reklama
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Hej Mamusie
Wczoraj miałam ciężki dzień, samopoczucie , kłody pod nogi w wielu wymiarach.Czy to ta wichura? Pewnie wszystko razem.
Dobrze, że już jest dzisiaj Mam lepsze nastawienie i dobrze się czuję, choć trochę boję , bo dzisiaj wizyta u ginekologa, niewykluczone , że będzie badał przezierność karkową i skieruje na badania prenatalne , bo już czas ku temu.
Gratuluję udanych wizyt u lekarza :-)
Olgadom, ja w pierwszej ciąży borykałam się z anemią, która nie chciała ustąpic polekowo. Pamiętam, że ktoś polecił mi zjadanie dziennie posiekanej łyżki natki pietruszki(brrr ;-) i picie kiszonego barszczu czerwonego. Pomogło dosyć szybko. Aha! I wiecie co jeszcze miałam w zaleceniach od ginekologa -19 lat temu? Picie połowy lampki wina "bycza krew" do obiadu- kwaśnego paskudztwa- ale to omijałam łukiem i nie lubię do dzisiaj. Ale czasy
Jeśli chodzi o sny z płcią dziecka- to w pierwszej ciąży wyśnił mi się syn, i ja wierzyłam że będzie odwrotnie- był jednak synuś
Teraz marzy mi sie córunia, ale sen...znowu chłopczyk , no i poddaje to pod wątpliwość, bo tak pragnę córki.TŻ zaś po cichu kibicuje na synka
Brzuszek coraz wyraźniejszy, dużo bardziej niż w pierwszej ciąży.Piersi jak u murzynki- wielkie, ciemne brodawki, ale fajne i jędrne, ale bolą...ojjj
Trzymajcie kciuki za nasze dzisiejsze badanie u gina.
Fajnego dnia Wam życzę
Pozdrawiam cieplutko Macpralinko
Wczoraj miałam ciężki dzień, samopoczucie , kłody pod nogi w wielu wymiarach.Czy to ta wichura? Pewnie wszystko razem.
Dobrze, że już jest dzisiaj Mam lepsze nastawienie i dobrze się czuję, choć trochę boję , bo dzisiaj wizyta u ginekologa, niewykluczone , że będzie badał przezierność karkową i skieruje na badania prenatalne , bo już czas ku temu.
Gratuluję udanych wizyt u lekarza :-)
Olgadom, ja w pierwszej ciąży borykałam się z anemią, która nie chciała ustąpic polekowo. Pamiętam, że ktoś polecił mi zjadanie dziennie posiekanej łyżki natki pietruszki(brrr ;-) i picie kiszonego barszczu czerwonego. Pomogło dosyć szybko. Aha! I wiecie co jeszcze miałam w zaleceniach od ginekologa -19 lat temu? Picie połowy lampki wina "bycza krew" do obiadu- kwaśnego paskudztwa- ale to omijałam łukiem i nie lubię do dzisiaj. Ale czasy
Jeśli chodzi o sny z płcią dziecka- to w pierwszej ciąży wyśnił mi się syn, i ja wierzyłam że będzie odwrotnie- był jednak synuś
Teraz marzy mi sie córunia, ale sen...znowu chłopczyk , no i poddaje to pod wątpliwość, bo tak pragnę córki.TŻ zaś po cichu kibicuje na synka
Brzuszek coraz wyraźniejszy, dużo bardziej niż w pierwszej ciąży.Piersi jak u murzynki- wielkie, ciemne brodawki, ale fajne i jędrne, ale bolą...ojjj
Trzymajcie kciuki za nasze dzisiejsze badanie u gina.
Fajnego dnia Wam życzę
Pozdrawiam cieplutko Macpralinko
ale mi narobiłaś smaka mniam też bym se zjadła...możesz podać przepis?
szukam wlasnie w necie jakiegos fajnego przepisu
Witam nowa mamusie
Mycha1
Fanka BB :)
Ja jutro na USG i stres coraz większy....nie wiem czemu mam czarne myśli
U ciebie też bedzie dobrze, trzymam kciuki
Witam nowa mamę!! Napisz cos o sobie ;-)
lilu02
Fanka BB :)
[/QUOTE]
Avatara polecam - widzialam w zeszlym tygodniu na domowym sprzecie - cudo. Wyobrazam sobie, jak super musi to wygladac w 3d.
