reklama
tosia1
zakochana mama
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 1 155
cześć Dziewczyny witam się po dłuższej nieobecności. Troszkę Was czytałam, ale jakoś nie mogłam się odnaleźć.. U mnie bez zmian, czekam na 27-go na wizytę, bo już się stęskniłam za maluszkiem :-) niestety na razie się na mnie nie wyżywa i nie ma zamiaru choć leciutko mnie kopnąć :-( martwię się troszkę, bo M siostra ma grypę żołądkową i boję się że się zarażę.. ale póki co jest oki, wietrzę mieszkanko i mam nadzieję, że już się z kiblem witać od tej strony nie będę musiała byłam wczoraj w odwiedzinach w mojej pracy i tak mi strasznie przykro, że już nie będzie gdzie wrócić.. :-(
Karolinkare, jeszcze troszkę cierpliwości i wielka radość! wierzę w to :-) trzymaj się!!!
Miłego dnia!
Karolinkare, jeszcze troszkę cierpliwości i wielka radość! wierzę w to :-) trzymaj się!!!
Miłego dnia!
kerna
http://www.lauraziobro.pl
Cześć dziewczyny:-)
KArolinkare czekamy na wieści i bedziemy świętować!
Co do łydek to magnez!!!! Super sprawa, gin na pewno przepisze
Tosia Michała poczułam dopiero w 21tc jeszcze masz troszkę czasu Mnie teraz mały kopie..chyba...ale to sa takie dotknięcia raczej a nie kopniaki..no i dziennie to może dwa razy poczuję jak się dobrze skupie;-);-) Czekaj cierpliwie
KArolinkare czekamy na wieści i bedziemy świętować!
Co do łydek to magnez!!!! Super sprawa, gin na pewno przepisze
Tosia Michała poczułam dopiero w 21tc jeszcze masz troszkę czasu Mnie teraz mały kopie..chyba...ale to sa takie dotknięcia raczej a nie kopniaki..no i dziennie to może dwa razy poczuję jak się dobrze skupie;-);-) Czekaj cierpliwie
gizela79
Fanka BB :)
Witam mamusie i ich maleństwa....
Wszystkim solenizantkom,spóżnione ale szczere:WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
Ja tak na momencik...Wczoraj robiłam badania morfologia super ale w moczu jest glukoza....dzwoniłam do lekarki i dziś powtórzyłam sam cukier we krwi i niestety tez podwyższony...mam 6,7 a normy są od 3,8 do 6,0:-( i już się zamartwiam bo nie mogę sie dodzwonić do mojej lekarki...ale w czwartek mam wizytę.....
Karolinkare życzę ci siły to już tuż tuż-ja wierzę,że będzie wszystko ok.....pozdrawiam wszystkie mamusie.....
Wszystkim solenizantkom,spóżnione ale szczere:WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
Ja tak na momencik...Wczoraj robiłam badania morfologia super ale w moczu jest glukoza....dzwoniłam do lekarki i dziś powtórzyłam sam cukier we krwi i niestety tez podwyższony...mam 6,7 a normy są od 3,8 do 6,0:-( i już się zamartwiam bo nie mogę sie dodzwonić do mojej lekarki...ale w czwartek mam wizytę.....
Karolinkare życzę ci siły to już tuż tuż-ja wierzę,że będzie wszystko ok.....pozdrawiam wszystkie mamusie.....
P
pysia_23
Gość
Ja już po wizycie u gina z dzidźką wszystko ok tak mówił lekarz po badaniu na samolocie.
Nic złego tam się nie dzieje, prócz jakieś infekcji która nie wyleczona może spowodować odchodzenie wód płodowych szok.Tak więc dostałam leki dowcipne i mam brac co 2 dzień i za miesiąc się zjawić do kontroli.
Usg mam dopiero na 6 maja ehhh jeszcze 2 tygodnie.
Mykam ogarnę domek wymyje schody i poleniu****ę troszku w ogrodzie na hustawce.Wezme podusie i kocyk bo wiaterek trochę wieje i się kimnę na troszkę.
Nic złego tam się nie dzieje, prócz jakieś infekcji która nie wyleczona może spowodować odchodzenie wód płodowych szok.Tak więc dostałam leki dowcipne i mam brac co 2 dzień i za miesiąc się zjawić do kontroli.
Usg mam dopiero na 6 maja ehhh jeszcze 2 tygodnie.
Mykam ogarnę domek wymyje schody i poleniu****ę troszku w ogrodzie na hustawce.Wezme podusie i kocyk bo wiaterek trochę wieje i się kimnę na troszkę.
onionek
happy mama
Pysia Ty lepiej odpoczywaj - skoro mialas te plamienia niedawno :-) Schody mogą poczekac hehe..
Olgadom
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 481
witajcie wtorkowo.
Dziękuję serdecznie wszystkim za życzonka. A pochwalę się Wam, ze te urodziny były najfajniejsze od kilku lat.. teściowa od rana zabrała Jaśka, a ja relaksowalam się na piłce którą dostałam od męża :-) Mój mężulek nie zapomniał o kwiatach i kolacji w restauracji, co bardzo mnie zdziwiło, bo nigdy nie przywiązywał wagi do takich rzeczy ... :-)
Nawet synek zrobił mi prezent i spał do 8.30 :-) a i po obiadku dzidzia z brzuszka wreszcie się odezwała, tak że miałam cudowne 27 urodziny!!
Dziś postanowiłam twardo odstawić malucha od smoczka, na razie pierwsze uśpienie sie udało. Trzymajcie za mnie kciuki o wytrwałość w postanowieniu i stanowczość..
Dziękuję serdecznie wszystkim za życzonka. A pochwalę się Wam, ze te urodziny były najfajniejsze od kilku lat.. teściowa od rana zabrała Jaśka, a ja relaksowalam się na piłce którą dostałam od męża :-) Mój mężulek nie zapomniał o kwiatach i kolacji w restauracji, co bardzo mnie zdziwiło, bo nigdy nie przywiązywał wagi do takich rzeczy ... :-)
Nawet synek zrobił mi prezent i spał do 8.30 :-) a i po obiadku dzidzia z brzuszka wreszcie się odezwała, tak że miałam cudowne 27 urodziny!!
Dziś postanowiłam twardo odstawić malucha od smoczka, na razie pierwsze uśpienie sie udało. Trzymajcie za mnie kciuki o wytrwałość w postanowieniu i stanowczość..
reklama
Olgadom, no pozazdrościc tylko, miło prawda?
Ja po wizycie u mojej ortodontki, musze nosic taka gumke , ktora zaczepia sie na górny i dolny aparat. Mam ja sobie sciagac tylko do jedzenia...baaahaha, ja przeciez prawie cały czas jem ( Jak siedze w domu to nawet dam rade bo sobie sciagam i zakladam, ale jak trzeba gdzies wyjsc gdzie sie cos podjada w miedzy czasie...ojojoj, marnie to widze. no ale mus to mus...trza sie pomeczyc dla pięknego usmiechu )
Ja po wizycie u mojej ortodontki, musze nosic taka gumke , ktora zaczepia sie na górny i dolny aparat. Mam ja sobie sciagac tylko do jedzenia...baaahaha, ja przeciez prawie cały czas jem ( Jak siedze w domu to nawet dam rade bo sobie sciagam i zakladam, ale jak trzeba gdzies wyjsc gdzie sie cos podjada w miedzy czasie...ojojoj, marnie to widze. no ale mus to mus...trza sie pomeczyc dla pięknego usmiechu )
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 33
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 379
Podziel się: