Wrzesień 2010...

[gizela79]

Dziewczyny może miałyście albo macie takie coś jak bolące krocze...dziś cały dzien mnie tak boli-ale to ból stonowany...tyle,że go czuję....i troszku się martwię....Dziś po zakupach-wreszcie wiosna-tak z godz. bolało mnie koło pępka....już sama nie wiem a w przyszły czwartek mam wizytę....
Tłumaczę sobie tym,że dzidzia rośnie ale wiecie jak to jest w tym stanie....

 

[olcia23]

Dziękuję monia.gryc :-)
Eee tam od razu jędza :-) Kobieta w ciąży nie na darmo nazywana jest " w stanie błogosławionym" . Nie możemy być żadne jędze ani awanturnice.
No...może troszeczkę, w końcu buzujące w nas hormony mogą nas usprawiedliwiać, prawda ? Ja na ten przyklad, ostatnie dni mam płaczliwe, wszystkim sie martwię i czepiam, chociaz to nie moja natura. Tłumacze to sobie właśnie ciążą. Przejdzie :-)
Miałam jechac dzisiaj na warsztaty psychodramy, ale jestem taka padnięta i nic, a nic mi się nie chce. W poniedziałek do ginekologa na założenie pessara, oj odwlekam to...mogłam iść dzisiaj. Humorki, wiosenna deprecha? Nununu !

a ja znowu marudze jak najeta-ze balagan,ze zle sie czuje itp

a sily nie mam na nic i to mnie denerwuje

 

[Trixi]

Nie bylo mnie cale popoludnie i ledwie przebrnelam przez te wszystkie strony Mam nadzieje ze to z powodu ostatniego dnia zimy taka BURZA na forum Wyluzujcie od jutra wiosna !!!

 

[KAROLINA84]

OJ ALE TU DZISIAJ GORĄCO
powiedzcie mi dziewczyny czy pociagniecie za nos przez ojca po dwóch czy trzech drinkach to też sie nazywa katowanie???
wiedzie co jakbym słyszała Dorote Zawadzka. mój maż dla żartów daje córce kopniaka jak idzie do szkoły i ma jakis test lub kartkówke,to też przemoc???

 

[gizela79]

Dziewczyny dajcie już spokój bo mnie już głowa boli -może pomyślicie bo ja nic nie rozumie...a właśnie rozumię bo mam mamę alkoholiczkę...i naprawdę wiem jak wygląda patologia od kąd się pamięta....i nie życze tego nikomu....

 

[malgos83]

zadalam juz pytanie na watku kulinarnym..macie przepis na salatke z makaronem z zupek chinskich? bo mi sie chce okropnie..

 

[JolaMi]

Witam.
Najszybciej najprościej to wrzucasz to co masz. Np. szyneczkę , ogórek konserwowy, majonez. Lub wg swojej inwencji twórczej. Nie chcę się wymądrzać ale na początku też siedziałam w zupkach chińskich i gorących kubkach dopóki mnie ktoś nie uświadomił i dopóki nie poczytałam.
Co do gorącego tematu to faktycznie Kerna sama wie najlepiej jak było. Do pewnych spraw samemu trzeba dorosnąć i je ocenić na nic najlepsze rady. Możne w chwili emocji inaczej przedstawiła sytuację. Nie chciała żeby to tak wyszło. Bo gdyby faktycznie taka sytuacja miała miejsce to trudno ją zrozumieć. Sorrki za swoją opinię.

 

[gaja23]

Ej ale żadna z nas nie napisała że mąż nie był nigdy poza domem z kolegami
Ja pisałam po kilka postów i że się zmieniło na dobre
I nie chodziło mi o kerne, tylko wywiązała się dyskusja. Może niepotrzebnie.

Karolina84 ale kerna napisała że mały się taty przestraszył po tym. Więc co innego gdy dziecko wie że tata daje kuksańca na szczęście i dziecko świadomie to odbiera a co innego gdy to jest dla niego szokiem i nie bez powodu kerna się zdenerwowała.

Zresztą jak któraś z Was napisała tylko ona sama wie jak to było. I też uważam że chciała się pożalić a nie rozwodzić z mężem.
Tylko że od postu do postu mamy dyskusję

 

[dorotka.1]

Dorotko sama już nie wiem, czy o tym wspominałam, ale znam dziewczynę, która w ciąży przeszła toksoplazmozę. Nie wiem, na jakim etapie ciąży to było, bo znam ją słabo, ale mogę zapytać, jeśli to ma dla Ciebie znaczenie. Nie wiem, jakie miała leczenie i czy miała amniopunkcję.
Urodziła zdrową, śliczną i bardzo mądrą córeczkę. Dzisiaj ma 3 lata i wszystko jest super.

jesli mozesz to dowiedz sie jakie miala wyniki jesli pamieta jak jej rozpoznali to toxo,jakie leczenie i czy miala tą amniopunkcje
z gory dziekuje

Fajnie że chociaż ktoś podziela moje zdanie. A dla całej reszty dziewczyn polecam np. dzisiejsze rozmowy w toku. Zobaczycie co sie dzieje naprawde nie tylko jak to określacie w filmach czy serialach.

co do rozmow w toku to mialam to samo co Beniaminka napisac,ze ci ludzie opowiadają czasem o problemach ktore ich nie dotyczą,niestety,
a co do podzielania zdania to wiesz masz troche dziwne podejscie do niektorych problemow,wiesz szanuje ze masz inne kompletnie niz ja ale nie podoba mi sie ze tak ostro pewnego rodzaju rzeczy krytykujesz,wiesz ja widzialam Twoją wypowiedz na watku pewnym,nie napisze jakim bo zaraz zaczną i dziewczyny czytac i znowu ropeta sie burza bo ty masz takie zdanie a ja inne,ale jesli w danej sytuacji nie bylas to sie nie wypowiadaj co jest dobre a co zle bo mozesz ranic ludzi i pomysla jak ta laska moze sie czuc

wiesz ja cene szczerych ludzi ktorzy bronia swoich pogladow ale rowniez takich co szanują innych zdanie,bo po pewnej wymianie zdan na tym forum nie wiem czy zauwazylyscie ale pewna osoba nagle zniknela

juz mi lepiej ale niepokoj dzis duzy mowie Wam

tylko że dzisiaj jest o sytuacjach podobnych do kerny. A ludziom tam nie płacą tylko pokrywają dojazd. Mój kumpel tam był i coś na ten temat wiem.

to zapytaj sie go jak to naprawde wyglada

TEMAT ZAMKNIETY
KAZDY NASTEPNY POST BEDE USUWAC

 

[beti14011984]

Gizela trzymam kciuki zeby sie udalo z mieszkaniem !!! A ze tesciowa nie chce wydac 5 euro ..... poczekaj jak dzieciatko bedzie na swiecie i pierwszy raz usmiechnie sie do babci ,to wtedy babcia wyskoczy nie z 5 ale z 500 euro !!

popieram :-) wtedy jej serducho zmieknie

DZIEWCZYNY jakie bierzecie witaminy, mój gin kazał mi odstawić kwas foliowy, i brać witaminki, kupiłam takie
Feminatal Metafolin 400 + DHA 30 tabletek + 30 kapsułek - [MERCK SP. Z

ja biorę najtańsze falvit mama dla mnie one wszystkie są takie same różnia się jedynie ceną

Dziewczyny może miałyście albo macie takie coś jak bolące krocze...dziś cały dzien mnie tak boli-ale to ból stonowany...tyle,że go czuję....i troszku się martwię....Dziś po zakupach-wreszcie wiosna-tak z godz. bolało mnie koło pępka....już sama nie wiem a w przyszły czwartek mam wizytę....
Tłumaczę sobie tym,że dzidzia rośnie ale wiecie jak to jest w tym stanie....

powiem Ci ja mam ostatnio cos podobnego ale za nic nie potrafię opisac tego hm...bólu...nie wiem niby to nie ąż taki ból nieraz takie pulsowanie w środku w kroku normalnie nie umiem nawet tego opisać...a do tego ostatnio bardzo rwie mnie po bokach i boli kręgosłup :-(


witam wieczornie :-)
widzę gorąco sie robi u nas na forum...kerna współczuje Ci masz mały problem ale napweno tak jak mówia dziewczyny sama wiesz co robić dalej....
jesli chodzi o chłopów to mój potrafi cały czs grac w gry hm...jak dziecko ;-) i nieraz prawie wcale nie rozmawiamy :-( no ale powiem wam że powoli się przyzwyczjam hehehhe no ale i tak jest najukochajńszą osobą z woim życiu
ja dziś rano nie wchodziłam bo zaspałam a musiałam jechac po siostrzenice do szkoły potem na obiadek do mamci i wróciłam dopiero po 18.......
u nas dzis pogoda ciepła ale pochmurno...niby miało padać ale się rozeszło i całe szczeście :-)
no i trzeba coś wymysleć na kolacje hehhe znowu problem co tu zrobić