reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Anja, moje dziecię wczoraj tez prawie nie jadło, odpuscilam, nie to nie. dzisiaj i w nocy nadrobiła, az mi sie wydmuszki zrobiły ;) Spokojnie, bywaja takie dni.
 
... a wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach na basenie. I jestem strasznie zadowolona ,że zdecydowaliśmy się już teraz ! :-) Mała niby najmłodsza (inne dzieci 6-8 miesięcy), ale w niczym prawie im nie ustępuje. Na początku była nieco niepewna, na końcu już zmęczona masakrycznie, ale radochę miała i jestem przekonana,że z każdym tygodniem będzie coraz lepiej ;-) jak widziałam jak dzieciaki w grupie zaawansowanej (ponad rok) piszczą z radości w wodzie i tylko czekają by machać nóżkami i rączkami to normalnie buzia mi się śmiała nieustannie :-D Nina już nawet dwa razy nurkowała, ach co to były za emocje :-D
Gaju- "przygody" strasznie współczuje i macie racje większość zachowań jest na pokaz, a znieczulica ogólna jest powszechna już chyba wszędzie. Pamiętam przecież jakby to było wczoraj jak w wysokiej już ciąży jeżdziłam z domku na uczelnie ( bita godzina w pociągu) to nikt nie ustępowała, a bywały dni gorące i myślałam,że padne.
Madziulka- czapeczki rewelacja ! Chyba na wiosnę jak będą fundusze to ustawię się w kolejce po jakąś, a Twoja córcia wygląda we wszystkich rewelacyjnie !

Ja też chciałam z Zuzią pochodzić na basen ale niestety na razie mam inne wydatki...
Jak byłam w ciąży to czasem na beszczelnego podchodziłam do kogoś, wystawiałam brzuchol żeby było go lepiej widać, albo poprostu pytałam grzecznie czy mógłby/mogłaby mi ustąpić. Nikt nie odmówił :D:D:D

Serdecznie zapraszam na wiosnę po czapeczki :-)

hej

Mezus pojechał do Lidla po te pampersy, i nie kupił zadnej paczki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::dry:. Wszystko rozebrali w kilka minut:szok::szok::szok:. Jakas babka do niego powiedziała, ze tak sie nie kłocili nawet "za komuny". Ale moze jeszcze cos wystawia ale nie wiadomo kiedy. Wiec nikt nie bedzie tam sterczał cały dzien. Inaczej jak ktos ma pod nosem sklep to moze czesciej zagladac.
Wiec musze kupic u siebie te pampki. Sa zawsze i zawsze po 48zeta, wiec chyba tez nie najgorzej.

Miłego dnia zycze

z tymi pampersami jakas tragedia... ja pojechałam do lidla gdzieś koło 12 w południe no i patrze ze pampersy są ale za 44.99 a nie 39.90 ale okazało się że to nie te, zapytałam personel gdzie ta promocja to powiedzieli że już się skończyła... podeszłam do kasy i zapytałam z ciekawości o której się ta promocja skończyła to kasjerka do mnie: "a wie Pani co ja przyszłam do pracy jakoś przed 9 i juz pieluch nie było" !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Normalny szok przeżyłam :szok:


Wrzucam kolejną czapunię poniżej;)

Dobrej i przespanej nocki życzę wszystkim!!!
 

Załączniki

  • S7300562.jpg
    S7300562.jpg
    26 KB · Wyświetleń: 26
Dzień dobry
U nas nocka do d..y :wściekła/y: Wczoraj no noc zrobiłam małej kaszkę mleczno ryżowo kukurydzianą(z bobovity smaczna kolacja)z nadzieją że pośpi dłużej (wypiła 180 ml co jej się rzadko zdarza)a tu zonk pospała do 00,15 i mruczy no to podałam jej smoka a ona dalej mruczy to wzięłam ją do naszego łóżka i biorę a buba cała zasiusiana :szok: Musiałam ją przebrać i przy tym musiała się nuziami pobawić i około 2 dałam jej mlecio 90 ml to łaskawie pospała do 4,30 znowu mleczko i do rana robiła sobie drzemki po 15-20 min Jestem padnięta :wściekła/y:
Co do leżenia na brzuszku to Gosia tego bardzo nie lubi :no: Jak się ją położy to zaraz się drze chociaż chyba przedwczoraj to udało jej się z 15 min poleżeć ale to musiałam ją dobrze zabawiać
Mam nadzieję że wam nocki lepiej minęły
O już muszę leciec bo mała ma awarię w pampku :-D Nawaliła kupola a ile się przy tym nastękała jakby z tydzień nie robiła :-D
 
jojo ja tez miałam nocke do niczego....
23, 24, 1, 2 karmienia fakt ja tylko cyca wystawiam pociumka moze z 5minut i dalej idziemy spac ale i tak jestem zmęczona...

Madziunka na takiej ślicznej modelce to wszystkie czapeczki wyglądają cudnie :)

Moja Lena tez nie lubie na brzuszku....

