reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

kerna, mnie też piersi strasznie bolą, nie raz nawet po prysznicu. :confused: Wczoraj mnie nie bolały, a teraz tak "zaatakowały".
Co poradzić, dla dzidzi postaram się to przetrwać. ;-)
 
reklama
ja tam jestem za zeby Kerna i JulkaS zostaly moderatorkami tego forum :) moze i nie udzielam sie za czesto ale czytam wszysciusienko co piszecie i mowie Wam kobitki ze te dwie dziewczyny na to zasluguja :)

U mnie nadal nic, zero jakichkolwiek innych objawow... Dzis nawet moja mama do mnie powiedziala zebym jeszcze raz test zrobila bo moze jednak nie jestem w ciazy... jestem troszke podlamana, ale daje rade :)
 
Hej dziewczyny. Co do moderatorek to tez uważam ze powinny zostać te które najczęściej sie udzielaja i znają sie na srodowisku "forumowskim" i tym bardziej ze lubią i mają chęć.:-)
To moje pierwsze forum na którym "pisuje", bardziej jestem czytelnikiem i sie wdrażam bo mam małe doświadczenie:zawstydzona/y:. I powiem ze mi sie coraz bardziej podoba tutaj :-)
W czwartek jade do ginki i zobaczymy co i jak :blink::-)
Witam również nowe przyszłe mamusie:tak::-)
 
Kerna ja w pierwszej ciąży nie miałam takich objawów. Ale mówią że każda ciąża jest inna.
Ja staram się być na forum jak najczesciej. Ale nie zawsze mogę być codziennie:-(
Muszę dużo ćwiczyć z synkiem, jeżdzę na rehabilitację a to pochłania dużo czasu, czasem poprostu jestem padnięta.
Czy któraś z was paliła przed ciążą. Ja tak. I dzisiaj strasznie zaczęło mnie kusić:-( A dawałam radę. Kawę też przestałam pić. Ale dziś normalnie zasypiam na stojąco więc jedna nie zaszkodzi;-)
 
Ja też jestem za... jeśli dziewczyny chcą to niema sprawy!!:tak:
Poradzcie mi bo już niewiem co mam ze sobą zrobić, mam od wczoraj mega okropny, duszący suchy kaszel i jak narazie piję tylko herbatę z cytryną i miodem, ssam dropsy hallsy bo przynoszą ulgę, rutinoscorbin, pozatym czosnek jeszcze wieczorem wciągnęłam. Kaszel męczy mnie ogromnie, już mnie boli brzuch od ciągłych wstrząsów. Dzwoniłam do mojego G. o kazał mi brać SUPREMIN, doczytałam jednak że nie należy brać go w 1 trymestrze. Co ja mam kurna robić???
 
Magi to koniecznie daj znać jak było u ginki:tak: Napewno wszystko będzie dobrze.

Coraz większą radość sprawia mi ta ciąża. Przyznam się że na początku byłam tak przerażona, że myślałam o aborcji. Ale to raczej pod wpływem rodziny z którą jestem bardzo blisko. Każdy reagował negatywnie, mama namawiała do aborcji, tata sugerował. Teraz wiem że muszę zrobić tak jak mi serce podpowiada i nie słuchac nikogo. A teraz na samą myśl o dziecku się uśmiecham do siebie
 
gosia, tak samo mówił mój małż, ale jak zobaczył maleństwo na USG to zaraz zmienił zdanie. Cieszę się, że nie dałam się namówić. :tak:
magi, czekamy na relację z wizyty. :-)
 
Gosia 211, ja mysle ze aborcja to najgorsza rzecz z najgorszych . Posłuchaj kobiet które były w gorszych sytuacjach a teraz nie wyobrażaja sobie zycia bez swoich bąbelków.O tym jaka to radosna chwila - narodziny nowego życia które przecież jest częscią nas. Ja sie nie moge doczekać tej chwili :-) Mysl pozytywnie a wszystko bedzie dobrze, a jak cos to My tu na forum jesteśmy od tego żeby sie wspierac w takich i podobnych sprawach:tak:
Chyba dobrze mówie?
 
Julka mój M. to się bardzo cieszył i to on mi otworzył oczy że nie powinnam nikogo słuchać bo inni za mnie życia nie ułożą. No i wkońcu doszłam do wniosku że byłabym głupia gdybym to zrobiła. Przecież byłam przy poczeciu, wiedziałam co robię to dlaczego maleństwo ma cierpiec
 
reklama
Magi masz rację. To był tylko krótkotrwały szok i presja rodziny. Teraz jak się otrząsnełam to skakać mi się chce z radości:-)
 
Do góry