reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Normalnie miałam zawsze i tak wyzszy okolo 80 teraz rzadko mniej niz 100

kawka jedna z mlekiem obowiązkowa rano inaczej dzien sie nie liczy nie mowiac , ze chodziłabym po scianach
skrzat a wiesz , ze my z tej samej miejscowości ?
 
reklama
A mozesz mi na kulinarnym przepis napisac?

to dobranoc wszystkim

ni karolinko poprosimy ten pyszny przepisik :)


gaja a ja myślałam że Ty już do końca ciąży na chorobowym będziesz, nie macie jeszcze tej dziewczyny na zastępstwo?? bo u mnie szykują dziewczynę jednak, co prawda była na rozmowach już z miesiąc temu i nic, przed świętami prezes chciała ze mną pogadac, pewnie o tym ale na razie cisza więc pewnie zarząd ma ważniejsze sprawy. Mi to akurat nie przeszkadza ale trochę się zestresowałam, teraz cisza więc jest luz.

No i co piję tę kawkę bo tak mnie muliło i głowa pękała! Dziewczyny a wy pijecie kawę prawdziwą? Bo ja w pierwszej ciąży nie piłam wcale, tylko bezkofeinową, a teraz pozwalam sobie na jedną dziennie i mam z tego powodu małe wyrzuty.

A tak na marginesie oglądałyście może wczoraj "Klub szalonych dziewic"?? Biedna ta laska nie??!!


co do kawy to ja pije tylko słabiusieńką rozpuszczalną bo czarnej nie lubię ale to tez nie za często pije kawkę :-)


witam mamcie :-D
u nas pogoda bleee zimko i mało słońca ale ja dziś nigdzie nie wychodze bo nie mam ochoty :tak:
wezmę się za sprzątanko w sypialni bo mój pojechał załatwiać sprawy więc mam czas i wolę sprzątać jak jestem sama :-D kurde sąsiad wierci już od godziny i mnie obudził :wściekła/y: dlatego juz nawet jestem po śniadanku heh więcej takich pobudek :-D:-D
mówicie o bólach no mnie boli wszystko dosłownie wszystko w środku ciągnie i wogóle dziwne bóle ale nie umiem określić co boli :no:
ciesze się z mamusiami które czują juz ruchy swoich skarbów :tak: ja nie czuję ale w sobote wizytka więc się dowiem czemu nie czuje jeszcze :tak: oczywiście mam stresa ale to ormalne hehh.......jezu jki miałam dziś sen obudziłam się zlana potem .... sniło mi się że miałam malutkie dziecko,chłopaczka czarne włosy czarne oczy heheh ciekawe za kim :szok: no i nie umiałam się nim zająć,nie umiałam wziąć go na ręce,nie miałam pokarmu,nie umiałam karmić :szok: nic nie umiałam dziecko u mnie płakało a u mojego mena było spokojne a ja płakałam że nie radze se z dzieckiem że mnie nie kocha :szok: matko jak się zerwałam to mi ulżyło że to tylko sen :tak: ale co to robi sie w tej głowie szok normalnie :no:
 
Kerna no cycki mam większe i cięższe ale generalnie powiekszyły sie o 1 rozmiar... co do ruchów dziecka to w koncu poczułam pierwsze na 3 dni przed świętami :)
 
Wiem, że jeste zapis prawny żę 4 godz dziennie przed kompem ale nie mogą mi zagwarantować nic innego a wątpię czy pójda na to abym wcześniej wychodziła. Odkąd jestem w ciąży to tylko raz wyszłam wcześniej o pół godziny a tak do 16 muszę siedzieć

Co do piersi to ja noszę stare staniki, nic mi nie rosną
 
Beti ale sen:sorry2: ale mi też się takie horrory śnią, że z płączem się budzę nie raz:baffled:
Gaja no to masz nad czym myśleć...ehh
 
Mnie piersi na razie urosły o 1 rozmiar i chwilowo jakby przystopowały:-)

ja 4 godziny tez nie ma opcji pracowac ale udalo mi sie zjechac z 8 na6 a zreszta za dwa dni to nie ważne bo ide na L4
 
Witam dziewczyny w końcu i ja:-)
Coś poczytałam, ale głowy nie mam:dry:
Beniaminka wyczytałam dziwną rzecz, że zalecone masz leżeć na brzuchu przez tyłozgięcie:szok: pierwsze słyszę, że na to są jakies specjalne pozycje:baffled: Ja też mam tyłozgięcie przy tej ciąży, szyjka mi się prostowała, a teraz to już w ogóle nie wiadomo jak wyglada;-) Ale o takiej pozycji nic mi moja gin nie mówiła. Jak się ma Twój pessar???? Bo nawet nie wiem:zawstydzona/y:
A ja byłam dzis zakupić większy biustonosz, bo moje 70F nie mieściło tego co powinno. No i póki co kupiłam 75G:-:)-(jestem przerażona, bo większego już nie ma:no: A jak jeszcze przyjdzie mi pokarm to gdzie ja znajdę stanik:sorry2: Wasz biusty też się tak powiększają? Fakt, że są jędrne i nie wiszą jak dwa naleśniki ale co z tego:dry::dry:
Co do ciśnienia, to nic nie napiszę bo się nie znam:no:

