reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

Witam! Mam nadzieję, że Święta się u Was wszystkich udały. Ja z racji pracy nie mam kiedy nawet napisać, ale staram się regularnie podczytywać...W sumie to jestem zadowolona. Mamy fajną opiekunkę, Olek ją lubi, nam też niczym nie podpadła. My z mężem się musimy organizować, żeby to wszystko jakoś się kręciło i nie jest źle. Dziś akurat mam wolne, ale robota zabrana do domu...i zaraz muszę przysiąść..."kolega" tak to ujmijmy z pracy był chory przed świętami i zaraził mnie i koleżankę od niedzieli zdycham i tak koleżanka też nieciekawie wyglądała wczoraj. Jestem mega zła...charchał kichał prychał i o...mam nadzieję, że Olka nie zarażę, wczoraj wieczorem to myślałam że umrę, łeb mnie bolał katar mega...stan podgorączkowy teraz lepiej i mama nadzieję, że tak będzie.
Korba Gratulacje :) Co do nocników do u nas nie da rady... nie chce usiąść i koniec, więc czekamy na lepszy czas.
 
reklama
hej hej dziewczyny :) u nas słoneczko świeci coraz mocniej i świat się do nas uśmiecha :) My nadal walczymy z renontem tego nowego mieszkania ale już bliżej niż dalej... i tu mam do Was pytanko czy jak mam ściany pomalowane lateksową farbą (z dekorala) to czy da rade na nich coś namalować zwykłymi plakatowymi farbami?? bo chcę małemu namalować jakiś fajny rysunek na ścianie i nie wiem czy muszę jakieś specjalne farby kupować...
 
hej!
Tosiu pytasz jak po? tragicznie !!! co prawda mala nie plakala ale obie jestesmy chore znaczy ja przeziebiona a malutka ma plesniawki chyba przez dobroc i opiekunczosc starszego brata.. wklada jej do buziuchny co ma tyko pod reka tak wiec nie dopatrzylam i mala ma plesniawkami zaatakowane nawet gardziolko wczoraj nic nie zjadla dopiero na noc 30ml jakos jej wcisnelam dzis ciut lepiej jdla juz 3 razy po 30;/ choroba dziecka - tragedia:(( ktos jakies ma rady dla mnie? chetnie skorzystam , aczkolwiek jest tak zle ze dostala nystatyne -antybiotyk do pedzlowania:( ech to tyle
 
marietta ja u Wiktora pleśniawki leczyłam świeżym moczem dziecka i tylko to działało tak naprawdę. Zakładałam małemu tetrową pieluchę i czekałam aż się posika i tą pieluchą przecierałam buzię małego. Tylko mocz musi być świeży (!). Ja wiem jak to brzmi ale naprawdę działa.
 
Witam się pięknie :-)
a ja juz myślałam, ze nikt tu nie zawita :-(
Marietko moja, współczuje..:( ja nie podpowiem, bo nie mieliśmy..powiem tylko tyle..słyszałam o skuteczności tego co pisze Justynka...
u nas dalej słonko się nie pojawia, jest chłodno i brzydko, ponuro..a co za tym idzie to i w serduszku nie tak...ale walczymy, walczymy :-)
Korba, jak?? Nic nie schrzaniłaś :-D :-D :-D
Miego dnia Wam życzę!
aaaaa i pytalyście komu idą piątki...NAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:sorry::szok::tak::wściekła/y::szok::tak:
 
witam,
u nas po świętach nawet w miarę mały szalał jak zwykle,
plesniawki mieliśmy i nanystyna rewelacja po 2 dawkach od razu lepiej polecam do tego fiolet na pałeczkę do uszu intensywnie namoczyć i wetknąć tylko do buzi mała sama sobie go rozprowadzi u nas podziałam cuda , z moczem też słyszałam ale nie próbowałam.
co do zębów my mamy komplet więc nie pomoge bo już zapomniałam co do wyrzynające się kły u malucha;)
Marieta zdrówka
Justyna my mamy lateksem wszystko pomalowane sciera się super da się malowac kredkami bo mały próbował już przypadkiem wiec myślę że plakatówkami śmiało możesz pomalować chociaż widziałam gdzieś farbę na której można kredą malować:) http://benjaminmoore.pl/produkty/wn...dio-finishes-reg-chalkboard-paint-307-80.html
 
