Wrzesień 2010...

[olcia23]

A jadziewczyny tak czytam i cenie co mam-moj mezus fakt nie jest romantyczny ale za to bardzo opiekunczy i czuly,i bardzo nas kocha.Z kolegami niegdzienie chodzi,z jedynych nalogow to playstation haha ale tez z umiarem.

A z wytycznych dla mnie to"nie przemeczac sie ,on mi we wszystkim pomoze"

Wiec narzekac nie moge

Kerna-przykro mi ze taka sytuacje mialas wczoraj ale tak jak ktoras z dziewczyn juz napisala ty najlepiej wiesz jak to wygladalo i bedziesz wiedziala co dalej

Pozdrawiam i powodzenia

 

[gaja23]

dorotka no w szoku jestem, jak można dziecko uderzyć w twarz, w końcu panicznie się boi, zresztą nie czarujmy jeśli ząb ma już dośc spory ubytek to i boli a matka wściekła bo zapewne czekała na wizytę, potem w poczekalni a tu jej dziecko cyrk odstawia. No ale nie rozumiem kompletnie jej zachowania, ja może też bym była zła i zawiedziona ale nigdy bym dziecka nie zbeształa za to. Mój syn panicznie nie chce chodzic do fryzjera, bo wkurzaja go włosy potem na twarzy i karku i kupiłam maszynkę i sama go strzygę. Ale do dentysty to sam się domaga.

olcia ja też mam złotego mężą, z jednej strony dobrze że poszłam do pracy bo wtedy oprzytomniał

 

[skrzat910]

Wiesz wybacz ale mnie takie sytuacje to białej gorączki doprowadzają a tym bardziej jak ktoś nie ważne w jakim jest stanie je bije. A na czerwono zaznaczałam żeby podkreślić dla magi78 jakiego czynu sie dopuścił. Ja nie osądzam awantur ja nie toleruje tego typu zachowań bo jako niania sie na nie napatrzyłam i mierzi mnie taka znieczulica na cierpienie dzieci. A forum jest chyba też po to żeby wypowiedzieć własne zdanie na dany temat.

 

[monia.gryc]

magi78 czy ty przypadkiem może nie doczytałaś takiego malusiego fragmenciku. Dorosły silny , pijany chłop KOPNĄŁ małe, niewinne, bezbronne DZIECKO!!!!
Awantura awanturą ale wyładowywanie swoich emocji na własnym dziecku to CHORE jest. Zastanów sie chwile bo kłótnie w związku to norma ale takie zachowanie wobec dziecka to już normalne nie jest. No chyba że ty masz inne zdanie i takie akcje wobec dzieci uznajesz za nic złego.

Chyba trochę przesadziłaś...
Dajcie spokój, Kerna chciała się wyżalić a wy do niej z rozwodem wyskakujecie, ot kłótnia małżeńska, ja zrozumiałam ,że kopnął dziecko dla żartu w zabawie...
a wy zamiast ją wesprzeć to piszecie, jakich to macie cudownych, niepijących mężów- gratuluję wyczucia.No ale cóż ile osób tyle opinii.

 

[malgos83]

Dorotka sloneczko morfologia spada ale to jeszcze nie powod do zmartwien..pij sok z buraczkow czerwonych..co do toxo..ehh..ten temat jest tak niewdzieczny( ale musisz wierzyc ze wszystko bedzie dobrze..a moze jestes na tyle odporna kobietka ze Twoj organizm poradzi sobie z infekcja.. a co lekarz na to? mowil cos konkretnego?

