jak sie któraś orientuje to wielkie dzieki za info


wiesz to zalezy od adwokata, kancelarii etc a przede wszystkim o sprawe, moga miec stale oplaty wniesienia sprawy do sadu ale cala rozprawa sadowa ile bedzie cibeie koztowac to zalezy ile ona trwa i tez od innych czynnikow
mowie adekwatnie do spraw gospodarczych w ktorych czasmi biore udzial:-)


dzwon i sie umawiaj na spotkanie

mam dobra kolezanke - sedzine w sadzie rodzinnym, zyleta okropna, strach sie bac:baffled::rofl2:


McDracula - duze gratki!!!!
 
hejka:) Mamuski.....

U mnie dzisaj dobry humrek..pogoda smentna..brzusio mi rosnie....:-)

radosna jestem...

za mala musze gonic bo mi ucieka heheeh....:)

ale tak to super sie miewam...

chwale sie dzisaj 18 tygodniowy brzusiem
 

Załączniki

  • JJJ[1].jpg
    JJJ[1].jpg
    6,4 KB · Wyświetleń: 33
reklama
Do góry