.[/QUOTE]
Byłam na 3d REWELACJA...nigdy tak mi się w kinie nie podoboało jak teraz ...polecam laski super odprężenie od życia codziennego
kerna tak jak dorotka wspomniała jednak moje badanie glukozy w krwi to tylko pobranie i bez picia tak jak na obciążenie się robi więc spoko dam radę....w końcu rodziłam dwa razy bez znieczulenia i źle nie było !!!!!
Avatara polecam - widzialam w zeszlym tygodniu na domowym sprzecie - cudo. Wyobrazam sobie, jak super musi to wygladac w 3d.
.[/QUOTE]
Byłam na 3d REWELACJA...nigdy tak mi się w kinie nie podoboało jak teraz ...polecam laski super odprężenie od życia codziennego
kerna tak jak dorotka wspomniała jednak moje badanie glukozy w krwi to tylko pobranie i bez picia tak jak na obciążenie się robi więc spoko dam radę....w końcu rodziłam dwa razy bez znieczulenia i źle nie było !!!!!
kasialle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2008
- Postów
- 488
kerna dziwne, mi się wydawało że hemoglobina nie może spaśc poniżej 12, w pierwszej ciąży gdzieś tak po połowie spadała mi do 11 i dostałam żelazo do łykania, a Ty masz takie normy?? nie wiem, pewnie jutro gin Ci wyjaśni.
A pytam tak o to znieczulenie bo dziś na onecie oglądałam filmik z narodzin i ta pani nic nie zmęczona, aż byłam w szoku i się zastanawiam czy to nie fotomontaż jakiś, czy może tak nic nie bolec??!! Bo jak ja rodziłam to niestety nie było w ogóle mowy o zzo, a teraz utworzyli u nas nową porodówkę i zzo jest w cenniku normalnie i kosztuje 300 zł, to nie majątek a powiem że nie chciałabym przechodzic drugi raz takiego porodu...
A tu link do tego filmiku gdyby ktoś był zainteresowany WIDEO - Onet.pl Kobieta
A pytam tak o to znieczulenie bo dziś na onecie oglądałam filmik z narodzin i ta pani nic nie zmęczona, aż byłam w szoku i się zastanawiam czy to nie fotomontaż jakiś, czy może tak nic nie bolec??!! Bo jak ja rodziłam to niestety nie było w ogóle mowy o zzo, a teraz utworzyli u nas nową porodówkę i zzo jest w cenniku normalnie i kosztuje 300 zł, to nie majątek a powiem że nie chciałabym przechodzic drugi raz takiego porodu...
A tu link do tego filmiku gdyby ktoś był zainteresowany WIDEO - Onet.pl Kobieta
Dziękuję za miłe powitanie!
Mieszkamy z mężem w Piasecznie, teraz siedzę w domu na L4. Udało mi się wyrobić z ciążą przed 30 (30 lat kończę w grudniu).
Dzidzia nie była planowana, ale już się jej/jego doczekać nie mogę. Szczególnie że uprawiam dość niebezpieczny dla ciąży "sport" i chciałabym do tego jak najszybciej wrócic. A to dopiero początek.
Dziś idę do lekarza, mam nadzieje że wszystko będzie w porządku.
Mieszkamy z mężem w Piasecznie, teraz siedzę w domu na L4. Udało mi się wyrobić z ciążą przed 30 (30 lat kończę w grudniu).
Dzidzia nie była planowana, ale już się jej/jego doczekać nie mogę. Szczególnie że uprawiam dość niebezpieczny dla ciąży "sport" i chciałabym do tego jak najszybciej wrócic. A to dopiero początek.
Dziś idę do lekarza, mam nadzieje że wszystko będzie w porządku.
Mycha1
Fanka BB :)
Dziękuję za miłe powitanie!
Mieszkamy z mężem w Piasecznie, teraz siedzę w domu na L4. Udało mi się wyrobić z ciążą przed 30 (30 lat kończę w grudniu).
Dzidzia nie była planowana, ale już się jej/jego doczekać nie mogę. Szczególnie że uprawiam dość niebezpieczny dla ciąży "sport" i chciałabym do tego jak najszybciej wrócic. A to dopiero początek.
Dziś idę do lekarza, mam nadzieje że wszystko będzie w porządku.
Ja też 30 kończę w grudniu Na kiedy masz termin?
reklama
Witam przyszłe mamy!
Przyszłam się przywitać, bo też będę wrześniową mamą
:-):-):-) Witaj w naszym gronie Ahne
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 261
Podziel się: