reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

hejka

oj gartuluje kojejnych blizniakow to juz chyba 4 dobrze naliczylam

najadlaM SIE OD RANA RZODKIEWKI z solą,oja mowie Wam jak mi wchodzila
 
reklama
Heh a mnie właśnie "pocieszył" kolega z pracy,który ma dwie bliźniaczki 4 letnie. Okazało się,że się tak układały,że bardzo długo (on twierdzi,że do 6 miesiąca,ale nie chce mi się wierzyć) byli przekonani,że czekają na jedną dużą dziewczynkę a tu nagle ciach dziewczyny się obróciły i pokazała się druga na USG :-D
 
Lilu ale niespodzianka:szok::szok::-D:-D:-D to dopiero dobrobyt:-D:-D
U mnei w końcu słoneczko a ja chodze wściekłą jak osa. No serio Wam mówie dziewczyny, że dużo mi nie trzeba a ja wpadam w szał!!! Mam takiego nerwa jak ktoś wyprowadzi mnie z równowagi, że ostro się kończy awantura...ehhhh a to jeszcze tyle przed nami:sorry::sorry:
 
A ja dzis o dziwo roboty mam,
ciągle mi cos szef rzuca, matko ju z mnie gały od kompa bolą - ileż można:confused2:
A sam ciągle poza biurem i kupę roboty ma - hehe - taaaaaa :-pjak ktos wierzy w garbate aniołki:-p
 
Ja odkad jestem na zwolnieniu tez nakladam sobie taka samodyscypline, zeby wstac, znalezc jakis cel i sie przygotowac hehe.. w sensie wlosy, make up itp :-) Nie wyobrazam sobie, zeby przez fakt posiadania "wolnego" jak to sie mowi: zapuscic sie :-D

Co do ciuszkow - odkrylam super lump w okolicy, gdzie laska co jakis czas dostarcza zupelnie nowe tuniki H&M, primarka itp.. za grosze. Tak wiec na letnie dni jestem juz prawie ready pod katem ciuchowym.. przydaloby sie wiecej wygodnych leginsow - ale to juz wypad do standartowych sklepow mnie czeka.
Dla malego tez zbieram, co sie da.. czuje sie, jakbym wiła gniazdo hehe.. ale to jest takie przyjemne. Mam nadzieje, ze ktoregos dnia nie obudze sie z debetem na koncie.

Pozdrowionka.

ps. 800 strona wow..

odnośnie wicia gniazda znalazłam kiedyś ciekawy artykuł Wiję gniazdko - nie przeszkadzać - Psychologia - arykuł
 
A ja właśnie zjadłam rybkę z north fish!! Myślicie że to fast food?? Bo ja się tak właśnie zastanawiam, niby rybka ale jednak z baru szybkiej obsługi. Dobre to jedzonko dla dzidzi czy raczej nie, możecie coś na ten temat podpowiedziec??
gaja u mnie też dziś szefów nie ma, także pozwalam sobie na nic nierobienie ;-)
kerna zrelaksuj się, wyjdź z synkiem na spacerek, a najlepiej omijaj wszystkich ;-)
 
Ostatnia edycja:
A ja dzis o dziwo roboty mam,
ciągle mi cos szef rzuca, matko ju z mnie gały od kompa bolą - ileż można:confused2:
A sam ciągle poza biurem i kupę roboty ma - hehe - taaaaaa :-pjak ktos wierzy w garbate aniołki:-p
Gaja wiem, ze każdy inny ale od 8 lat mój facet ma swoją a od 2 lat ja swoją firme i też każdemu się wydaje, ze tylko jeździmy. Wierz mi wolałabym siedzieć w jedym miejscu niz wiecznie gnac gdzieś spoźniona. Teraz już tak nie jest przez ciążę ale już w tym tygodniu wiem, ze w przyszłym trzy dni mam spotkania i do tego targi w Poznaniu...już się boję...Nie chciałam Cię zdenerwować, tylko często słyszę, ze mój maż nic nie robi tylko jeździ ale bez tego nie byłoby firmy :)
 
Witam w południe!

Padam z nóg. ledwo weszłam do domu i zajadam się przy Was babką wielkanocną i - :sorry: - kawusię piję. Ale no po prostu potrzebuję trochę powera bo od ósmej jeżdżę jak głupia po okolicznych ALDIch bo dzisiaj rzucili takie materace na leżaki i fotele ogrodowe i parasole - a jak Aldi to wiadomo taniocha i trza było zapolować.
No to w jednym byłam dosłownie kilka minut po otwarciu i co widzę? Moje zielone wybrane odjeżdżają już w wózku innego klienta. No to ja szybko do auta i jadę do sąsiedniego miasta i na szczęście tam było jeszcze wszystkiego pełno. I taki jeden ekspedient :rofl2: całkiem milusi nawet jak coś brakło a ktoś zapytał to od razu dowoził. Mówię Wam ale mam łup :tak: Będzie nam się fajnie na balkonie siedziało w lecie i pod parasolem żeby Małemu nie było za gorąco w brzusiu :-D

A co do tej kawy to czy Wy też macie w ciągu dnia spadki ciśnienia? Ja ostatnio to po południu czesto dosłownie prawie słabnę i mam 100/50....

