reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Hej!
Gosheek myśmy wyleczyli katar przez to że Anielka leżała prawie cały czas na brzuchu i te gilasy same wylatywały.
Asiek zdrówka dla Lenki!
Madzik współczuje teściów! Tragedia co sie dzieje u was. Ja wierze w sprawiedliwość losową i żyje tym że kiedyś zostaną ukarani za każdą nawet najdrobniejszą krzywde.
Agusska witaj kochana i pisz z nami najczęściej jak tylko sie da!
Agata udanych bezproblemowych przygotowań do ślubu!

U nas z zasypianiem był problem. Zęby jej chyba mocno dokuczają bo płakała i piszczała. Ale z tego co widze to humorek ma już lepszy.
Ja siedze i myśle o tym wszystkim co nas spotkało ostatnio. Nachodzą mnie już dziwne myśli i nie radze sobie z nimi. Cały poranek przepłakałam. Sama nie wiem jak to wszystko załagodzić. Mąż sie męczy z tym wszystkim bo jest między młotem a kowadłem. Sorry że sie tak żale ale ja już nie radze sobie z tym. Myśle czasem że może Mąż byłby szczęśliwszy, miałby wszystko gdyby mnie nie było, gdybym go zostawiła
a020.gif
.
 
madziunka90210-ja na tym wątku piszę od dawna,musiałaś nie natknąć się na mnie bo ostatnio rzadko piszę.


Paczuszkę z Hippa dostałyśmy krótko przed świętami.Był niezły numer-listonosz zostawił awizo że duża przesyłka.Poszłam na pocztę i żeczywiście się takiej spodziewałam,aż pani w okienku się zaśmiała że tak było podpisane.
 
Witam sie...:-)
Tosia to teraz wiadomo po kim Dominisia taka śpiewna!:-D
Madziunka czekam z utęsknieniem na nowe arcydzieła Twoje:-) no i te cyrki przy cycorku to normalka, prawie wszystkie przez to przeszłysmy i przechodzimy...bedzie lepiej.
Magdzik ojej, współczuje ....
Aguska dawno Cie nie było...wracaj donas.
Ania ja tez dawałam za chrzest 100zł ksiedzu.
 
Ostatnia edycja:
Skrzaciku nawet tak nie myśl. Twój mąż Cię kocha i jest z Tobą napewno bardzo szczęśliwy. Przykre jest to, ze ma takich rodziców a w zasadzie chyba tylko tatę, który nie potrafi zrozumie, że jego syn układa sobie życie po swojemu a nie wedle jego koncepcji. Czasami rodzice nie rozumieją, że wychowują dzieci dla kogoś a nie dla siebie... Buzaki ogromne i głowa do góry. Pocieszające jest to, że nie musicie mieszkac z teściami:-D
 
Witam się porannie.

Ale Wy produkujecie. Wielkie słowa uznania kieruję tym systematycznym - podziwiam Was i zastanawiam się jak Wy to robicie :D

U nas Adaśko wydłuża sobie przerwy między jedzonkiem... albo to chwilowy wybryk :p

Nocki mamy super - pierwsza pobudka ok. 1 w nocy, druga o 6. Ale w nocy nigdy nie mieliśmy kłopotów więc nic nowego - stara bida! :p

Chrzciny mamy dawno za sobą - robiliśmy je w listopadzie. I księdzu daliśmy 50 zł. - myślę, że jak za 15 min. pracy to i tak dużo. U nas w parafii chrzciny robią po mszy.

Znów byłam w Mothercare i dokupiłam coś jeszcze małemu i odwiedziłam też Smyka. Teraz zęby w tynk pójdą :D

Udanego dnia i jeszcze lepszej nocy :p
 
Witam i ja:-)

gosheek
wcale Ci sie nie dziwie, ze konczysz z odciaganiem mleczka. Ja jeszcze w domku siedze, ale i tak troche mi to zawodu sprawia. Ale jakos sama nie umiem tego zakonczyc.

magdzik
wspołczuje tesciow. Ale chyba dzisiaj duzo ludzi nie chce pracowac za 800 zł. mimo ze do garnka nie maja co włozyc.

agusska chyba zciaglam Cie myslami, bo wieczorkiem jak juz w łozku lezałam to myslałam własnie, ze dosc dawno sie nie oddzywałas. I domyslam sie ze duzo czasu zajmuje Ci rehabilitacji i dojazdy. Pamietam jak dzis jak moja sis tak jezdziła ze swoim strszakiem. No ale zdrowko najwazniejsze:tak::tak:. I oby juz niczego wiecej sie nie doparytwali u Szymusia:no:

skrzacik
nie mozesz tak myslec, jestes wspaniała zona i mamusia i jestes im potrzebna:tak:. Teraz Twoj maz ma swoja rodzinke, i na pewno jestescie dla niego najwazniejsi.

agata zazdroszcze tych przygotowan do slubu. I szybkiego wyboru sukni zycze:tak:
 
