reklama
gosiunia - współczuję chorób. My jak dziś byliśmy w przychodni to wyobraź sobie, że były szczepienia, a w między czasie pryzmowali dzieci chore i na korytarzu mieszały się zdrowe z tymi kaszlącymi i smarkającymi. Kazałam mężowi wyjść z małym dalej, a ja stałam wśród nich, żeby nam kolejka nie przepadła. Jakaś paranoja!!! Teraz łyknęłam już wit. C i wapno. Modlę się, aby nikomu z nas nic nie było.
madziunka90210
Aktywna w BB
u mnie kłaki też lecą na potęgę, ja kupiłam profesjonalny szampon i maskę z londy odżywczą ale nie widzę poprawy:-(a ponad stówę dałam
kochana wszystko tylko nie kosmetyki londy ani palette !!!!! to najgorsze paskudztwo i g.... na rynku!!! Miałam kiedyś praktyki w salonie fryzjerskim, wiec wiem co mówie :-)
Hej wpadłam coś naskrobać szybko i idę nakarmić małego na śpiocha i spać!
Gaju trzymam kciuki aby to nie było nic poważnego a co dodzwonienia się do lekarza to jest masakra do gina dzwoniłam 3 dni aż w końcu sama się przeszłam i zapisałam no ale ja mam blisko spacerkiem a ty z małym taki kawał musisz lecieć bo jakieś babie ciężko telefon odebrać
Jojo ja niestety ci nie poradzę bo jestem na bebiko ale chętnie wysłucham relacji jak Gosi posmakowało nowe mleczko:-)
Malgos oj ciężki wybór przed Tobą mi dziś się śniła moja klasa tzn. spotkanie klasowe i bardzo chciałbym się wybrać na takie a potem jak szukałam jakiś dokumentów znalazłam zdjęcie klasowe może to jakiś znak że i u mnie imprezka się szykuję? hehe
Marta to super że Adaś tak ładnie przybiera! mój waży z jakieś 8 kg ale jak się wdrapuję z nim na 4 piętro z zakupami to jest masakra a najgorzej jest jak śpi wtedy mam przystanek co piętro
Gosiunia zdrowia dla was!!
Kacper nauczył się trzymać sam butlę tzn. przez chwilkę sam potrzyma aż się nie zacznie kręcić i mu smok z dzioba nie wypadnie
ale teraz kupię mu butlę z uchwytem a niech ćwiczy sobie ogólnie zaczyna się robić taki ogarnięty i za telefon łapie jak pisze eska i zaczyna się interesować wszystkim dookoła no i ćwiczy te swoje obroty na razie tylko na boczek (jeden) bo dupa ciężka ale i tak jestem strasznie dumna z niego a tak ogólnie u mnie nudy nauka przed sobotnią sesja trochę śniegu za oknem i znowu sama na noc w domku ostatnio jakoś mi się przykrzy wieczorami.. P. idzie do pracy a ja gdyby nie wy wpatrywała bym się pół nocy w telewizor a może wyszłoby mi na dobre jak by mi neta odłączyli to może usiadła bym w końcu przed książkami bo mam takiego lenia że aż mi wstyd!
lecę poczytać trochę o administracji i spać buziaki;-)
Gaju trzymam kciuki aby to nie było nic poważnego a co dodzwonienia się do lekarza to jest masakra do gina dzwoniłam 3 dni aż w końcu sama się przeszłam i zapisałam no ale ja mam blisko spacerkiem a ty z małym taki kawał musisz lecieć bo jakieś babie ciężko telefon odebrać
Jojo ja niestety ci nie poradzę bo jestem na bebiko ale chętnie wysłucham relacji jak Gosi posmakowało nowe mleczko:-)
Malgos oj ciężki wybór przed Tobą mi dziś się śniła moja klasa tzn. spotkanie klasowe i bardzo chciałbym się wybrać na takie a potem jak szukałam jakiś dokumentów znalazłam zdjęcie klasowe może to jakiś znak że i u mnie imprezka się szykuję? hehe
Marta to super że Adaś tak ładnie przybiera! mój waży z jakieś 8 kg ale jak się wdrapuję z nim na 4 piętro z zakupami to jest masakra a najgorzej jest jak śpi wtedy mam przystanek co piętro
Gosiunia zdrowia dla was!!
Kacper nauczył się trzymać sam butlę tzn. przez chwilkę sam potrzyma aż się nie zacznie kręcić i mu smok z dzioba nie wypadnie
ale teraz kupię mu butlę z uchwytem a niech ćwiczy sobie ogólnie zaczyna się robić taki ogarnięty i za telefon łapie jak pisze eska i zaczyna się interesować wszystkim dookoła no i ćwiczy te swoje obroty na razie tylko na boczek (jeden) bo dupa ciężka ale i tak jestem strasznie dumna z niego a tak ogólnie u mnie nudy nauka przed sobotnią sesja trochę śniegu za oknem i znowu sama na noc w domku ostatnio jakoś mi się przykrzy wieczorami.. P. idzie do pracy a ja gdyby nie wy wpatrywała bym się pół nocy w telewizor a może wyszłoby mi na dobre jak by mi neta odłączyli to może usiadła bym w końcu przed książkami bo mam takiego lenia że aż mi wstyd! lecę poczytać trochę o administracji i spać buziaki;-)
madziunka90210
Aktywna w BB
Uśmiałam sie dziś z mojego dziecka bo chyba idzie w ślady mamuni i prababci, same zobaczcie :-) a jak mnie dzisiaj obserwowała ze skupieniem jak robiłam czapke :-)
Któraś z Was pisała o umiejętnościach swojego dziecka( przepraszam ale nie pamiętam kto bo za dużo skrobiecie). Zuzia z nabytych umiejętności to dźwiga głowę jakby chciała siadać, stópek jeszcze nie zauważa, pakuje wszystko do buzi, a gryzaczek to gryzie i ssie jakby to były jakieś słodkości
Któraś z Was pisała o umiejętnościach swojego dziecka( przepraszam ale nie pamiętam kto bo za dużo skrobiecie). Zuzia z nabytych umiejętności to dźwiga głowę jakby chciała siadać, stópek jeszcze nie zauważa, pakuje wszystko do buzi, a gryzaczek to gryzie i ssie jakby to były jakieś słodkości
Załączniki
Marta wow to spory synek, ale jak i wzrost duzy to oki...tylko sie cieszyc ze "chłop jak dąb" hiii ja z moim ide za tydzien w srode, ale mój to w ciazy był sredniak a teraz ponizej czyli tak 10-25 centyli...no ale mama malutka drobniutka tata do olbrzymów nie nalezy(oprócz wagi) wiec jakie dziecie ma byc
I doczytałam teraz ze twój silny i sie podnosi nawet za twoje włosy...mój to samo...a jak nie za włosy to mnie za skóre chwyta..bahaha za szyje ...wbija swoje paluszki i chwyta..hahah
magi u nas to samo, ja z tych drobniejszych, a maz to bogaty ale nie w cm tylko w kg
. I Antek tez do siadu sie rwie, za włosy tez mnie szarpie, najbardziej to łapie z tyłu na szyi, i boli wtedy jak choleragaja, Marta oj macie juz ładne kg do dzwigania
gosiunia zdrowka dla rodzinki
Małgos sama nie wiem co bym wybrała. A nie da sie tak, ze kolacja i kino na drugi dzionek, a wczesniej spotkanko.
Marta moze sprobuj przy usypianiu postac przy Adasiu, trzymaj go za raczke, albo pieluszke do buziuni mu przyłoz. Ja jeszcze jak Antos nie moze zasnac to pochylam sie nad łozeczkiem i przytulam sie do niego, smyram go włosami i za chwile usypia. I lubi tez maskoteke pieska, ktory stoi w rogu przy podusi, bawi sie nim, gada sobie i jakos usypia.
Odnosnie stopek to Antos jeszcze do konca nie załapal o co chodzi. Chociaz dzisiaj juz w łapkach je trzymal, ale do buzi jeszcze nie trafił. Ale za to dzisiaj nauczył sie... plucia
, i niezle mu to wychodzi., a jaki szczesliwy przy tym. madziunka oj rosnie Ci konkurencja
;-). U nas tez gryzazek jest ciumkany jak by nie wiem co to było
Magdzik wcale Ci sie nie dziwie, ze nie chce Ci sie uczyc. Ja pamietam jak zawsze robiłam wszystko inne, byle tylko za nauke sie nie zabierac. Ale i tak w koncu trzeba było sie za nia zabrac. Na szczescie studia juz skonczone, chociaz czasami szkoda ze zycie studenckie juz nie wroci, ehh to były czasy
.A Antosia tez juz telefonik mamy interesuje, i jeszcze telewizor. Jak rozmawiam przez telefon, i mam małego na kolanach to juz mi do zabierania sie rwie skubaniec jeden
Małgoś zazdroszczę bo co byś niewybrała to i tak czeka Cię wspaniały weekend
Gaja trzymam kciuki by wszystko było ok. Brawo dla Maksia- dzielny z niego chłopak i juz taki duży
Naprawdę polecam:-)
Anja cieszę się że z serduszkiem jest już dobrze i trzymam kciuki by dziurka szybko się zarosła.
Marta z Adasia to już kawał chłopa ach te nasze maluszki rosną jak na drożdzach
Skrzaciku dużo siły oraz zdrówka Ci życzę. Mam nadzieję że po rehabilitacji będzie lepiej.
Zmykam spac bo po dzisiejszym dniu padam na pyszczek. Dobranoc
Gaja trzymam kciuki by wszystko było ok. Brawo dla Maksia- dzielny z niego chłopak i juz taki duży
Szymek początkowo dostawał na wieczorne karmienie Bebiko a teraz od jakiś 2ch miesięcy dostaje Babydream i jest naprawdę super:-) Żadnych kolek, wysypek i tym podobnych rewelacji a wcina az mu się uszy trzęsą
Naprawdę polecam:-)Anja cieszę się że z serduszkiem jest już dobrze i trzymam kciuki by dziurka szybko się zarosła.
Marta z Adasia to już kawał chłopa
ach te nasze maluszki rosną jak na drożdzachSkrzaciku dużo siły oraz zdrówka Ci życzę. Mam nadzieję że po rehabilitacji będzie lepiej.
Zmykam spac bo po dzisiejszym dniu padam na pyszczek. Dobranoc
gosheek
Fanka BB :)
Witam wszystkich!
Dzieki dziwczynki za kciuki! Gdyby sie dalo prace nowa bym miala, bo kobieta byla mna zainteresowana Niestety narazie nie wyszlo, mimo ze warunki dostalabym lepsze niz w starej. Bo ja chcialam narazie na pol eteatu do nowej pojsc dodatkowo a potem ewentualnie zrezygnowac ze starej. No i niestety nie moge tak bo w starej mam caly etat na nfz a w nowej bym musiala jescze pol etatu wyrobic a nie moge miec na nfz 1,5 etatu... A pol etatu to z kolei za malo... Ale przynajmniej wiem ze da sie znalesc lepsze prace i bede na pewno szukac dalej
A propo pracy wyobrazcie sobie ze mialam dzis pacjenta 2-tygodniowego!!!!!!!! i musialam mu usunac dwa zabki!!!! Dziewczyny myslalam ze padne. Sparalizowalo mnie jak niew iem co i taki mialam naplyw goraca ze myslslam ze sie spale. Ze stresu ze musialam takiemu maluszkowi takie rzeczy robic. Urodzil sie biedulek z dwoma jedyneczkami dolnymi i przez to nie umial ssac, gryzl mame, i jeszcze zaczelo mu sie to wszystko ruszac... A obok stala jego trzyletnia siostrzyczka i co chwile mnie pytala co ja robie jej braciszkowi!!! Masakra! Potem musialam z kolei usuwac zabki dziecku z autyzmem co tez bylo nie lada wyzwaniem. Mega stresujacy dzien dzisiaj!
madziunka niedlugo zglosze sie po czapeczke bo w koncu mam juz jak je obejrzec, tylko teraz jaka tu wybrac!!!
kasik mi mozesz oddac troche wlosow bo ja juz prawie lysa... ja wczoraj tez dostalam paczke z bobovity ale nie mam kiedy poczytac..
ksiulka jakos bedzie musial sobie Twoj pan poradzic z maluchem U mnie tez tak bylo ze M malo co umial zrobic ale jak wrocilam do pracy to sie musial po prostu nauczyc!!!
kredka fajnie ze bioderka Franka juz w porzadku
ropuszko a czemu Ty przechodzisz na butelke bo chyba nie doczytalam...
agusska gratuluje udanej nocki
gaju oby ten guzek to nie bylo nic powaznego, swoja droga ja tem wyczuwam jakis i musze z tym sie wybrac do ginki. ps. snilo mi sie ze gdzies razem jechalysmy nie wiem czemu i skad taki sen ale pamietam ze na pewno byla w nim gaja z forum BB
anja super ze z serduchem lepiej i bedzie calkiem dobrze
beniaminko co za chuste masz??
malgos nie przejmuj sie i baw sie dobrze!
marta jestem w szoku! 9 kg Wow A moj M tez nie kumaty, a taka kolacja i mi sie marzy
malgos zdrowka Tobie i Oliwce! i zeby Iguni nie zlapalo!
magdzik moja mala tez telefonem zainteresowana i mi wciaz wyrywa
Dobranoc
Dzieki dziwczynki za kciuki! Gdyby sie dalo prace nowa bym miala, bo kobieta byla mna zainteresowana Niestety narazie nie wyszlo, mimo ze warunki dostalabym lepsze niz w starej. Bo ja chcialam narazie na pol eteatu do nowej pojsc dodatkowo a potem ewentualnie zrezygnowac ze starej. No i niestety nie moge tak bo w starej mam caly etat na nfz a w nowej bym musiala jescze pol etatu wyrobic a nie moge miec na nfz 1,5 etatu... A pol etatu to z kolei za malo... Ale przynajmniej wiem ze da sie znalesc lepsze prace i bede na pewno szukac dalej
A propo pracy wyobrazcie sobie ze mialam dzis pacjenta 2-tygodniowego!!!!!!!! i musialam mu usunac dwa zabki!!!! Dziewczyny myslalam ze padne. Sparalizowalo mnie jak niew iem co i taki mialam naplyw goraca ze myslslam ze sie spale. Ze stresu ze musialam takiemu maluszkowi takie rzeczy robic. Urodzil sie biedulek z dwoma jedyneczkami dolnymi i przez to nie umial ssac, gryzl mame, i jeszcze zaczelo mu sie to wszystko ruszac... A obok stala jego trzyletnia siostrzyczka i co chwile mnie pytala co ja robie jej braciszkowi!!! Masakra! Potem musialam z kolei usuwac zabki dziecku z autyzmem co tez bylo nie lada wyzwaniem. Mega stresujacy dzien dzisiaj!
madziunka niedlugo zglosze sie po czapeczke bo w koncu mam juz jak je obejrzec, tylko teraz jaka tu wybrac!!!
kasik mi mozesz oddac troche wlosow bo ja juz prawie lysa... ja wczoraj tez dostalam paczke z bobovity ale nie mam kiedy poczytac..
