wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
eeeeeeeeeej ja też mam takie odczucia...co widzę mamuśkę to piękna szczupła, wypacykowana a ja jak potwór z loch ness:-.....
Wczoraj w poczekalni w przychodni było pełno mamusiek z maluchami , co mamuśka to laska , paznokcie włosy, makijaż , super ubrane, figury jak z wybiegu– no cios w same plecy dla mnie
, bo ja czasem ledwo zęby umyje tylko , bo mały dokazuje a o ułożeniu włosów, czy jakimś makijażu zapomnieć mogę. Moja figura to tragedia, nie wiem co jest , waga stoi ja jem nie wiele, słodyczy od porodu nie tknęłam ani trochę, a dupsko mam ogromne i brzuch obwisły. Przez to nie mam w co się ubrać żeby wyglądać jakoś fajnie. Tragedyja
W ogóle skąd te mamuśki mają czas na laszczenie się ??!!!!
..wiecie co ja coraz częściej myslę o oper.plast. kredyt bym na nia wzięła nawet tylko jak ja potem dziećmi się zajmę obolała kaleka i sam wyjazd gdzieś do cywilizowanego miasta mnie przeraża!!??:-
dzisiaj dzieciaki dały mi w kość...Blanka wściekła jak nigdy.. ja padam z nóg..
byłam u ginka i mam płyn w macicy..niby nic złego..powinno w ciągu 4 miesięcy się wydalić a jak nie to nie wiem...nie straszył...
ooo Daria daje czadu uciekam..spróbuje jej coś wcosnąć mleka bo nie chce jeść..