Małgoś,ja również składam bardzo spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe :-)

Skrzacie,olej nie ma co się denerwować :tak:

Tosiu, zazdroszczę,że chrzciny już za Wami. Zuzi chrzciny zamierzam zrobić dopiero w lato bo nie mam kasy póki co, a przyszły chrzestny siedzi w Dublinie i przyjeżdża dopiero własnie w wakacje... Mam za dużą tą najbliższą rodzinę i nie wypada mi kogoś poprostu nie zaprosić, w domu też nie mam warunków na przyjęcie dla 30 osób więc trzeba szukać lokalu gdzie krzyczą przynajmniej 100 zł od talerzyka :szok::szok::szok:

Moniko,Ropucho-witamy, piszcie jak najczęściej !!! ;-)



whitneyxx wypadają owszem i to tak że aż się zastanawiałam nad wizytą u fryzjera z tego powodu (całe życie mam długie włosy!!!), ale widze że nie tylko mnie to dopadło uffff....

Ale się rozpisałyście jak mnie nie było !!! :-):-):-):szok: W sobotę imprezka u babci, wszyscy zachwycali się Niunią że tak szybko rośnie (ja tam nie zauważyłam bo niektóre rzeczy jeszcze zakładam jej na 56!!!) a w niedziele jakoś nie chciało mi się do kompa zaglądać :zawstydzona/y:
Chyba mamy już złe dni Zuzy za sobą, dziś spała w dzień więcej niż raz więc mogłam się zanurzyć w krainie wełną i szydełkiem płynącej i robić moje arcydzieła :-):-):-) Nie wiem tylko co mam myśleć o jej jedzeniu, tzn. jak dorwie się do cyca to przez dłuższą bądź krótszą chwilę go ssie (w zależności od kaprysu) ale go wypluwa i się złości i płacze nie wiedzieć czemu (sprawdzam czy z cyca jeszcze leci mleko i zawsze leci, więc to nie kwestia że wydoiła wszystko) naprawde nie wiem... 1 lutego idziemy na szczepienie to się podpytam pediatry :confused2: co do zainteresowania stópkami to niestety tu nie mamy żadnych osiągnięć, za to rwie się do siadania i rozbestwiła się już jeżeli chodzi o noszenie na rączkach i do tego strasznie to wymusza, cwaniara jedna :rofl2:

Jutro (a raczej dzisiaj) wrzuce dla zainteresowanych nowe czapunie mojego autorstwa :D

Zdrówka dla Was i Maluszków :*
U nas od osoby 170 zeta i to bez rewelacji...

hello mamuśki!
Asiek zdrówka dla Lenki!! Dobrze, że jakoś z uśmiechem znosi choróbsko:tak:oby leki szybko pomogły!!!
Gosheek, Gaja nie zazdroszcze, twój Maksio cię nie rozpieszcza , mogłyby te szalone szkraby już sobie poukładać porządnie te nocne spanka!
Ja również zazdroszczę tym którzy mają już chrzest za sobą:tak:my planujemy na wiosnę chyba w święta ale zobaczymy jak w praktyce wyjdzie, nawet nie wiemy kogo na chrzesnych wybrać:-(żadne z nas nie chce iść do kancelarii zamówić chrzest bo bez ślubu jesteśmy, ja miałam plan żeby przy kolędzie zbałamucić księdza ale ten w brew moim oczekiwaniom przyszedł za wcześnie jak my byliśmy na zakupach:wściekła/y::no:strasznie się wkurzyłam bo kupiłam śliczne świeczki z krzyżykiem, nówcie specjalnie na tę okazję, wysprzątałam w domu, wracamy z zakupów a tu teściowa mówi że już był:szok: i dupa!!(bo przed przeprowadzką z innej parafi księża bardzo późno przychodzili i tak myślałam, że jest wszędzie)teraz się kłócimy kto ma iść :-p:-pale jak znam życie i tak wszystko spadnie na moją głowe jak przy Blance:dry:
Magdzik współczuję sytuacji z teściami!!:baffled: ja mam teściową w porządku tylko, że już trochę też mam jej dosyć bo wiecie nawet kotka można zagłaskać na śmierć!!:sorry2:gorzej z moją matką ta to dopiero hetera nieobliczalna, wciąż na fochu z niekonczącym się kryzysem wieku średniego...masakra!
U nas chrzest 1 maja i jak byłam 2 tyg. temu u księdza zarezerwować/ zamówić chrzest to powiedział"kobito idź wychowuj dziecko i przyjdż w kwietniu" ale musze zajrzeć wcześniej bo się okazało,ze 1 maja jest beatyfikacja JPII i nie wiem czy nie ma jakiejś reorganizacji w maszach.

doczytałam

WIEEEEEEEEEEEEEEEEELKIE DZIEKI ZA ZYCZENIA ZDRÓWKA DLA MAŁEJ :)))

Monia jak jestes beztalencie jak ja to duzo ładnych zaproszen znajdziesz na allegro...

