Anja78
matka superstar
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2007
- Postów
- 2 791
bylysmy u kardiologa, seruszko ok znaczna poprawa. zabiegu absolutnie nie bedzie. dziurka jeszcze jest ale to nie problem bo do roku zarosnie.
normalnie ekstaze radosci przezywam, jeszcze ten cholerny katar i sapka..
ale to prawdopodobnie tez z wiekiem minie bo zadne inhalacje ani inne cuda nie pomagaja, a dom mam raczej proekologiczny wiec pomyslow na wziewny alergen brak.
ale ulga z tym serduszkiem ;o
GAJU
wlasnie cie podczytalam i jesetm w szoku , ja tez mam guzki i to normalny stan przy laktacji, na usg piersi idzie sie 6msc po zakonczeniu karmienia , nie wczesniej bo obraz jest znieksztalcony przez gruczoly laktacyjne ktroe maja prawo sobie grubiec.;-)
nie rozumiem czemu masz odlozyc karmienie i brac jakies tabletki, przejdz is edo innego gina w tej sprawie, ja chodze na regularne usg piersi od kilku lat i zawsze mi mowia, 6msc po zakonczonym karmieniu.;-)
na ostatnim usg piersi bylam juz w ciazy bo cos tam wyczulam, kazal mi sie nie przejmowac i przyjsc 6msc po odstawieniu od piersi, nie wczesniej bo nie ma sensu bo wszystkie gruczoly musza wrocic do normy:-)
a to usg robilam nie byle gdzie bo w jednej z najlepszych klinik dla kobiet w polsce i maja super sprzet i bardzo dobrych specjalistow.
wiec skonsultuj sprawa gruczolu/guzka zanim zaczniesz latac po onkologach.
no gwaizda pospala....cale 15min
normalnie ekstaze radosci przezywam, jeszcze ten cholerny katar i sapka..
ale to prawdopodobnie tez z wiekiem minie bo zadne inhalacje ani inne cuda nie pomagaja, a dom mam raczej proekologiczny wiec pomyslow na wziewny alergen brak.
ale ulga z tym serduszkiem ;o
GAJU
wlasnie cie podczytalam i jesetm w szoku , ja tez mam guzki i to normalny stan przy laktacji, na usg piersi idzie sie 6msc po zakonczeniu karmienia , nie wczesniej bo obraz jest znieksztalcony przez gruczoly laktacyjne ktroe maja prawo sobie grubiec.;-)
nie rozumiem czemu masz odlozyc karmienie i brac jakies tabletki, przejdz is edo innego gina w tej sprawie, ja chodze na regularne usg piersi od kilku lat i zawsze mi mowia, 6msc po zakonczonym karmieniu.;-)
na ostatnim usg piersi bylam juz w ciazy bo cos tam wyczulam, kazal mi sie nie przejmowac i przyjsc 6msc po odstawieniu od piersi, nie wczesniej bo nie ma sensu bo wszystkie gruczoly musza wrocic do normy:-)
a to usg robilam nie byle gdzie bo w jednej z najlepszych klinik dla kobiet w polsce i maja super sprzet i bardzo dobrych specjalistow.
wiec skonsultuj sprawa gruczolu/guzka zanim zaczniesz latac po onkologach.
no gwaizda pospala....cale 15min
Ostatnia edycja: