reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
kochane kobietki ja wpadam na chwile aby życzyć wam i waszym bliskim wesołych i zdrowych świat .. i zabieram sie dalej za sprzatanie bo w świeta chrzest :/ robimy malenki poczestunek dla chrzestnych w domku wiec trzeba ogarnac;/ u nas ok mala juz na butli ale ciagle wysypana nie wiem czemu bo pije bebilon pepti a wczoraj posmakowala swojej pierwszej marchewki znaczy lyzeczke soczku z marchwi:) maly lobuzuje ale milosci do siostry nie ukrywa .. placze zawsze kiedy czyszcze jej nosek bo wie ze ja to drazni tak jak jego hehe :) a ja trace na wadze bo brak czasu na jakikolwiek posilek.. aga urodzila?
 
Zadumy u grobu pustego,
Radości ze spotkania Zmartwychwstałego,
Pokoju, nadziei, jajka smacznego
i udanego oblewanego!
Niech się nie zgubi wśród tylu pisanek
Świąt sens prawdziwy - Jezus - Baranek.


WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!!
 
Kochane wszystkiego co najpiekniejsze by kazda znalazla chwile spokoju i wytchnienia w te swieta by cieszyc sie rodzina :)

A ja chodze dumna jak paw :D Moj synek dzis zrobil pierwsza kupke do nocnika i by nie bylo tak pieknie puscil tez lodz podwodna do wanny hehe moj z przerazeniem krzyczy" Kochanie co tu kurde plywa bierz garnek i gotuj " no i musialam w rekawiczce lowic hehe z pozytywnych wiesci to to ze od 2 dni nie uzywamy prawie wcale pieluch w dzien tzn zakladamy na popoludniowa drzemke ale to i tak jak sie obudzi to praktycznie sucha. Malowalismy dzis jajka ale moje dziecie takie porzadne ,ze jak pobrudzilo lapki farbkami to co chwile czyscil sam sobie mokra chusteczka i skonczylo sie na tym ,ze ja malowalam a on kolorowal kolorowanki :D u swieconki dopadlo mnie gradobicie wiec sie cieszylam ze polecialam jak maly spal bo tylko bysmy wrocili przemoczeni. Wszystko popieczone na jutro wiec licze na obrzarstwo i lenistwo w rodzinnym gronie :) Chociaz jedziemy do babci (z hrabioskiej rodziny -strasznie ciezka kobieta ) wiec moze byc ciezko ale jakos dam rade. OK juz koncze o sobie bo ile mozna :D Trzymam kciuki za prace , za zdrowko dla maluchow i raz jeszcze smacznego jajka :)
 
hej, hej :-)
Wracać tu po swiętach proszę :-) pewnie u niektórych piękne biale świeta były ;-) ja sie ciesze, ze mineły już te dni, bo jakoś tak od pewnego czasu nie ciesza mnie święta..a pewnie powinno być inaczej, bo jest Mala i dla niej pasowałoby tworzyć piękne chwile..ale z pustego to i .... :tak::no::sorry2: coraz mocniej dojrzewam do decyzji żeby na święta wyjeżdżać gdzieś w góry czy na mazury :-D
cięzki mialam okres, bo w wielką sobote musieliśmy pożegnać mojego ukochanego pieska :-(
Marietka jak po uroczystościach?? i jak sie zachowywał maly starszy brat?? :-)
Korba, jak nocnikujecie się dalej zdolniachy?? :-)))
miłego dnia i zeby było u Was tak ciepło jak u nas przez okno :-)))
 
reklama
Tosiu strasznie mi przykro z powodu psiaka <tuli> Co do nocnikowania to dzielnie staramy sie chodzic bez pieluchy chyba ze popuscimy we wszystkie spodenki to chcac nie chcac ubieramy pieluche by z gola dupka nie latac. Zdarza mu sie popuscic np 2,3 kropelki (tak to wyglada) i wola sii jakby sobie przypomnial ze nie ma pieluchy :) A tak by siusial sie to moze raz mu sie zdarzy jak sie bawi woda przewaznie. No i kupke nam sie udalo juz pare razy zrobic ale mam wrazenie jakby czul sie jakos dziwnie ze kupa z niego wypada do nocnika bo jakby chcial wtedy z niego uciec :D Ale i tak jestem dumna z mojego malego strazaka :D U nas dzis niby slonce a zimno jak diabli, maly wlasnie drzemie od 15 min no i wyszly mu w koncu te nieszczesne gorne trojki ktore sie wybijaly jakby chcialy a nie mogly i sie zastanawiam czy naszym malucha wychodza juz 5? bo on cos tak gmera jakby wychodzily ale nie wiem czy nie za wczesnie moze mi sie tylko wydaje?! Uciekam naprawic drzwi (mamy suwane i od soboty cos im sie poprzestawialo i strasznie skrzypia jakby jakies kolko nie dzialalo- wiec musze je wystawic i zobaczyc) bo jak chodzi o takie robotki to przewaznie sama musze je robic bo bym sie nie doczekala :) i nie mam pomyslu co na obiad dzis wiec moze przy drzwiach znajde wene :D Milego popoludnia :*
 
Do góry