Magdzik super tesciowa wrrrrrr chyba sie do tego przyzwyczaili ze syn zawsze pomaga..

Wstertna my tez jeszcze chrzestnych nie mamy skompletowanych :/ i współczuje załatwiania ( przy Julci tez nie mielismy slubu wiec wiem jaka to "przyjemnosc"
Dzięks za info, mialam popatrzeć w drukarniach ale faktycznie na allegro moze być taniej.

Hej a ja wpadłam się wyżalić:-(
Moja teściowa z racji tego że przez pewien okres czasu nie pracowała to nie zapłaciła za prąd chociaż pytaliśmy się czy zapłacili bo jak nie to my byśmy to uregulowali i zawsze było że tak wszystko wpłacone a dziś co karteczka w drzwiach że przyszli prąd odłączyć!!! myślałam że ją rozszarpie!! i jeszcze przyszła do P. prosić żeby on zapłacił a ona mu odda ( w końcu udało jej się iść do pracy) rozbawiła mnie niemiłosiernie nie dość że płacimy za mieszkanie, gaz i jeszcze ich utrzymujemy to przychodzą po więcej :wściekła/y::wściekła/y: a teść najlepszy na wszystko na wyje**** jego kompletnie nic nie interesuję a do pracy za 800 zł on nie pójdzie i siedzi całe dnie w domu!! Napisałam już pismo do rwe o przesunięcie terminu spłaty i jutro zaniosę może to coś da bo w tym momencie nawet nie jesteśmy w stanie tego wszystkiego zapłacić. ech jestem strasznie wściekła ale z drugiej strony bardzo bym chciała żeby odłączyli prąd ja bym się z małym przeprowadziła do rodziców (dwa bloki dalej;-)) mąż jak by się wyspał po nocce by do nas przychodził a oni by siedzieli po ciemaku! Przepraszam ale musiałam się komuś wygadać:-(
Mały dzisiaj usnął bez problemu ale niestety u mnie na łóżku ale już mi się nie chcę go przekładać do łóżeczka:zawstydzona/y:
Ropucha Kciuki mocno zaciśnięte!!!
Asiek zdrówka dla malutkiej;-)
Malgos u mnie też piersi strasznie sflaczały :-( a w ciąży były takie ładne, szkoda że takie nie mogły pozostać:-(, u nas na bibki wychodziliśmy zawsze razem a nawet jak dziewczyny szły oddzielnie a chłopy oddzielnie to i tak do nas przyjeżdżali po paru godzinach :-D
OJ współczuję teściów, życzę Ci abyście jak najszybciej rozpoczęli życie sami, na własny rachunek.
Kasik mały głodomorek z tego Antka ale dobrze niech je na zdrowie!
Lecę poczytać jeszcze inne wątki i kładę się spać :-)

my daliśmy 100 zł.. ale dają i 50 :-) to nie ślub i to Oni mają nową owieczkę :-) a kopertę i tak sie daje po.. ;-)
agusska witaj!!!! już czytam co tam u Ciebie :-)
DŻizas ja się chyba do was przeprowadzę u nas jest stała cena 400-600


Hej!
Gosheek myśmy wyleczyli katar przez to że Anielka leżała prawie cały czas na brzuchu i te gilasy same wylatywały.
Asiek zdrówka dla Lenki!
Madzik współczuje teściów! Tragedia co sie dzieje u was. Ja wierze w sprawiedliwość losową i żyje tym że kiedyś zostaną ukarani za każdą nawet najdrobniejszą krzywde.
Agusska witaj kochana i pisz z nami najczęściej jak tylko sie da!
Agata udanych bezproblemowych przygotowań do ślubu!

U nas z zasypianiem był problem. Zęby jej chyba mocno dokuczają bo płakała i piszczała. Ale z tego co widze to humorek ma już lepszy.
Ja siedze i myśle o tym wszystkim co nas spotkało ostatnio. Nachodzą mnie już dziwne myśli i nie radze sobie z nimi. Cały poranek przepłakałam. Sama nie wiem jak to wszystko załagodzić. Mąż sie męczy z tym wszystkim bo jest między młotem a kowadłem. Sorry że sie tak żale ale ja już nie radze sobie z tym. Myśle czasem że może Mąż byłby szczęśliwszy, miałby wszystko gdyby mnie nie było, gdybym go zostawiła
a020.gif
.
Chyba troszkę przesadzasz, olej teściów a faceta ustaw do pionu
A u nas Lenka śpi tzn już się przebudziła al hmajtam wózkiem, może jeszcze pośpi,a ja jeszcze w szlafroku przy herbacie.
 
reklama
Witam
Skrzacik wyrzuć te myśli za okno:-(bo nie chcesz chyba męża unieszczęśliwiać ?
Czytam ale jakos weny na pisanie brak

My na chrzciny też daliśmy 100zł

w przyszłym tygodniu wracam do pracy..........
 
Do góry