Hej Kerna, fajnie że jesteś :-)
Pessar już się chyba uleżał, bo niemal o nim zapominam,tylko wciąż mi wilgotno, wydzieliny więcej przez to ustrojstwo, musze częściej badać wymaz u lekarza, bo z tymi pessarami bywają zwiększone predyspozycje do zapaleń pochwy. Niestety coś za coś.
I mój biust zrobił się wieeeli. Fakt , że normalnie mam spory 75 DD, a teraz spokojnie miseczka F, ale obwody mam za duże i nie umiem zakupić dobrego stanika. Piersi mnie okropnie wciąż bolą, sama nie mogę się dotknąć, mam już kropelki siary, chyba jakaś nadprodukcja :-O I swędzą wieczorami, więc ostro je natłuszczam Dax perfecta dla mamuś i oliwka dla dzieci.
Cisnienie mam dramatycznie niskie, miewam zawroty głowy i metaliczny posmak w ustach, jakbym miała zaraz zemdleć. Mała kawa chwilowo mnie ratuje, bo jestem nieprzytomna.
Tętno wzrasta najczęściej ze spadkiem ciśnienia- to taka rekompensata organizmu by tłoczyc więcej krwi, a teraz średnio krąży jej w nas około 300 ml więcej !
Przeczytałam że w II trymestrze może obrzmiewać błona śluzowa nosa - jak katar sienny, i to jest normalne. To w związku z tym większym przepływem krwi. Hmm, a już myślałam że mam alergię letnią.
Tosia- faaajne ciuszki...ale jakoś wolę przymierzyć, bo zawsze mam problem z biustem i wszystko tu ciasne. Chyba skocze do H&M na jakies zakupy- w koncu.
 
Witam wszystkich wiosennie :-)
Mam dzis super wiosenny humorek, córeczka po prawie miesiącu chorowania poszła jak na skrzydłach do przedszkola, wiec moge nieco odsapnąc w domku;-)
KAWA ja piję taką typu "kawa z cykorią", gdzie jest okolo 40 % zawartosci kawy rozpuszczalnej i jeszcze do tego dodaje mleczko. Innej kawy nawet nie ruszam. Tak samo jak nie piję coli, piwa i wina, po prostu nie pozwalam sobie i juz.

WAGA na razie około 3 kg do przodu- hmm... chyba nie jest najgorzej, ale staram sie nie przejadać, tak jak ktoras z Was wspomniała, zdrowe jedzonko a nie puste kalorie i wtedy bedzie dobrze dla mamusi i maluszka

RUCHY DZIECKA tak :tak:juz czuje i to coraz wyrazniej, a najlepsze ze mój mąż również je czuje, jestesmy wzruszeni:rolleyes:
ZAKUPY CIĄŻOWE mam juz dzinsy, spódniczke i sztruksy, teraz zakupiłam pasy ciążowe- super , polecam Wam dziewczyny ,pasują do wielu rzeczy , pieknie podkreslaja brzuszek, bluzki moge nosic te same co do tej pory, bo nawet jak sa lekko przykrótkie to pas to zasłoni. dodatkowo chroni nerki, w ogóle jest mi ciepło wtedy ale tak ze nie musze sie pocic. POLECAM, fotki wkleiłam na wątek zakupowy. Aaa i kupiłam na allegro. spróbujcie:tak:

...I MALUSZKOWE rozglądamy sie za łożeczkiem z materacykiem, poscieli dla dziecka mam duzo po córeczce, niektóre jeszcze nowe w folii, bo tyle w prezentach było.

RODZINA coraz bardziej dostrzega mój brzuszek, w swieta dowiedziała sie dalsza część familii.
PRZYJACIELE po prostu sie ciesza i nawet częściej odwiedzają hahaha:-D
Pozdrawiam wiosennie brzuszki !!!
 
Normalnie miałam zawsze i tak wyzszy okolo 80 teraz rzadko mniej niz 100

kawka jedna z mlekiem obowiązkowa rano inaczej dzien sie nie liczy nie mowiac , ze chodziłabym po scianach
skrzat a wiesz , ze my z tej samej miejscowości ?

to zapraszam serdecznie na kawcie z mleczkiem i ciacho do mnie. Ja blisko Pajo mieszkam.
 
reklama
ja swoje piersi też mieszczę w stare staniki, choc czuję że są pełniejsze.
Puls zawsze miałam wyższy, a teraz poniżej 100 nie schodzi. Mówiłam ostatnio położnej o tym fakcie to powiedziała, no i co pani zrobi?? Taki pani ma i już :dry:
A z tym snem to u mnie tak było w realu, może mały nie uspokajał się u taty ale tata jakiś taki spokojniejszy był, a ja to bzikowałam tak jak w tym snie. No cóż "babyblues"...
 
Do góry