reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Dorotka - dzięki. Ja innej myśli nie chce do siebie dopścić:-) musi być dobrze:-)
MsDracula - w karcie od neurologa mam napisane MPDz-niedowład 4-o kończynowy. Podczas porodu doszło do niedotlenienia mózgu. Synek jak miał robione MRI to wyszło że ma uszkodzoną tak dużą część mózgu że inne, zdrowe części nie zdołają przejąć roli tych uszkodzonych i są małe szanse na znaczną poprawę. Ale ja w to nie wierze. Lekarze po porodzie dawali mu 3% życia a przeżył. I będę walczyć o jego zdrowie do upadłego:tak: Nie wiadomo co było powodem tak szybkiego porodu. Co lekarz to opinia. Zaden też nie powiedział na 100%, po prostu tak podejrzewają.Ale fakt że mam problem z nerkami, większość ciąży przeleżałam w szpitalu,dawali mi dużo leków i zastrzyków.
Kerna - a mi maly dziś wstał w złym humorze. Teraz też marudzi. Lecę wymyślić mu jakąś zabawę. Może ściganie się na czworakach:-D

ludzki mózg ma ogromne możliwości kompensacyjnie i tak naprawdę cięzko przewidzieć kiedy zdrowe czesci zaczną przejmować funkcję chorych, jednak szansa jest zawsze i tego się trzymaj :tak:czasami zdarzają się takie rzeczy że nawet lekarze nie wierzą jak to się mogło stać a jednak wszystko w medycynie jest możliwe. Widzę że jesteś pełna nadzieji i walczysz o sowjego maluszka, tak trzymaj, to na pewno wiele pomoże. Trzymam kciuki za was :tak:Jak tylko będziesz miała ochotę pomarudzić,ponarzekać lub po prostu wygarnąć wszystko co ci na sercu leży to pisz śmiało, na pewno chętnie cię wesprzemy :tak:
A jaką metodą jest prowadzony? Vojta, PNF?
 
reklama
Dziewczyny macie jakies sprawdzone sposoby na mdłości?? ja już nie wyrabiam, strasznie mnie to męczy, boję się już cokolwiek zjeść aby nie było jeszcze gorzej
 
wanilla - pokroj swiezy imbir np w koste zalej garaca woda ,mozesz dodac lyzeczke cukru i pij, powinno pomoc:tak:

jaka jest metaoda na okropne lenistwo , ktore mnie ogarnelo.
poza tym objawow brak oprocz okraglego brzuszka...a moze to nie ciaza tylko wielka pica ktora wczoraj wciagnelam:cool2:
 
Hey ja tez cierpię na nudności.
Zjadłam grochówkę na obiad, ale leży mi na żołądku jak nic...
Do tego mój prawie były mąż mnie zdenerwował...
Musze spróbować z imbirem ale wpierw muszę go mieć...
Nie wiem gdzie go kupię u nas...
 
Kerna Mi się wydaje że właśnie tak będzie już do końca, ja też w 1szej ciaży miałam masakrę z wymiotami i mdłościami. Tydzień przed spodziewaną miesiączką poczułam również wstręt do kawy, teraz jest super wypijam jedną dziennie i myślę że juz tak zostanie. Inne dolegliwości typu bolące cycuchy itd.. mogą być - najgorsze to te mdłości!!:tak::-)
Oj ja też w pierwszej ciąży miałam masakre. Wstawałam i już mnie mdliło i tak przez cały dzień, a jak już wymiotowałam to witałam się z kibelkiem co 15 minut z zegarkiem w ręku. Nie mogłam wstać z łóżka jeśli nie zjadłam np banana. Ratowałam się migdałami, bananami, herbatką z imbirem, sucharkami. Przez pierwszy trymestr schudłam 4kg. Teraz póki co mdli mnie jak jestem głodna. Ale na samo wspomnienie :baffled: Wtedy nawet lodówki nie mogłam otwierać bo mnie kręciło. Mdliło mnie nawet od zapachu pasty do zębów :no:
 
Witam !!
ALe piszecie nomanie:szok::szok::szok::szok:!!
Trzeba cały czas siedziec co by ne miec zaległosci.
Mój mały sie wscieka,pewnie na zeby:baffled:.

Ja miałam dziś okropny sen ,śniło mi sie ,że urodziłam .A dalej juz nic nie mówie bo to było straszne.
Niechce was straszyc.

Tak z nastepnym dzieckien nie obchodzisz sie juz jak z jajem/:tak::tak::tak:

A na zgage dziołuszki renni bierzcie bo naprawde nie ma co sie meczyc.
Jacos wiem o tym ,normalnie miałam TABASCO w przełyku w ostat. ciazach.
No i na mdłosci tez mi pomagało.

NO I WITAM NOWE MAMUSIE I GRATULLUJE...
Normalnie tego wrzesnia bedzie taki wysyp,ze panstwu na becikowe braknie:-D:-D:-D;-).
Jak ostatniego lata,tam gdzie rodziłam to 3-4 porody dzienie to norma.:tak::tak::tak::szok:
 
Tez sie witam w to sniezne popoludnie i nowe Mamcie tez ;-). Mdlosci nie zazdroszcze ale zgaga owszem czasem sie pojawi. Na razie tak niesmialo wiec miejmy nadzieje, ze tak juz pozostanie!
A mnie co innego: juz sie glodna robilam i w brzuchu pogrywalo ale co otworze lodowke to nie mam na nic ochoty. :-((az wstyd zeby przy pelnej lodowce z glodu pasc):baffled:
Troche to trwalo zanim wpadlam na to ze frytki + malusie kotleciki mielone i obowiazkowo ogorasie konserwowe. Jak pysznie niezdrowo. To pedze szamac. :-):-):-)
 
Witam nowe przyszle mamusie:-D:-D:-D

Ja wlasnie sie obudzilam, popoludniowa drzemka obowiazkowa;-)
Czy Was tez taki ogolny len ogarnia??
W pracy to mi sie totalnie nic nie chce, nie mowiac juz o zrobiniu czegokolwiek w domu:baffled:

Jeszcze troche i do lekarza...
Mtko, jak ja sie stresuje:zawstydzona/y:
Ja wiem, ze nie ma czego, ze bede spokojniejsza, ze tzeba, ale jakies dziwne uczucia we mnie panuja:baffled:
 
tak przeglądam wasze suwaczki i tak się zastanawiam, czyżbym szła pierwsza na odstrzał? :szok: czy ktoś jeszcze skończył dzisiaj 8 tydzień, albo jest "starszy ciążowo"?
termin mam na 1 września póki co :sorry2:
 
reklama
Jeszcze troche i do lekarza...
Mtko, jak ja sie stresuje:zawstydzona/y:
Ja wiem, ze nie ma czego, ze bede spokojniejsza, ze tzeba, ale jakies dziwne uczucia we mnie panuja:baffled:

Jak będziesz miała fotki z USG to wklejaj je, moje maleństwo teraz będzie podobnie wyglądało, także ;-):-):-)

tak przeglądam wasze suwaczki i tak się zastanawiam, czyżbym szła pierwsza na odstrzał? :szok: czy ktoś jeszcze skończył dzisiaj 8 tydzień, albo jest "starszy ciążowo"?
termin mam na 1 września póki co :sorry2:

No normalnie masz najstarsze dzieciątko, fajnie być tą pierwszą i mieć najwięcej za sobą a najmniej przed .. :-)
 
Do góry