KAROLINA84
Fanka BB :)
aga może z czasem sie to zmieni
pozyjemy zobaczymy ;-)
pozyjemy zobaczymy ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no dobra aga mogę się z tobą zgodzić ale powiedz sama jeśli ciąża przebiega bez problemu nikt w danej chwili nie potrzebuje rady ani pomocy to co stoi na przeszkodzie żeby pisać o tym co kto ma na obiad,jaka u nas pogoda albo kiedy odwiedzamy teściowe![]()
czy tzn.że jeśli nie mam objawów ciążowych,w najbliższym czasie nie mam wizyty albo nie dzieje się coś niepokojącego to mam wcale nie pisać n forum bo tu się tylko toczą sprawy ciążowe?
ja totalnie już nic nie rozumiem bo z tego co widzę jeśli dziewczyna ma problem to dostaje odpowiedzi a jak nie ma to nie ma wchodzić na forum bo potem się stwierdza że jak ktoś pisze o tym co zrobić na obiad to tylko po to żeby zwiększyć ilość postów hm?????
dziwne bo mnie nie zależy na liczbie postów bo raczej one do niczego nie służąno ale może tylko ja mam takie zdanie...nie zamierzam się kłócić :-)
Jesli nie masz problemow to super. Nie chodziło mi o pisanie na forum tylko o sytuacjach problemowych. Mój post był w jak najbardziej pozytywnym tonie drogie Wrzesnioweczki. Przyznajecie mi jednak racje, ze za duzo troche o jedzonku tylko i tylko o jedzonku, prawda? Oczywiscie piszcie kochane o czym chcecie, nie mialam zamiaru nikogo hamowac w pisaniu, jedynie chodzi mi o jednostajnosc tematu obiadowo-najedzeniowego:-(no dobra aga mogę się z tobą zgodzić ale powiedz sama jeśli ciąża przebiega bez problemu nikt w danej chwili nie potrzebuje rady ani pomocy to co stoi na przeszkodzie żeby pisać o tym co kto ma na obiad,jaka u nas pogoda albo kiedy odwiedzamy teściowe![]()
czy tzn.że jeśli nie mam objawów ciążowych,w najbliższym czasie nie mam wizyty albo nie dzieje się coś niepokojącego to mam wcale nie pisać n forum bo tu się tylko toczą sprawy ciążowe?
ja totalnie już nic nie rozumiem bo z tego co widzę jeśli dziewczyna ma problem to dostaje odpowiedzi a jak nie ma to nie ma wchodzić na forum bo potem się stwierdza że jak ktoś pisze o tym co zrobić na obiad to tylko po to żeby zwiększyć ilość postów hm?????
dziwne bo mnie nie zależy na liczbie postów bo raczej one do niczego nie służąno ale może tylko ja mam takie zdanie...nie zamierzam się kłócić :-)
Wszystko pisze w watku regulamin i zasady poruszania sie po foruma dziewczynki jeszce pytanko jak wstawić zdjęcie na profil żeby było widać? bo wiecie ja to z natury blondynka heheh i nie wiem![]()
Wiesz ja tematu jedzenia juz tez nie podejmuje, bo w drugim try. poprostu nie mam apetytu. Mysle, ze dzidzia sie usadowila gdzies kolo zoladka i uciska go poprostu. Moje porcje objadowe sa o polowe mniejsze niz dotychczas. Ale za to coraz czesciej czuje ruchy maluszka, szczegolnie jak usiade z kolanami pod broda i przycisne brzuch - baby zaraz protestuje.beti, ale czy ciężarówka zyje tylko jedzeniem? no pytam sie Was tak szczerze
Przeziernoscia sie niemartw , bo jak nie podal to napewno jest dobrze. Ja zerknelam na monitor jak moja ginka mierzyla ,( wyszlo jej 2,3mm ) i sie zaczelo , mialam tydzien wyciety z zyciorysu czekajac na wlasciwe prenatalne. A okazalo sie , ze w centrum prenatoligi zmierzyli na wlasciwym sprzecie i wyszlo ok 1,45 mm -czyli wszystko w najlepszym porzadku. A Twoj lekarz ma uprawnienia do robienia pomiarow, jest na tej liscie lekarzy , ktorzy to moga robic?No owszem Haszi tak jest a szkoda, co ?
Co do "zapodawania tematów", to może probowałam zbyt nieśmiało, np. martwiłam sie o przezierność karkową- a tu zero odpowiedzi, pytałam o wybór chrzestnych-jedna odpowiedz, stosunek ludzi z pracy do ciązy- zero... i inne juz nie pametam nawet teraz
ale trudno nie zawsze sie trafi przecież to nie tragedia, nie napinam się heheeh![]()