reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

gabi jescze nie spi...aleo sie dziwic, spala caly dzien:nerd:
ufff wykapanie 2ki dzieci w2 osoby to sport ekstremalny,ledwo zyje:-p

nadia ma chyba wiatrowke, zobaczymy jutro czy krostek wiecej czy zniknely:baffled:
 
reklama
Małgoś,Akderku, dziewczyny buziaczki i dziękuję, chociaż od Was mi się jakieś miłe słowa dostaną, bo tak to nie uświadczę :baffled::confused:
Saraa, ale fajne zajęcia organizujesz Maksiowi :-) Ja tez mam ochote zapisac Julke na plywalnie od 3 miesiaca zycia, ale to bedzie grudzien, wiec nie wiem co powie nasza pediatra. Uwielbiam oglądać pływające malenkie niemowlaczki, u ktorych nie zaniknął jeszcze "instynkt pływania".
Anja, ja podziwiam i kibicuje odważnym rodzicom takich super wakacji z dziecmi, i to od kolyski, pozniej dzieciaczki sa odwazne, zdrowsze i przebojowe, a rodzice nie gnusnieja w domu :-) Ale wiatrowki wspolczuje, pewnie i Gabusia moze teraz zlapac ? Jak to jest, moze czy karmiona piersia nie powinna ? Bo ja tez mialam kontakt z kolezanka i jej dzieckiem, ktore na nastepny dzien wyspypalo sie ospą...i teraz czekam, z drugiej strony taki maluszek to chociaz krostek nie dra[ie, ech...te choroby :-(
 
Cześc wieczornie:-)
Beniaminka Twój M też nei z tych co prawia komplementy? Albo raczejz tych co JUŻ tego nie robią:-:)sorry2:
Anja tylko pozazdroscić!!! My też z tych "włóczęgowców" ale kaski brak na eskapady, kurcze super sprawa. Mój Michał jak miała 4m-ce wybrał sięz nami autem w życiową podróż. Z Hiszpanii do Polski 2500km, potem spowrotem 2500km, a za dwa miesiące znowu do PL:-D Ciężko było ale przynajmniej jest co wspominać. Szkoda tylko że Laura nie jest też tam urodzona:-p
Mój Misiek dzisiaj dał popis jak nigdy. Zażyczył sobie jechać z tatą traktorem i koniec kropka. Tak okropnie się darł, wrzeszczał, kopał..no koszmar jakiś..Bo on chce TLATOLKIEM:baffled:
Ehhhh dwulatki to trudne stworzenia:dry:
Miłego wieczoru :-)
 
Kerna - i znalazlas ten tlatolek?:))))juz sobie wyobrazam , jakie pomysly bedzie mial nasz synus...
ale w sumie oczekuje z niecierpliwoscia:)
 
Mam chwilke dla siebie, dzieciaczki spia , moj sobie filmik oglada. Wczoraj w Niemczech obchodzilismy dzien swietego Martina. Wszystkie dzieciaczki sly w pochodzie po ulicach miasta z laterenkami. Z przodu jechal na koniu sw. Martin a my za nim spiewajac piesni. Na koncu imprezki dostalismy wino grzane a dzieci poncz :-):-)A ja urodzona blondynka pijac sobie grzanca w polowie sie skapowalam, ze ten grzaniec cos taki slodki i nie ma kopa jak na winko przystalo.
A ze wszyscy dostalismy w jednakowych kubkach to sie mamuska pomylila i dala swojemu 6-latkowi grzanca, a sama wypilam poncz dla dzieci.:-):-D:tak: Na szczescie on byl taki goracy, ze moj synus zdazyl tylko pare razy lyknac, ale i tak spiewal potem cala droge powrotna.:no::no::no:
 
Witam wszystkie piękne panie.Jestem tu nowa ale taka się nie czuje bo czytam was od kilku miesięcy i kożystając z wolnej chwili postanowiłam się jednak zalogować.
Jestem wrześniową mamą,16 09 szyko,łatwo i prawie bezboleśnie wycisnęłam moją Ninkę.To moja druga córka ale po 12 latach przerwy więc wszystko jest dla mnie nowe.Właśnie dzięki wam kochane radzę sobie jakoś ,jesteście ogromna skarbnicą wiedzy z której kożystam codziennie a wasze poczucie humoru pomaga w trudnych chwilach.Myślę że przyjmiecie mnie do swojego grona:-).
 
