_koRba_
Fanka BB :)
Rany ale cisza rzeczywiscie przyszla pogoda i czasu malo a jeszcze nam go skradli w nocy. Gizelko kciuki zacisniete. Moj maly ma od dwoch dni [FONT=arial, sans-serif] [/FONT]baterie duracell w dupce i to doslownie mimo 4 wychodzacych na raz trojek jest nie do wytrzymania, wczoraj spal 20 min a mimo to mial sily za trzech. Taki maly szogun ze w koncu latal z gola dupka po domu bo nie dal sie ubrac a bylam sama wiec juz nie mialam sily i mowie jak sie posika to posprzatam, po czym pobiegl do lazienki i krzyczy mama siiii ja patrze on bierze nakladke na sedes i wola mama sii no to go posadzilam i zrobil Pierwszy raz calkiem swiadomie bo tak to wolal ale trzeba bylo siedziec i ssiedziec czasem wychodzilo czasem nie a wczoraj calkiem sam Ogolnie zdrowy pomijajac katar przy zabkowaniu, my szykujemy sie do emigracji coraz prezniej i tak jakos nam mija czas. Aaa no i maly byl w przedszkolu u tesciowej bo jest przedszkolanka i prawie caly dzien sie pieknie bawil z dziecmi najpierw z 3 i 4 latkami pozniej z 5 i 6 ,momentami to nawet nie widzial rodzicow Lece ogarnac domek poki maly spi i laduje te baterie w dupce . Milego popoludnia