reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

witam,
noc na szczęście ok, 3 karmienia i spał ale wczoraj to nawet pranie z nim na ręku wieszałam, jedną ręką i szło jak po gruzie, nie szło go położyć, jak go położyłam bo kurier przyjechał to darł się jak opętany. Jest mega terrorystą, robi sie czerwony od krzyku, łzy jak grochy, smarki po pachy - no jakby go kto ogniem przypalał.

Dlatego tym bardziej boję się wracać do pracy, bo dojdzie do tego i to, że ja będę mega rozdrażniona i zdołowana.
 
reklama
Cześc Mamusie:-D
Jestem teraz mega zakręcona i ciągle brakuje mi czasu:-( Staram się czytac co u Was na bierząco ale z odpisywaniem jest ciężko. Nadal biegamy na rehabilitację a dodatkowo zaczęła nam się bieganina z mieszkaniem więc ciągle jestem poza domem. W poniedziałek podpisałam umowe z elektrownią, we wtorek wreszcie załatwiłam obiegówkę w pracy i odebrałam decyzję o przyznaniu urlopu wychowawczego do 30.09.2011. Wybrałam już meble i sprzęt do kuchni i mam już za sobą dokonanie pomiarów a dziś idę podpisywa umowę i za ok 6 tygodni będę mię już moją wymarzoną kuchnię:-D:-D:-D Wczoraj założyli nam licznik i jak wszystko pójdzie oki to 21 odbieram klucze i ruszamy z remontem:-D:-D:-D Póki co jeszcze nie mamy żadnych materiałów i musimy to załatwic do końca tego tygodnia a narazie żadne kafelki do łazienki mnie nie powaliły i nie wołały "weź mnie!!!":szok: Mam nadzieję, ze dziś się odmieni:-D
Wczoraj Szymek miał szczepienie i poraz pierwszy miał gorączkę i po czopku strzelił wodnistą kupkę ale na szczęscie tylko raz. Pani doktor stwierdziła, że lada dzień Szymkowi wyjdą górne ząbki wiec wyjaśniło się czemu ostatnio jest mega marudny i dlaczego wstaje w nocy co 1-1,5:zawstydzona/y: A głupia mamcia była niedomyślna:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
A i moj Skarb waży już 8350g:-D:-D:-D
Jeszcze tak na szybko bo już jest włączona syrena:
Beniu mój wózek to Ibiza Malto
Justysiu ja nic Szymkowi tam nie ruszam i póki co nic lekarka mi na ten temat nie mówiła a stanu zapalnego napewno nie ma
Zmykam ulula mojego Szkraba

M przytargał w piatek choróbsko do domu i juz mnie dzis rozłozyło. Oby tylko Szymcia oszczędziło. A i wiecie co moje dziecią płacze jak smarkam:szok: ale ta zasada działa tylko w moim przypadku. Mój małż moze trabic na całego i nic a ja niemal bezgosnie i ryk plus łzy jak grochy:szok:Czy Wasze smyki tez zrobiły sie takie strachliwe?
Miłego dnia:-)
 
witam
u nas nocka spoko ale maly wgl mleka nie chce wczoraj wypił w ciągu dnia 80ml o 21.30 -100ml, i o 4 na siłę bo się darł z głodu 60ml.:szok:a dziś rano kaszka bo mleko fuj i deserek bo inaczej się nie da.. idę z małym do lekarza bo wyskoczyły mu jakieś plamki na brzuchu normalnie są blade i prawie nie widać a jak się złości oraz gdy wkładam go do wanny to robi się czerwona otoczka a środek blady przy okazji odbiorę maść pieluszkową i przyjmę zastrzyk :( wktóry wgl. mi nie pomógł w nocy spać nie umiałam i leżyłam do 1 w łóżku iw sufit się gapiłam do tego głowa mnie max bolała a wyczytałam że po tym zastrzyku nie można nic przeciwbólowego wziąść z ibufenem w składzie:szok: źle się czuję chyba w jakąś depresje wpadam jeszcze za tydzień do pracy wróce chyba, bo w domu nie da się wytrzymać... potrzebuje kontaktu z ludźmi .... kocham bardzo moje dziecie ale poprostu się poddaje i nie ma już siły na nic:zawstydzona/y:wszystko pod górkę .. ciekawe czy za tego posta też będe miała awanture....:eek:
Moje dziecko turla się już z brzucha na plecy z plecków na brzuch , dziś spał ze mną w łóżku położyłam go na boku za chwilkę patrzę a on na brzuszku i tak przespał pół nocy, co jeszcze niedawno graniczyło z cudem żeby 5 min. na brzuchu poleżał...

co do napletka my nie ściągamy jedynie troszeczkę żeby dziureczkę umyć z kremu,
Aguśka Wiktor strasznie się wierci na sekundę z oka go nie można spuścić,gratuluję mieszkanka, a co do kafelek jak byś nie potrzebowałą to było by milion wzorów które by ci się podobały;)
Justysia ja bym poszła i zobaczyła co mi powie, a stanu zapalnego wydaje mi się że nie ma bo nic nie pisałaś żeby był niespokojny i płakał jak siusia chyba że coś przeoczyłam więć nie martw się na zapas;-)
Gaja chylę czoła co do twojej osoby jesteś dzielną mamusią, ja po 1 dniu takiego ryku wysiadam a ty z MAxiem masz tak prawie od tyg. napewno nastaną jeszcze lepsze dni kiedy zmieni się w aniołka;-)gaju a nie boli go coś?? bo moja pani doktor kiedyś powiedziała że dzieci nie płaczą bez powodu i u nas się sprawdza jak narazie...
 
dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie napletka...
miałam mały dylemat bo ze wsząd jestem bombardowana przez stwierdzenia że trzeba tak robić bo mały będzie miał stulejkę i że trzeba tam myć bo będzie się cały czas robił stan zapalny... mam nawet na dzisiaj załatwione spotkanie z chirurgiem i będzie go oglądał i ewentualnie jakiś zabieg będzie... cały czas się zastanawiam czy iść...

ja bym poszła i zobaczyła co powie.
 
