oj widze, ze ja co noc zamykam mijajacy dzien na bb
to pewnie przez roznice czasu i moje problemy ze spaniem
mi 23 tez odpowiada,w sumie dziem po terminie z usg
ale co na to Filip?
Kasik - Ty sie nie smiej z tych pierogow na Wigiliedo mnie przylatuje Mama i juz ma zapowiedziane, ze ma przywiezc suszone grzybki i bedzie robila pierogi i uwierz mi ,ja je do Wigilii przetrzymam w zamrazarceja probowalam robic samodzielnie 2 razy w zyciu i niestety moje ciasto jest twarde, grube i beznadziejne...wiec wole pomagac Mamie w klejeniu...
w kazdym poradniku pisza, ze powinnysmy przygotowac i pomrozic gotowe posilki na okres pologu, wiec u Dagny beda codziennie pierogi!ja bym sie nie obrazila...lubie w kazejd postaci
Dagna - a ze sliwkami tez beda?
tak sobie wlasnie pomyslalam, jak tam sobie radza nasze Mamusie w szpitalach?te z dzidziusiami i bez...juz bym chciala zeby do nas wszystkie wrocilymoze bedziemy pisaly po jednym zdaniu dziennie, moze pojednym w tygodniu?ale bedziemy wszytskie w domach, bezpieczne z naszymi dziecmi...ale sie sentymentalna robie na koniec
do jutradobrej nocy!
to pewnie przez roznice czasu i moje problemy ze spaniem
mi 23 tez odpowiada,w sumie dziem po terminie z usg
ale co na to Filip?
Kasik - Ty sie nie smiej z tych pierogow na Wigiliedo mnie przylatuje Mama i juz ma zapowiedziane, ze ma przywiezc suszone grzybki i bedzie robila pierogi i uwierz mi ,ja je do Wigilii przetrzymam w zamrazarceja probowalam robic samodzielnie 2 razy w zyciu i niestety moje ciasto jest twarde, grube i beznadziejne...wiec wole pomagac Mamie w klejeniu...
w kazdym poradniku pisza, ze powinnysmy przygotowac i pomrozic gotowe posilki na okres pologu, wiec u Dagny beda codziennie pierogi!ja bym sie nie obrazila...lubie w kazejd postaci
Dagna - a ze sliwkami tez beda?
tak sobie wlasnie pomyslalam, jak tam sobie radza nasze Mamusie w szpitalach?te z dzidziusiami i bez...juz bym chciala zeby do nas wszystkie wrocilymoze bedziemy pisaly po jednym zdaniu dziennie, moze pojednym w tygodniu?ale bedziemy wszytskie w domach, bezpieczne z naszymi dziecmi...ale sie sentymentalna robie na koniec
do jutradobrej nocy!