Popieram Waszą opinię, że lumpki i bazary to super sprawa. Sama nie wyobrazam sobie kupowania ciuszków dla Baby w sklepach bo stać by mnie było dosłownie na minimum konieczne do przetrwania. A tak można trochę poszaleć.
Moja szwagierka przywiozła mi 5 worków ciuchów po swoich dwóch córkach ale większość to typowo dziewczyniskie rzeczy i oddam jej a ona pewnie sprzeda na bazarze.
Znowu moja kumpela z pracy przywiozła mi pełno maskotek i książek dla dziecka. Małż narzeka, że niedługo piwnicy nam nie starczy :-D

Piszecie, że rosną Wam piersi. U mnie jakoś nic. Może troszkę nabrzmiałe są ale rozmiar jest taki sam i noszę moje normalne staniki.
Za to już od dwóch tygodni noszę wyłącznie ciążowe spodnie a po domu luźne dresy. Inaczej Mały się buntuje :-)

gizela79 mój Małż też wczoraj poczuł Małego!! Czułam, że jest akurat aktywny to przyłożyłam rękę Małża tam gdzie najwięcej kopał i po chwili mocnego skupienia :laugh2: poczuł. Hihi... aż podskoczył :-) :-D :-)
 
Witam południowo:-) dzis od rana robiłam wyprawe po dziecięcych sklepach i hurtowniach w poszukiwaniu łóżeczka i by rownież porównac sobie ceny np. z cenami z allegro. Okazuje sie ze niektórych rzeczy nie warto kupowac w sklepie, bo np. taki specjalny wałek-poduszka do spania dla kobiet w ciązy,ktory mozna rowniez potem wykorzystac przy karmieniu piersią, kosztuje 128 zł, a na necie 59 zł. Ale juz samo łózeczko z materacykiem wychodzi taniej, a łozeczko full wypas (+ posciel z baldachimem i inne cuda) o wiele drożej. więc chyba częśc rzeczy kupie na necie a reszte na miejscu.

Poza tym Mała załapała, ze do przedszkola teraz codziennie bedzie chodzic i juz rano mielismy ostry bunt, a z szatni do sali juz nie chciala iść:no: płakała, ale panie ją zajęły nowymi zabawkami i kazały mi szybko wyjsc. Oj było mi smutno jakos , ale wiem ,że szybko sie uspokoi, znam ją.

Dzidziolka czuje juz coraz mocniej :tak:, zwlaszcza nad ranem i pod wieczór, kiedy juz odpoczywam. Pewnie przez cały dzień dzidziolek śpi bujany w brzuszku przez moje całodzienne chodzenie. A w pracy już wszyscy wiedzą o ciąży i sie bardzo troszczą. Zreszta nie sposób juz mi ukryć brzuszka, co mnie bardzo pozytywnie nastraja:-). A byłam taka przerażona jak sie dowiedziałam, ze jestem w ciąży. Teraz autentycznie sie cieszę, myslę sobie jak to bedzie z nowym człowieczkiem... no i jakiej będzie płci:-D moze juz we wtorek na wizycie sie dowiem. Nie mogę się wprost doczekać.
 
reklama
Witam wszystkie wrzesnioweczki.
Karolinkare jestemn z Toba calym sercem, oby wszystko okazalo sie tylko pomylka.

A wczoraj byłam w lumpku i kupiłam za 50 zł: 10 par śpioszków (całkowicie po długości rozpinanych) 3 body i 2 bluzy, wsio z next lub cherokee i gap, także opłaca się bardzo i praktycznie jak nówki. Także śpiochy już mam teraz bodziaki, kaftaniki, półśpioszki i jakieś 2 kompleciki cieplejsze na spacer :)
O jak fajnie musze zaczac tez juz powoli sie rozgladac za wyprawka.
Na razie kupuje dla siebie ciuchy ciazowe na Ebayu, naprawde super ciuszki, firmowe po 2-3 €

A wiecie mój synuś wczoraj też chyba miał taki dzień, bo ziewał cały dzień a na drzemce popołudniowej to by spał i spał. Chyba to taka pogoda wczoraj była. Ale mi go żal bo chodzi cały dzień ze swoimi butkami że chciałby na dwór, a biedaczek na antybiotyku jest i nie może wychodzic, no ale jeszcze tylko dwa dni, da radę :-).
A ma goroczke? bo moja lekarka mowi, ze jak dziecko nie ma goraczki , na dworze jest ladna pogoda to nawet na antybiotyku moze wychodzic( a nawet musi ) codziennie na spacer. Oczywiscie trzeba unikac wiekszych skupisk ludzi, i , zeby dziecko sie nie przemeczylo . Podobno trzymanie dziecka w pomieszczeniu podczas choroby wydluza czas choroby.

dziendoberek :)
( gdzie tu sa buźki ? kurcze szukam i znakesc nie moge a wlepic nie jedna chcialam ...)

tak sobie podczytuje posty wstecz i wiecie co ? ja to chyba w dzieciecy zakupocholizm za wczesnie wpadlam . Zaczelam gromadzic wszelkie spioszki i bodziaki niemal jak sie dowiedzialam ze w ciazy jestem , a jak sie okazalo ze na dotatek blizniaki beda to w panike wpadlam dopiero !!!
Gratulacje blizniakow, a buzki sa dopiero jak wcisniesz zaawansowana edycje.
Hej kochane!
U mnie słoneczko cudnie świeci! lekki wiaterek ale ma być 18 stopni ;)
A muze powiedzieć ze ten krem na rozstepy co sobie kupiłam Pharmaceris jest super, skóra juz sie nie łuszczy;)
No mi polecono na luszczenie skory masc Linola
 
Do góry