 

[dorotka.1]

dorotka no w szoku jestem, jak można dziecko uderzyć w twarz, w

końcu panicznie się boi, zresztą nie czarujmy jeśli ząb ma już dośc spory ubytek to i boli a matka wściekła bo zapewne czekała na wizytę, potem w poczekalni a tu jej dziecko cyrk odstawia. No ale nie rozumiem kompletnie jej zachowania, ja może też bym była zła i zawiedziona ale nigdy bym dziecka nie zbeształa za to. Mój syn panicznie nie chce chodzic do fryzjera, bo wkurzaja go włosy potem na twarzy i karku i kupiłam maszynkę i sama go strzygę. Ale do dentysty to sam się domaga.

olcia ja też mam złotego mężą, z jednej strony dobrze że poszłam do pracy bo wtedy oprzytomniał

wiesz trudno to tak przedstawic bo ja swiadkiem czegos takiego bylam pierwszy raz,ta mala nie chciala otworzyc buzi,ta ja zaczela straszyc ze przez nią do szpitala pojdzie,ze to ze ma dziury w zebach to wina twojej glupiej babci,ty srochu maly otwieraj buzie,zobaczysz ojciec z toba przyjdzie

wytargala ją za uszy i po tym jak ja uderzyla w twarz to kazalam jej wyjsc z dzieckiem za drzwi i sibie uspokoic,a tak wogole to przy tej matce jak sie ubierala to powiedzialm do asystentki ze takie wlasnie osoby dzieci nie powinny miec

i ona byla swiadoma tego co robi

 

[malgos83]

Chyba trochę przesadziłaś...
Dajcie spokój, Kerna chciała się wyżalić a wy do niej z rozwodem wyskakujecie, ot kłótnia małżeńska, ja zrozumiałam ,że kopnął dziecko dla żartu w zabawie...
a wy zamiast ją wesprzeć to piszecie, jakich to macie cudownych, niepijących mężów- gratuluję wyczucia.No ale cóż ile osób tyle opinii.

jezeli o mnie chodzi nie chwalilam sie jakiego mam faceta zeby zrobic na zlosc Kernie..odpisalam na watek odnosnie komputerow i tego ze moj nie lubi spedzac tak czasu..
a co do Kerny swoje zdanie wyrazilam powyzej i uwazam ze to tylko i wylacznie Ich sprawa a bidulka odpisala tylko Dorotce dlaczego Jej nie bylo na forum..

 

[dorotka.1]

Dorotka sloneczko morfologia spada ale to jeszcze nie powod do zmartwien..pij sok z buraczkow czerwonych..co do toxo..ehh..ten temat jest tak niewdzieczny( ale musisz wierzyc ze wszystko bedzie dobrze..a moze jestes na tyle odporna kobietka ze Twoj organizm poradzi sobie z infekcja.. a co lekarz na to? mowil cos konkretnego?

wiesz ja morfologia to sie nie przejmuje bo w tamtej ciazy mialam krancowo 3,4 czerwonych,9,5 hemoglobine i 18 mln bialych wiec kosmiczne wyniki

tylko ta piep..na toxo ktora nic sie nie rusza,boze dzis mam taki humor mowie Wam i myslalam ze zakaznik mnie na ziemie sprowadzi a tym czasem sama sie sprowadzilam
mam jakies czarne mysli

 

[dorotka.1]

Chyba trochę przesadziłaś...
Dajcie spokój, Kerna chciała się wyżalić a wy do niej z rozwodem wyskakujecie, ot kłótnia małżeńska, ja zrozumiałam ,że kopnął dziecko dla żartu w zabawie...
a wy zamiast ją wesprzeć to piszecie, jakich to macie cudownych, niepijących mężów- gratuluję wyczucia.No ale cóż ile osób tyle opinii.

Monia BUZIACZEK WIELKI
jAKBY ZADNEJ CHLOP DO DOMU PIJANY NIE WROCIL
A MNIE TU WIESZ KAKTUS NA RECE ROSNIE

 

[magi78]

A ja uwazam ze tylko Kerna wie jak bylo naprawde i napewno zareagowala na to jako mama i stad miala zly nastroj nie nam osadzac Jej meza..Sami dojda do porozumienia jak szczerze porozmawiaja Fakt faktem nie powinien kopnac dziecka nawet dla zartu.

dokladnie, popieram!!!