Witam u mnie dzis dzien tragedia ;/ Niby nie jestem przesadna ale moze cos w tym jest :( Maly w nocy obudzil sie z bulem brzuzka o 2:30 i do 5 nie mogl zasnac , dopiero po masowaniu i okladzie cieplym zrobil kupke i z wymeczenia i ulgi padl. Maz ma dzis wolne to myslalam ze wstanie do niego jak sie obudzi i co za przeproszeniem gowno. Wywalil mnie z lozka bo on sie zle czuje . Wiec o 8:30 niewyspana wstalam do malego, teraz poszli na spacer na poczte wyslac paczke ale oczywiscie wczesniej byla klotnia bo nie potrafi zapakowac paczki w szary papier bo zlosliwa tasma specjalnie na zlosc jemu nie chce sie przyklejac bo przeciez tylko ze mna zyje w sojuszu i ja moge pakowac ;/ pozniej jeszcze pare ******* ktore wynikaja z niewyspania i zlego samopoczucia i awantura gotowa ;/ Tosia a schrzanilam te drzwi :D Piszcza ale mniej hehe :) Co do plesniawek to nie wiem jak farmaceutyki ale wlasnie slyszalam od znajomej ze jej sie sprawdzil swierzy mocz malej tak jak chyba Justynka pisala. Co do malowania farbami to my malowalismy akrylowymi i sie trzyma ladnie. Zycze wam milszego popoludnia niz moj poranek i uciekam poogladac powieki od spodu chociaz przez 10 min jak ich nie ma . Milego dnia
 
Korba u nas jest tak samo, kochana, jak T. ma wolne to nie fatyguje sie do małego, nie proponuje, że może ja sobie pośpię itp:no: Potem ja chodze jak bomba zegarowa a on mówi, że żmija jestem i jad sie ze mnie wylewa:baffled:. Oj jak to powie to dopiero sie wylewa, wiadrami pod jego adresem:-p

Co do nocnika Maks ostatnio wyniósł z łazienki kazał się posadzić, siadał z 10 razy po czym poszedł za tapczan i tam nasikał hehe:laugh2: Ech poczekam na cieplejsze dni bo u nas w domu chłodno i nie chcę aby to się jakąś chorobą skończyło u niego:baffled:
 
Hej hej
Marietka jak jest? Dostałaś esa? Bo nie odpisałaś. Lepiej coś????
Buziaki
Gaja no tak. Faceci:confused2: A Maks pokazał z tym sikaniem:-D Ale liczą się checi;-)
Korba widzę że i u Was małe problemy urastają do gigantów:sorry:
 
reklama
Kerna Maks to ogólnie jest taki aparat jakich mało, czasem żałuję że nie mam w danym momencie kamery włączonej bo boki zrywamy z niego a on uwielbia popisy dla nas wykonywać i śpiewać np elma świat hehe;-) tzn śpiewa lalalala i dalej po swojemu ale melodię trafia taką samą jak w Elmie:tak:
Ogólnie robi cyrkowe wywijasy, skacze z tapczanu na poduszki gdy leżą na podłodze, skacze jak zając na dwóch nóżkach już (bo pozostali tą umiejętność poznali gdy mieli ponad 2 lata), tańczy jak szalony i broi za dziesięciu, uwielbia chaos w domu , no nie może byc porządek musi być rozpierducha na maksa i wtedy jest ok gdy chodzi i sie potyka o zabawki, książki, pluszaki itp itd, jak sprzątnę to wyjdę z pokoju i za chwilkę wracam i jest to samo:sorry:
 
Do góry