Witaj Słodka :) Rozgość się i czuj się u nas dobrze :)

Saraa, ależ synuś musiał być zadowolony , dobre! :) Pewnie będzie dobrze spał , i oby nie dopominała się co wieczór o pyszny poncz ;))))) ;)
Moja pannica już przysypia, wiec zaraz ja nakarmię na śpiocha i idziemy lulu, mam nadzieje, ze rano obie odeśpimy. Dobranoc Mamusie i dzidziusie :*
 
słodka witamy:)
Beniaminku moja dzidzia też coś wczoraj przeciągła spanie:)a dziś już od 7 rządzi:) ale w nocy tylko 2 karmienia:o byłam w szoku :)
Sara synio poprostu miał ochotę pośpiewać a ty zaraz na grzańca zwalasz hihi ;)
dziewczęta doradźcie mi bo mały dostaje butle teraz z modyfikowanym i kropeczki po schodziły z buzi a butelką go karmię ponieważ od 2 tyg mam problem z laktacja;/ z obu cycolków max 60-80 dało się ściągnąć a mój głodomorek jadł co 40 -60 min i ciągle brakowało pokarmu przez co krzyczał był niespokojny i wgl. cycolkiem mogła bym go karmić co 6 godzin i nie wiem czy warto utrzymywać laktację poradźcie coś??
 
słodka witamy:)
Beniaminku moja dzidzia też coś wczoraj przeciągła spanie:)a dziś już od 7 rządzi:) ale w nocy tylko 2 karmienia:o byłam w szoku :)
Sara synio poprostu miał ochotę pośpiewać a ty zaraz na grzańca zwalasz hihi ;)
dziewczęta doradźcie mi bo mały dostaje butle teraz z modyfikowanym i kropeczki po schodziły z buzi a butelką go karmię ponieważ od 2 tyg mam problem z laktacja;/ z obu cycolków max 60-80 dało się ściągnąć a mój głodomorek jadł co 40 -60 min i ciągle brakowało pokarmu przez co krzyczał był niespokojny i wgl. cycolkiem mogła bym go karmić co 6 godzin i nie wiem czy warto utrzymywać laktację poradźcie coś??

ksiulko jeśli chcesz cycować to warto utrzymac laktację, podejrzewam, że miałas typowy kryzys laktacyjny :( Ja to przechodziłam i już na skraju wyczerpania byłam, bo mały głodny darł się przy piersi bo nic nie leciało i co chwilka do cyca :/ Fakt podałam 2 x dziennie mieszankę po karmieniu na dopchanie ale teraz jest lepiej, trzeba przetrwać choc płacz dziecka jest nie do wytrzymania. Albo stosuj system karmienia mieszanego, najpierw zawsze pierś gdy wycycoli obie to mieszanki :)

A tak a propo mieszanki to wczoraj Max dostał po wieczornym karmieniu bo marudził a wycycolił wsio i spał aż 5 godzin ciągiem ale w nocy od 1.30 nadrobił 3 karmieniami, teraz gada z Miłoszem w głos :)
 
reklama
Hej dziewczyny:-)
Witam nową mamę:-)
Gaja u Ciebie maxiu to po prostu ma wyliczony miliard karmień na dobę i nic nie poradzisz:-D:-D:-D:-DAle dobrze, że poradziłaś sobie z kryzysem:tak:
moja Niunia dzisiaj obudziła się o 2 rano:szok: Wystraszyłam się, bo zawsze budzi się po 3ciej...no ale luzzzzz potem obudziła się o 7mej:-D:-D:-D:-D:-D
Także u nas juz od daawna mamy tylko jedno karmienie w nocy:tak::tak::tak:moja kochana pszczółka:-D:-D:rofl2:
A my zmykamy na wycieczke, m szykuje auto..moze kupie sobie jakąś kurtke zimową....:confused::-)
 
Do góry