ksiulka jakos bedzie musial sobie Twoj pan poradzic z maluchem U mnie tez tak bylo ze M malo co umial zrobic ale jak wrocilam do pracy to sie musial po prostu nauczyc!!!
kredka fajnie ze bioderka Franka juz w porzadku
ropuszko a czemu Ty przechodzisz na butelke bo chyba nie doczytalam...
agusska gratuluje udanej nocki
gaju oby ten guzek to nie bylo nic powaznego, swoja droga ja tem wyczuwam jakis i musze z tym sie wybrac do ginki. ps. snilo mi sie ze gdzies razem jechalysmy nie wiem czemu i skad taki sen ale pamietam ze na pewno byla w nim gaja z forum BB
anja super ze z serduchem lepiej i bedzie calkiem dobrze
beniaminko co za chuste masz??
malgos nie przejmuj sie i baw sie dobrze!
marta jestem w szoku! 9 kg Wow
A moj M tez nie kumaty, a taka kolacja i mi sie marzy malgos zdrowka Tobie i Oliwce! i zeby Iguni nie zlapalo!
magdzik moja mala tez telefonem zainteresowana i mi wciaz wyrywa
Dobranoc
witam,
gosheek może kiedyś uda nam się spotkać nigdy nic nie wiadomo
marta jeśli mały uspokaja się przy was to dobra metoda siąść przy łóżeczku i poczekać aż uśnie ale nie odzywać się w tym czasie i proponuję twoją znoszoną koszulę nocną do przytulenia, gdy uśnie można zabrać jeśli się boisz że sobie na głowę założy. Miłostylko z moją koszulą usypiał Ola i Maks z nuną czyli pieluszką
a my noc ok 3 karmienia
gosheek może kiedyś uda nam się spotkać
nigdy nic nie wiadomo marta jeśli mały uspokaja się przy was to dobra metoda siąść przy łóżeczku i poczekać aż uśnie ale nie odzywać się w tym czasie i proponuję twoją znoszoną koszulę nocną do przytulenia, gdy uśnie można zabrać jeśli się boisz że sobie na głowę założy. Miłostylko z moją koszulą usypiał
Ola i Maks z nuną czyli pieluszką a my noc ok 3 karmienia
reklama
witam wpadam na chwilę u nas nocka hmm pozostawia wiele do zyczenia.. wasze dzieci też się tak rzucają w łóżeczku jak by im było nie wygodnie?? bo Wiktor dziś o 2 tak się wiercił że nie wiedziałam co zrobić każda poza zła rękami machał, kołdre ciągnoł zasnoł na brzuchu po 40 min walce ale musiałam go klepeć po tyłku spał godzinkę a potem znowu to samo mimo tego że spał ze mną w łóżku o 4 nie wytrzymałam i przeniosłam go do kołyski bujałam do 5 i wstał o 6...
gosheek współczuję ja bym chyba nie dała rady dzielna kobieta z Ciebie
jojo zaciekawiło mnie twoje pytanie o mleko z rossmana i poszperałam w necie dużo mam je chwali i produkuje je hummana więc myślę że powinno być ok babeczki pisały że dzieci dłużej śpią po nim jak sprobujesz napisz o rezultatach
marta o jej ja myslałam że mój to pączuszek masz co nosić hylę czoła
aa miałam napisać że o 9 na TVN leci o karmieniu piersią że mleko matki nie wystarcza bobaskowi wg. nowych danych.
gosheek współczuję ja bym chyba nie dała rady dzielna kobieta z Ciebie
jojo zaciekawiło mnie twoje pytanie o mleko z rossmana i poszperałam w necie dużo mam je chwali i produkuje je hummana więc myślę że powinno być ok babeczki pisały że dzieci dłużej śpią po nim
jak sprobujesz napisz o rezultatachmarta o jej ja myslałam że mój to pączuszek masz co nosić hylę czoła
aa miałam napisać że o 9 na TVN leci o karmieniu piersią że mleko matki nie wystarcza bobaskowi wg. nowych danych.
