Hej
Moje dziecie spi, mezus tez, a ja mam chwilke dla siebie, czyli na bb.
U Nas nocka kiepska była tzn. mały spał w miare, ale ja czuwałam przez ten jego kaszel. Jeszcze prad non stop wyłaczali. Bałam sie ze nie bedzie go dłuzej ale na szczescie nad ranem właczyli.
Beniaminko dziekuje. Juz jestem spokojniejsza.
A odnosnie tego tranu to kupiłam w kapsułkach i tam napisane zeby brac 1-2 tabletki 3 razy dziennie. I nie wiem czy to nie za duzo. Jutro najwyzej zapytam lekarki.
W nocy mały w miare spał. Czasami tylko kaszlał, i ten cholerny katar. Pomimo usilnych prob nie moglismy mu tego noska wyczyscie. Jesc tez nie chciał. Probowałam na spiocha ale nie chciał. Ale na szczescie w dzionek juz było lepiej. nosek czyscimy na siłe, bo inaczej sie nie da.
Agim na katarek to w sumie nic nie dostalismy, tylko 3 syropki na przeziebienie: ketotifen, elofen i drosetuks. I własnie ktorys z nich, nie jestem pewna ktory, działa przeciwobrzekowo, czyli udrozni małemu nosek. Bo w nosku nic nie widac. Nawilzam mu nosek disne mar albo zakrapiam sola fiziologiczna i dopiero fridke.
Mam tez od poprzedniego katarku nasivin soft 0,01%, i na noc zakrapiam nosek.
A u Was jak? Co lekarz powiedział?
kasiona niesamowite jak ten czas leci
chłopaki juz po 4 miesiace maja. Wszystkiego dobrego dla Nich.
aga26ka fajnie, ze zajrzałas na bb. Super ze Wiktorek dobrze sie chowa i ze nie sprawia mamusi problemow. I rzeczywiscie z niego klocuszek
:-)
alcia fajnie, ze stopki w porzadeczku. A odnosnie głowki to uparcie musisz mu przekrecac na te druga strone. A moze waleczek z recznika zrob i mu podkładaj. Bedzie dobrze zobaczysz.
A my jutro na kontrole. Moim okiem to Małemu sie poprawiło. Mam nadzieje, ze pediatra to potwierdzi i obejdzie sie bez antybiotyku.
Moje dziecie spi, mezus tez, a ja mam chwilke dla siebie, czyli na bb.
U Nas nocka kiepska była tzn. mały spał w miare, ale ja czuwałam przez ten jego kaszel. Jeszcze prad non stop wyłaczali. Bałam sie ze nie bedzie go dłuzej ale na szczescie nad ranem właczyli.
Kasik,pije codziennie jedna lyzeczke od herbaty, dzien w dzien i weszlo mi w krew. Mamy karmiace i ciezarne jak najbardziej moga brac- bo to kwasy omega, te bardzo potzrebne, plus wit D i wit A w dobrej proporcji, powiem wiecej- maluszki od 5 miesiaca tez juz moga pic tran oczywiscie po 5 kropelek na poczatek, ale to bede jeszcze dopytywac, na razie tyle pamietam. Bo to mi przepisala ten tran lekarka neonatolog, wlasnie na odpornosc.
Wiesz, jestem w szoku jak lekarka Ci mogla powiedziec, ze synus malo przybral.Wiesz w Pl standardy przyrostow masy na 1 miesiac to 600-1000 g, a WHO podaje prawidlowe przyrosty na miesiac od 450g ! Twoj Antos przybral az 500 g w 18 dni, no to nic nie rozumiem, cos jej sie pomerdalo, sorki za okreslenie.Do pol roku mowi sie, ze dzieci maja czas na podwojenie swojej wagi urodzeniowej.
A kupki , ich czestotliwosc sie zmieniaja z wiekiem dziecka i dojrzewaniem ukl.pokarmowego-mowa o mleku matki. I rzadkie oddawanie kupek- to objaw dobrego wchlaniania mleka matczynego, bo nowordoki np jeszcze tak nie wchlaniaja , i robia po kilka kupek dziennie- Julka tak robila a od miesiaca robi co 3 dni, i to jest norma. Nawet raz na kilkanascie dni, szok...ale to juz bym sama sie denerwowala. Bialka mleka matki sa stworzone dla dziecka i dziecko je wchlania niemal w calosci :-) Takze spokojnie Kasia, chyba zeby byly twarde jak plastelina i bolal go brzuszek to wtedy sie martwimy troche :-)
A Antos przybral pieknie, ksiązkowo! :-)Teraz nie ma apetytu bo zlapal infekcje. Bardzo niskie przyrosty wagi jak podaja w artykule moga swiadczyc o np infekcji ukl. moczowego. Ale u Was Antos przybral naprawde ladnie.Spokojnie, Julka teraz juz mnie przybiera niz na poczatku a je wiecej
Mały przyrost wagi
No nic lece juz spac, dobranoc
Beniaminko dziekuje. Juz jestem spokojniejsza.
A odnosnie tego tranu to kupiłam w kapsułkach i tam napisane zeby brac 1-2 tabletki 3 razy dziennie. I nie wiem czy to nie za duzo. Jutro najwyzej zapytam lekarki.
Dzień dobry.
Kasik - zdrówka dla synka, jak mineła ci nocka? Co podajesz na katarek?
Małej zaczyna troche charczeć w nosku oby to nie były początki kataru..
W nocy mały w miare spał. Czasami tylko kaszlał, i ten cholerny katar. Pomimo usilnych prob nie moglismy mu tego noska wyczyscie. Jesc tez nie chciał. Probowałam na spiocha ale nie chciał. Ale na szczescie w dzionek juz było lepiej. nosek czyscimy na siłe, bo inaczej sie nie da.
Agim na katarek to w sumie nic nie dostalismy, tylko 3 syropki na przeziebienie: ketotifen, elofen i drosetuks. I własnie ktorys z nich, nie jestem pewna ktory, działa przeciwobrzekowo, czyli udrozni małemu nosek. Bo w nosku nic nie widac. Nawilzam mu nosek disne mar albo zakrapiam sola fiziologiczna i dopiero fridke.
Mam tez od poprzedniego katarku nasivin soft 0,01%, i na noc zakrapiam nosek.
Kutewka i ja dziś jade z moją do lekarza bo marudna, w nosie charczy, pokasłujeA tak starałam się być ostrożna podczas mojej infekcji, maseczki nosiłam..
Zbankrutuje w tym miesiącu na leki..
Zdrówka dla Waszych pociech kochane.
Anitas nie daj się choróbsku.
A u Was jak? Co lekarz powiedział?
kasiona niesamowite jak ten czas leci
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
aga26ka fajnie, ze zajrzałas na bb. Super ze Wiktorek dobrze sie chowa i ze nie sprawia mamusi problemow. I rzeczywiscie z niego klocuszek
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
alcia fajnie, ze stopki w porzadeczku. A odnosnie głowki to uparcie musisz mu przekrecac na te druga strone. A moze waleczek z recznika zrob i mu podkładaj. Bedzie dobrze zobaczysz.
A my jutro na kontrole. Moim okiem to Małemu sie poprawiło. Mam nadzieje, ze pediatra to potwierdzi i obejdzie sie bez antybiotyku.