Hejka, nie było mnie chwilę, ładną pogodę mieliśmy i K miał wolne więc spacerki były dłuższe i jakoś czasu brakowało. Właśnie przed chwilą zalałam laptopa mlekiem:angry:, na szczęście działa, tylko niektóre przyciski dziwnie się wciska, muszę to wyczyścić zanim K wróci z pracy bo będzie kazanie:tak:.
Hrabina właśnie ucina sobie drzemkę, to mam z 15 minut dla siebie.
Nocki ogólnie lepsze, wczoraj na przykład pocisnęła 12h od 23.30 do11.30 z 2 pobudkami na papu:-). Ale dzisiaj już niezbyt dobrze spała, coś się rzucała to znaczy wierzgała nogami przez sen:eek:.
Agusska zazdroszczę własnej chatki, to super uczucie urządzać własny domek, wybierać to co Ci się podoba i robić wszystko pod swój gust:tak:, ja niestety ciągle na wynajętym.
Gaja no masz przeboje z Maxem na maxa, jak nocki lepsze to znowu w dzień wojuje, może to jakiś skok i minie wkrótce.
Nie pamiętam co tam jeszcze miałam napisać, może później znajdę chwilkę
 
Witam ja tez staram sie czytac na bierzaco c u was ale z czasem na odpisywanie juz gorzej Lena wlasnie usnela ale w ciagu dnia nie spi za duzo no i synus jak wraca z przedszkola to ma full energi do samego wieczora:tak:
milego dnia laski ja mykam robic obiad puki mala spi paaaa
 
Widzę dziewczyny, że z tym jedzeniem to jakaś masakra, u nas zrobiło się to samo po 80 ml je i więcej nic...
Wczoraj był jakiś tragiczny dzień, bo wył non stop odkąd przyjechała teściowa...a dziś jest ok :) widocznie tylko mama jest w stanie go zadowolić hihi
a najgorsze jest to, że wczoraj próbowała mu wcisnąć czekoladę do buzi żeby polizał a ja nie wiedziałam jak zareagować i powiedzieć jej, że nie życzę sobie takich eksperymentów, wcześniej to samo było ze słonym krakersem...jeszcze mówi, że weźmie go na noc kiedyś do siebie...jakoś poprostu nie chce mi to przez myśl przejść, ja bym małego nawet na dół do swojej mamy na noc nie zniosła a co dopiero do innego domu...nie mam nic do niej, dobra osoba jest, ale czasami ma dziwne pomysły...albo jak wyjmowała mu z nosa gila to płakał, tak jakoś agresywnie to robiła a normalnie jak ja to robię to jest zadowolony...
Byliśmy na spacerze tylko 20 minut bo zaczęło padać, myślałam, że mały po powrocie jeszcze pośpi a ja kawę w spokoju wypiję ale gdzie tam 10 minut i już po spaniu... teraz zasnął na szczęście...

85justyna
ja też słyszałam o czymś takim jak ćwiczenia napletka, ale jakoś narazie sobie tego nie wyobrażam...myjemy siusiaka nic nie odciągamy bo zwyczajnie się nie da, jest tylko dziurka na siusiu...jak będziesz po wizycie u chirurga to daj znać...

gaja23 u nas nocki jak zawsze niezbyt a od kilku dni w ciągu dnia też raz lepiej raz gorzej, ja obwiniam zęby...non stop by ze smokiem albo z rękami w buzi, gdzie smoczek był zawsze tylko do spania

Madzik20 są takie specjalne mleczka dla ulewających dzieciaczków, one w żołądku gęstnieją...nan ma chyba coś takiego chyba pro a.r. się nazywa...ale może warto z lekarzem skonsultować.

 
Witam mamusie:)...czytam i czytam was....Gaja ja cię podziwiam kobitko....normalnie ja bym wysiadła....Justynka ja małemu tez odciągam skórkę i myję tam-tak mi kazała położna,bo inaczej stan zapalny może się pojawić....ja myję chusteczką nawilżającą-moczę ją w ciepłej wodzie....A michaś super i dzielnie ćwiczy na rehabilitacji i w domciu....buziaczki dla was...bo mały mnie woła:)
 
witam,
my po wizycie powiedziała że to pewnie z mleka krowiego te placki co ma a to bardzo dziwne bo bebilon i hipp dostawał i nie miał nic a teraz nagle na krowie uczulenie dostaliśmy maść robioną i emolium do smarowania oraz balneum do kąpania...a i chyba czeka nas rehabilitacja bo mały jest leniwy i nie chce dźwigać się na rękach jak leży na brzuchu podnosi się do łokci tylko a tak na proste rączki mu się nie chce jak do 3 tyg. się nie poprawi to rehabilitacja, a i wiecie że obowiązkowo co 67 tyg. powinno się chodzić na kontrole z dzieckiem ...
a ja dostałam zastrzyk i znowu pośladek mnie boli..
 
reklama
u nas niewesoło!! dzieciaki coś mi kichają i kaszlą! Blance z nosa leci jak z kranu!! mam nadzieję,że nic złego z tego nie wyniknie!!Daria jeszcze jakoś się trzyma ale Blanka płacze cały czas że oddychać nie może i żle się czuje:-(na dodatek jeść nie chcą:no:dlaczego mi się trafiły takie niejady??!!:dry:mnie też cos kręci w nosie, kurcze może to jakiś wirus??
 
Do góry