reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Witam wszystkie wrześniówki 2010 :) to jest moja pierwsza ciąża i troszkę jestem przerażona. Jestem po pierwszej wizycie u ginekologa, gdzie lekarka potwierdziła moje podejrzenia, lecz niestety na usg nie było za wiele widać :( był to na jej oko 5-6 tydzień. Umówiona jestem na wizytę na początek lutego i już nie mogę się doczekać...
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy


W TAKIM RAZIE GRATULLUJE FASOLINKI LUB FASOLINKIEGO!!
u mnie było widać kropeczke i serduszko które bije .Po badaniu na fotelu nie stwierdziłaby jeszcze ciąży.
Nawet fasolki nie przypominało .!!
Niby 8tydz. a 5na usg.:-)
 
Witam wszystkie wrześniówki 2010 :) to jest moja pierwsza ciąża i troszkę jestem przerażona. Jestem po pierwszej wizycie u ginekologa, gdzie lekarka potwierdziła moje podejrzenia, lecz niestety na usg nie było za wiele widać :( był to na jej oko 5-6 tydzień. Umówiona jestem na wizytę na początek lutego i już nie mogę się doczekać...
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy

Witam i gartulacjony! Radosc pomieszana z lekiem jest jak najbardziej normalna! Nawet jak ciaza byla wyczekiwana, to i tak sie tam gdzies przyczai watpliwosc- jak to bedzie, czy damy rade... To wszystko normalne. A nawet jak nie ma takich watpliwosci to tez normalne!:-)
 
Hej dziewczynki :) podczytuje Was od tygodnia.

Narazie niepewnie sie przywitam... bo pełna obaw po ostatnim poronieniu. Teraz mam 5 tydz z kawałkiem. W piatek do lekarza i mam nadzieje ze bedzie dobrze :)

Co do objawów ciązowych to teraz mam mdłości i zgage :( których w poprzedniej ciazy nie miałam.

Pozdrawiam cieplutko

witaj:tak::tak::tak:

hej lasencje! u mnie beta prawie 15tys:-D:-D:-D:-D:-D czyli norma jak na 6tc:tak::tak::tak::tak::tak::tak: jeszcze w czwartek i zobaczymy czy dobrze wzrasta..ale po takim wyniku nie może być inaczej:tak::tak::tak::tak::tak:


lasencjo super wynik,to trzymamy kciuki do czwartku:tak::tak:
Witam wszystkie wrześniówki 2010 :) to jest moja pierwsza ciąża i troszkę jestem przerażona. Jestem po pierwszej wizycie u ginekologa, gdzie lekarka potwierdziła moje podejrzenia, lecz niestety na usg nie było za wiele widać :( był to na jej oko 5-6 tydzień. Umówiona jestem na wizytę na początek lutego i już nie mogę się doczekać...
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy

witaj:tak::tak:

Kerna moze Ty:-):-):-),
ja sie nie pisze bo pracy mam duzo i nie dam rady napewno:tak:

milego wieczoru

ps co do Waszego pisania to nie nadrobie jak tak dalej ten watek bedzie powstawal:-Dale super ze jestescie:tak::tak::tak:
 
Bądź oazą spokoju :-)

