reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

witOm sie z rOna:)


oj stresa to ja juz mam od kilku dni ... jak dzwoni do mnie numer ktorego nie znam... chwile podzwoni zanim go odbiore ale dzisiaj dodtakowo czuje jakis niepokoj w serduszku.... nie wiem moze to dlatego ze do dzisiaj nie myslalam tak intensywnie o tym wszystkim dopiero dzisiaj wlaczylo mi sie jak poczytalam na forum gin ze kolejna ma zdowego dzidizusia a bylo bardzo zle...............

musi byc dobrze,po prostu musi;-)

WITAM CZWARTKOWO
w wA-WCE słonecznie, ja po śniadanku ,zaraz zmykam do notariusza, bo w mieszkaniu mieszkam od lipca a akt podpisuję dopiero dziś, ot polityka dewelperów.

Ja też się martwię brakiem kopniaczków, ba jakichkolwiek smyrnięć:-(
Poza tym wydaje mi się ,że brzuszek,też powinnam mieć większy, wczoraj byłam na basenie i tam wszystkie laski z mojego miesiąca mają brzuchole, a ja nic, nawet facet próbował mnie poderwać- czyli widać ,że brzuszka nie widać...
Pozdrawiam was gorąco

ja w poprzedniej wygladalm bardzo fajnie:-), teraz troche gorzej:baffled:, tak czy inaczej bedac gdzies w 7msc natkanelam sie na tekst grupki chlopakow w wieku 17-20lat powiedziany dosc GLOSNO " fajna dupa,szkoda,ze w ciazy" myslalam,ze ze schodow spadne:-D:-D:-D:-D,ale szczerze mialam niezlego banana na twarzy,do tej pory mordka mi sie ciesszy jak pomysle o tym teksie:-p...i prosze bardziej ucieszylo niz mezowe komplementy:sorry:

:-( mam strasznego doła... prawie popłakałam się dziś w pracy i nie mogę poradzić sobie z moimi problemami... moje dziecko jeszcze się nie urodziło a ja już jestem beznadziejną matką :-( nie potrafię zadbać o przyszłość swoją i maleństwa...

bedziesz swietna mama,moja starsza tez nie planowana,bo bylam pochlonieta biznesem,planami,podrozami,np wkurzylam sie,ze nie moge polecicec do Indii i nici z targow w chinach:-Dbalam sie,ze to koniec mojego cudownie egocentrycznego zycia, a okazalo sie,ze dzieki dziecku jest w koncu prawdziwy sens zycia:tak:

a ,ze Twoje dziecko jest nieplanowane to nie znaczy NIC,wiekszosc ludzi na tej planecie jest nieplanowana:-D:-D
uszy do gory,zjedz czekoladke ,potancz sobie jakis dziki taniec,czeka Ciebie najpiekniejsza podroz zycia- Macierzynstwo:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
justynka nic się nie martw. Płacz jak Ci się chce!! Naturalne w ciąży, nawet lepiej jak sobie popłaczesz bo nie tłamisz emocji w sobie. Ciężko Ci bez najbliższej osoby to jasne ale ułoży się zobaczysz. Mamą będziesz super, każda kobieta ma rozsterki i boi się co to będzie. Mama jaka by nie była jest najważniejsza dla dzidzi bo maluszek czuje że go kocha a to jest dla niego najważniejsze, ta matczyna miłośc...
Najważniejsze jest zdrówko, tak jak pisze karolinka!!
Wszystko inne jest do ułożenia :tak:;-)
Także głowa do góry!!!!
 
Dzien dobry
Moja dzidzia urządza sobie figle z rana i pod wieczor jak leze w łózku :-) wczoraj az mój mąz poczul jak trzymal rękę na brzuchu :-D:-D

no mój tez czeka i tylko pyta kiedy dostanie kopa a ja mu mówię jak chcesz to się wypnij heheh :)



ok laski zbieram sie na wizyte, trzymajcie kciuki

kciukaski :)


justynka nie mów że bedziesz złą matka ... będziesz najlepsza mamą dla dzidziulka a jak masz doła to płacz bo lepiej sie wypłakć niż trzymać w sobie :) ale masz zakaz wbijania sobie do bani że będziesz złą mamą :)

a ja se pomuliłam ale nie spałam głęboko bo słyszałam tv ale troszkę mi lepiej :) stan sie zmniejszył do normalnej tempki no ale pewnie sie jeszcze pomęczę wieczorem....a teraz to bym coś zjadła dopiero rozmrażam mielone to zrobie na powrót mena spagetti :)
 
witOm sie z rOna:)




musi byc dobrze,po prostu musi;-)



ja w poprzedniej wygladalm bardzo fajnie:-), teraz troche gorzej:baffled:, tak czy inaczej bedac gdzies w 7msc natkanelam sie na tekst grupki chlopakow w wieku 17-20lat powiedziany dosc GLOSNO " fajna dupa,szkoda,ze w ciazy" myslalam,ze ze schodow spadne:-D:-D:-D:-D,ale szczerze mialam niezlego banana na twarzy,do tej pory mordka mi sie ciesszy jak pomysle o tym teksie:-p...i prosze bardziej ucieszylo niz mezowe komplementy:sorry:



bedziesz swietna mama,moja starsza tez nie planowana,bo bylam pochlonieta biznesem,planami,podrozami,np wkurzylam sie,ze nie moge polecicec do Indii i nici z targow w chinach:-Dbalam sie,ze to koniec mojego cudownie egocentrycznego zycia, a okazalo sie,ze dzieki dziecku jest w koncu prawdziwy sens zycia:tak:

a ,ze Twoje dziecko jest nieplanowane to nie znaczy NIC,wiekszosc ludzi na tej planecie jest nieplanowana:-D:-D
uszy do gory,zjedz czekoladke ,potancz sobie jakis dziki taniec,czeka Ciebie najpiekniejsza podroz zycia- Macierzynstwo:tak:
Anja takie komplementy... no no piknie az milo sie na duchu robi :)heheh tez jeszcze takie slysze :))
 
Justynka glowa do gory !!! Obawy i placz to normalne ale jestem pewna ze bedziesz super mamusia :) a twoj sobie znajdzie prace i stworzycie super 3 osobowa rodzinke :) Poplacz sobie poplacz a potem usmiech z pewnoscia zagosci na twojej buzce :)

Karolinkare ja caly czas trzymam kciuki za Was! :)
 
Justynka dowodem na to że napewno będziesz świetną mamuśką jest to że teraz właśnie myślisz tak a nie inaczej o dzidzi. Martwisz sie o maleństwo, o przyszłość tak jak to robią prawdziwe kochające mamusie.

Próbowałam sie zdrzemnąć ale nic z tego nie wyszło. Jak mi sie oczko na 5minut zamkneło to sie budziłam jak nie siku to coś innego. Jedyne co z tego leżenia przyszło to pomysł na obiad.
 
Witam! dziewczyny podczytuję was cały czad, ale ostatnio nie mam weny do pisaniam. Mam głowę zawaloną teraz moją pracą mgr i ostatnimi zaliczeniami...
trzymam kciuki za wszystkie wizyty!!!
 
Ano 20 tego mam wizytę :tak: Będzie to 8 tydzień więc pomylić się nie pomyli :tak:
Tylko obawiam się tego czekania bo muszę tam dojechać i ponoć ma dużo pacjentek bo jest naprawdę dobrym ginekologiem, więc mam nadzieję że ma tam bidet:-p

jejciu gajunia dopiero zauważyłam że ty to już na półmetku ciąży :) i kiedy to zleciało co nie?????????
 
Justynka ja na początku przy pierwszej ciąży byłam nie mniej przerażona od Ciebie!!:tak:Jak ja dziecko wychowam na ludzi i takie tam..czy dam radę w ogóle się prawidłowo nim zająć??Co z kasą?? na dodatek my bez ślubu-ksiądz po kolędzie nas zabije:-p:-p:-p:rofl2:
Ale jak tylko zobaczyłam moją kruszynkę po urodzeniu wszystkie moje obawy poszły w zapomnienie!!!Być matką to najcudowniejsza rzecz jaką można doświadczyć!!Od razu też wiedziałam, że chcę mieć więcej dzieci!!!Gdybym wygrała w totolotka to co roku bym majstrowała takie cudeńka!!A tak to chyba już moje ostatnie...:rofl2::-D
 
reklama
Witam kochane!:-) Ja dzis dobry humorek mam. Byłam w pracy w odwiedziny, i nie mogłam wyjsc tak mi tam fajnie było. Wszyscy chcieli zbaczyc mój brzunio...hehe (on jeszcze taki mały).Miło bardzo było:-)

Justynko kochana, kazda mądra kobietka i odpowiedzialna bedzie sie martwić czy jest i bedzie dobra mama i czy sprosta macierzyństwu.

Karolinkare trzymam kciuki, musi byc dobrze!

Udanych wizyt dla tych , które dzis mają;-)
 
Do góry