reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

tosia no to faktycznie nie całkiem samodzielni ale w sumie to najważniejsze że rodzice na górze, tylko do pieca schodzą hihi, a z siostra pewnie da się wytrzymać zwłaszcza że jeszcze panienka(?)

Właśnie siedzę i oddycham, okna są praktycznie nieotwieralne :/ Podejrzewam że gwałtownie cisnienie się zmieniło, bo pogoda tez juz do bani. Ale normalnie nie mogę rąk opanować

Cisnenie dzis na maxa niskie.. Gaja Ty sie naprawde wybierz juz na zwolnienie - przemeczona jestes i niedotleniona...
 
reklama
onionku jak mi się to będzie częściej zdarzac to nie ma sensu się męczyć, bo nawet gowa mi się trzęsie jak u starej babci.
Ale pomału przejdzie, jakis chwilowy napad
 
A tak to mowię dla tych mamusiek,że wystarczy 40m2 tak wystarczy ale niech będą to 2 malutkie pokoje....bo my mamy jeden ale jakby go przegrodzić to dość,ze ślepy pokoik to bez ogrzewania....
Ja nie narzekam na 37m2 tylko martwię sie bo mąż ma taki system pracy-4brygadowy....i bedzie ciężko....2 malutkie pokoiki to 2....-od razu psychicznie człowiek się czuje.....

Mieszkałam kiedyś w mieszkanki i miało chyba 38 metrów było ciasne ale fajne- był jeden większy pokój z balkonem + drugi malutki (jakieś 9 m2) do tego łazienka z wc (tzn zlew wanna mała pralka umywalka i wc) i oddzielna kuchnia otwarta na przedpokój i uważam że to byłoby lepsze od 25metrowego pokoju w domu moich rodziców
 
panienka, panienka... :-) no jakby na to wszystko nie patrzeć w majtkach sobie po domu pochodzić nie mogę.. i takie tam..:no:
 
Gaja ja tez popieram zdanie koleżanki powinnas isc na zwolnienie lekarskie a co tam:)

A JA KOBIETKI MIESZKAM SAMA Z MEŻEM I DZIECMI W DOMU JEDNORODZINNYM ,CZTERY LATA TEMU POSTANOWILIŚMY SPRZEDAC MIESZKANIE W BOLKU 37M I ZACZELISMY SIE BUDOWAC ALE NIESTETY MUSIELISMY DOBRAC KREDYT MIESZKANIOWY BO INACZEJ BY NIE STARCZYŁO,I JUŻ MIESZKAMY OD TRZECH LAT W NASZYM UPRAGNIONYM DOMU ,A CO DO TESCIÓW TO MAM ICH BLISKO KILKA DOMÓW DALEJ ALE JA NIE MAM CO NA NICH NARZEKAĆ NIE NACHODZĄ MNIE ,ALE SZCZERZE MÓWIAĆ NIE WYOBRAZAM SOBIE Z NIMI MIESZKAC :) NO ALE FAKT JEST TAKI ZE NIE MAMY INNEGO WYJSCIA
 
Ostatnia edycja:
Gaja.....a może cukier Ci sapdł..jadłaś coś???Zjedz jakiegoś banana, może pomoże.
Wy tu o mieszkaniu i widze, że większość z Was ma tak jak ja:tak: My na samym dole, pod rodzicami i moim bratem. Mamy małe mieszkanko dwa pokoje i w tym kuchnia amerykanka, do tego w suterenach. Teraz jakbym wiedziała, jak to będzie to długo zastanawiałabym się czy warto łądować tyle pieniędzy na remonti zostać tutaj. Dla mnie im dalej rodizny i spotkania na okazje to wystarczający stres:confused2::confused2:
 
Mieszkałam kiedyś w mieszkanki i miało chyba 38 metrów było ciasne ale fajne- był jeden większy pokój z balkonem + drugi malutki (jakieś 9 m2) do tego łazienka z wc (tzn zlew wanna mała pralka umywalka i wc) i oddzielna kuchnia otwarta na przedpokój i uważam że to byłoby lepsze od 25metrowego pokoju w domu moich rodziców

tak to prawda...,ze nie jest tak żle tylko nam brakuje te chociażby 9m2 dla drugiego pokoiczku....bo u nas się świetnie mieszka....bo wszędzie blisko no i jak na kawalerkę to mieszkanie duże....
Gdybym tylko mogła przerobić mieszkanko to by było super ale nie ma jak go przerobić....:-(
A nawet jakby sie na ścisłość dało to kosztowało by to więcej niż się po prostu zamienić na większe....
 
No z tym zwolnieniem przemyślę i tak wizyta jakby co na koniec kwietnia.
kerna możliwe że cukier ale piłam trzy kubki soku to nie powinien spadać.
 
Gaja ja też miała takie napady -tyle,ze ja nie pracuję....a ty jesteś po prostu przemęczona-w te pędy na L4:angry:....Nabierz świerzego powietrza i ciemną gorzką czekolade podjedz....dobrze ona wpływa.....
A ciśnienie jest niskie bo tez czuję się słabo....
 
reklama
Do góry