Anja oby dzis z cyckoleniem było lepeij....
 
to moja nocka chyba najgorsza :( do 24 wstawał 4 razy a potem juz było tylko gorzej. podejrzewam ze bolał go brzuszek bo piardki puszczał (pierwszy raz wczoraj danie z cebulą jadłam i narazie ostatni) a nad ranem kupol i banan od ucha do ucha
 
..............jak nawali w majtki to przetrzymaj ją troche żeby zaczęło jej przeszkadzać i jakoś dacie radę :-)

........ co do sikania na nocnik to mnie to martwi bo moja coreczka nawet lubi chodzic posikana wiec jak ja mam ja nauczyc korzystania z nocnika??? DORADZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

no właśnie i tu jest pies pogrzebany:eek:Blanka jest jakaś nie teges bo ona lubi chodzić z kupą w majtkach:szok: ciężko ją zmusić do przebrania i było tak od małego!!ta kupa jej wcale nie przeszkadza!! ja nie wiem co za dewiacje ma moje dziecko!:sorry2::sorry2::dry:i właśnie mnie najbardziej wkurza to latanie za nią po całym domu i błaganie żeby się przebrała a wiecie, że kupy są różne może zrobić parę bobków a może jajówę z 10 jaj!!!!!:szok:no i wtedy masakra bez pieluchy!!!
my mamy i nocniczek i nasadkę i Blanka nie ma żadnych oporów żeby uśiąść na nocniku czy kibelku i zrobić siusiu jak się ją przypilnuje ale kupy za żadne skarby nie zrobi na nocnik i siku też nie zawoła trzeba za nią latać i modlić się żeby miała akurat ochotę!!!!

a tak poza tym to nocka nawet w miarę tylko wieczorem Blanka wymiotowała i cała posciel do wymiany a Daria chyba dwa razy się budziła w nocy no i po 5 karmienie o 6 pobudka!!
 
jojo ja tez miałam nocke do niczego....
23, 24, 1, 2 karmienia fakt ja tylko cyca wystawiam pociumka moze z 5minut i dalej idziemy spac ale i tak jestem zmęczona...

Madziunka na takiej ślicznej modelce to wszystkie czapeczki wyglądają cudnie :)

Moja Lena tez nie lubie na brzuszku....

Anja oby dzis z cyckoleniem było lepeij....


To witam w klubie niewyspanych mamusiek ;-)
Ja tak jak ty karmiłam swoje starsze pociechy później to zasypiałam z cycem na wierzchu i sami sobie szukali jak się przebudzili:-)


Awaria usunięta a było co usuwać ;-)Idę ogarnąć chałupkę i obiad trzeba jakiś wymyślić i zrobić a tak bardzo mi się nie chce nic robić najlepiej poszłabym spać
Miłego dnia i oby dzieciaczki były grzeczne i dały mamusiom odsapnąć
 
Witajcie
Tak jak sądziłam w weekend tylko Was podczytywałam, ale na pisanie sił już nie starczyło. Sobota była piżamowym dniem :-D posprzątaliśmy, zrobiliśmy obiad, a tak to cały dzień poświęciliśmy Nince, a w czasie jej drzemek był relaks :tak: a wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach na basenie. I jestem strasznie zadowolona ,że zdecydowaliśmy się już teraz ! :-) Mała niby najmłodsza (inne dzieci 6-8 miesięcy), ale w niczym prawie im nie ustępuje. Na początku była nieco niepewna, na końcu już zmęczona masakrycznie, ale radochę miała i jestem przekonana,że z każdym tygodniem będzie coraz lepiej ;-) jak widziałam jak dzieciaki w grupie zaawansowanej (ponad rok) piszczą z radości w wodzie i tylko czekają by machać nóżkami i rączkami to normalnie buzia mi się śmiała nieustannie :-D Nina już nawet dwa razy nurkowała, ach co to były za emocje :-D
Gaju- "przygody" strasznie współczuje i macie racje większość zachowań jest na pokaz, a znieczulica ogólna jest powszechna już chyba wszędzie. Pamiętam przecież jakby to było wczoraj jak w wysokiej już ciąży jeżdziłam z domku na uczelnie ( bita godzina w pociągu) to nikt nie ustępowała, a bywały dni gorące i myślałam,że padne.
Trixi- u nas próba podania kleiku nic nie dała :no: Ninka wypiła jak zwykle 210ml (plus 4 łyżeczki ryżowego kleiku) i nic. Noc tak samo niespokojna, nieustanne budzenie się od 23 co 2 godz. Nie wiem w czym tkwi problem. Po 4 nocach zrezygnowaliśmy z kleiku ,bo stwierdziliśmy,że po co jej to dawać skoro efektów nie ma.
Madziulka- czapeczki rewelacja ! Chyba na wiosnę jak będą fundusze to ustawię się w kolejce po jakąś, a Twoja córcia wygląda we wszystkich rewelacyjnie !
Miłego spokojnego dnia ! Ja dziś ponownie na uczelnie załatwiać przepisanie zaliczeń, szału można dostać ...
A powiedz mi gdzie na basen chodzicie? gdzieś w Gdyni ?? ja bym chętnie z moim szkrabem bym się wybrała.
 
reklama
hejka:)

wstretnamalpa no wlanie to tak jak moja roksana moze chodzic zasikana i jej to wisi tak naprawde!
Madziulka powiem ci ze masz talent, i pomyslowa jestes:)czapeczka bombowa:)

u nas noc w miare oczywiscie pobudki byly, wiec w mare jestem wyspana pierwszy raz od dawna:)statecznie wstal o 6,30
 
Do góry