dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
Gizela super brzunio i 1 ciaza-wowWow, Gizelka brzusio wygląda jak mieszkanko dla bliźniąt. Masz już co głaskać , fajny brzuszek :-)
moj byl przy mnie przy porodzie julki i nie wyobrazam sobie tego zeby teraz nie byl,podczas porodu dochodzilo do mnie tylko to co on mowil,tak ze powtarzal po poloznej i lekarzu co mam robic i dopiero jego sluchalamMoj D. od kiedy jeszcze nie bylam w ciazy upieral sie ze bedzie przy porodzie. Moze na jego decyzje wplynela relacja kumpla, ktory mu opowiadal jak byl przy porodzie swojej zony i wzruszyl sie kiedy ujrzal mala Zuzke, ze byl dumny, ze jako pierwszy zobaczyl dzieciatko i przecinal pepowine Takze nawet jakbym chciala to nie uda mi sie odwiezc D od jego decyzji, a dla mnie to nawet lepiej, bo jakos nie chcialabym sama rodzic. Wole zeby byl przy mnie, zeby mnie wspieral w trudnych momentach itp.
potem przez jakis czas stwierdzil ze raz juz byl i mu wystarczy
teraz jak juz w ciazy jestem stwiedzil ze nie wyobraza sobie stania pod drzwiami porodowki i czekania,tylko idzie ze mną
a i jeszcze jedno w koncowej fazie porodu kiedy rozwarcie jest na prawie 10 to juz mi i tak bylo obojetne czy on mnie widzi w takim stanie czy nie
No wlasnie a mam pytanie nie wstydzilas sie troszke meza przy porodzie?? Bo ja sie troszke obawiam, jak to mowia chce ale boje sie Slyszalam czasem opinie ze po takim porodzie mezczyzna juz inaczej patrzy na kobiete, ze ma mniejsza ochote na seks po porodzie, ale nie wiem czy wierzyc w to:/
zupelnie nie,bynajmniej nie w tamtej chwili,bylo mi wsio obojetne byle tylko urodzic
z perspektywy czasu moge jednak stwierdzic ze moglo to byc troszke krempujące
Mycha - trzymam kciuki!!! Wszystko będzie ok
Mycha powodzenia
dzien dobry i dzieki za zyczenia