Dziewczynki ja powiedziałam już w pracy o ciąży i narazie wygląda na to, że szefowa obraziła się na mnie :-D nie będę przytaczać rozmowy, ale zabolała ona mnie i moje koleżanki z pracy, a teraz są chyba ciche dni, aż strach samemu się odezwać... chodzi jak gradowa chmura i praktycznie nic nie mówi.
Idę w czwartek do gina z wynikami badań i USG, zobaczymy co mi powie, rozmyślam trochę nad tym zwolnieniem, ale nie chciałabym zostawiać moich dziewczyn w pracy "na lodzie" i na pastwę złego humoru...
z tą oazą to dowaliłaś:-D:-D:-D a będę a jakże!!!:-D:-D:-D:-D Ja czuję że jest ok i w czwartek nie ma możliwości żeby mi wyniki popsuły humor nie nie nie!!;-)
A z pracą to współczuję...nie rozumiem jak kobieta moze sie tak zachowywać:no::no::no:co o na dzieci nie ma? rodziny???:sorry2:
Ja małego położyłam i czekam na barwy i m jak miłość:-p
Brzuch mnie nadal ciągnie i kłuje ale to razej dobry znak. A co Wam jeszcze powiem!!!! Od kilku godzinek cycochy zaczynają dawać o sobie znać:-):-):-) czyli to tlko dobry znak! Mój M wraca już w piątek i jestem taka hepi, że ja Was tu optymizmem wszytkie pozarażam :tak::tak::-)
A co do moderatorki to ja nie odmówię, ale zdecydujcie Wy. Są dwa miejsca więc może któraś jeszcze????Co bym sama nie była???:blink:;-)
Morena wiatj i nie denerwuj się-powiedziała ta wiecznie spokojna hehe
Odczekaj swoje idź do gina i zobaczysz że będzie wszytko jak należy!
Ja też mam koniec 6tc i wczoraj gin za bardzo nic nie widziała. Pęcherzyk i coś w środku ale tak malutkie że jeszcze nie wiadomo czy dzidzia. Musisz uzbroić sie w cierpliwość i czekać, czekać....
 
Ostatnia edycja:
O kurcze ja tez sie najadlam lososia ale mysle ze trzeba miec naprawde pecha , zeby sie czyms od niego zarazic, pozatym ja juz przeszlam toksoplazmoze w mojej pierwszej ciazy i mam duzo przeciwcial. A co do kawy to przeciez jedna jest nawet wskazana jak lezalam w szpitalu w 4 m-cu codziennie dostawalam jedna kawe. A gdzies wyczytalam ze dopiero 3-4 kubki przyczyniaja sie do niskiej wagi urodzeniowej.

wedzona makrele czy lososia mozna, gorzej juz z wedzonym drobiem czy czerwonym miesem.
wedzonie ryby sa bezpieczne dla dzieci, makrele i losiosia daje swojej 2 latce, uwielbia..
rybki bardzo zdrowe dla brzuchatek:tak:
 
to może wybierzmy między sobą moderatorkę, albo dwie jak prosi administratorka:tak::tak::tak: może jakeiś sugestie albo mże któraś chętna???:-) Piszcie i jak zdecydujemy to wyślę zgłoszenie do administratorki.

Ja bym bardzo chętnie została. :zawstydzona/y::zawstydzona/y: Byłam już moderatorką na jednym forum ( nie istnieje już, niestety) :zawstydzona/y:
Wszystkie decyzje podejmowałam z tamtymi dziewczynami... :zawstydzona/y:
Nie żebym chciała od razu jakaś władzę pełnić nad wami i pod-forum, ale poprostu jestem chętna. :zawstydzona/y:

W Krakowie dużo śniegu, byłam z mała na sankach i najeździłam się jak nigdy. :-D
 
WITAM WSZYSTKIE:)

Gratuluję przyszłym mamom ktore do nas dołączyły:-)

Kerna ja jestem za żebyś była moderatorką. Udzielasz się na forum chyba codziennie. I oby tak dalej:-)
Ja dzis bez żadnych mdłości:-D Przez 2 dni piersi mnie nie bolały, a teraz to wystarczy ze lekko dotknę to boli jak chol... Wszystko sie zmienia z dnia na dzień. Przed ciążą to dosłownie pochłaniałam słodycze. Przez dwa dni nie mogłam na nie patrzeć. wcinałam owoce. Teraz znów na owoce nie mogę patrzeć i mam ochotę na mięcho...ehh:baffled: dzidzia wybredna:-)
 
reklama
Gosia:szok::szok::szok::szok: no faktycznie taki kalejdoskopik:-D:-D:-D ja nie mam zachcianek wcale a wcale a cycochy w końcu zaczęły sie udzielać;-)
co do obecności na forum to jestem codziennie, bo je uwielbiam, ale wiadomo nie zawsze można być. Zawsze to fakt staram sie zaglądnąć ile tylko mam czasu..bo chęci są zawsze:tak:;-)
 
Do góry