reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Witaj Haszi :-) Super,ze sie odezwalas, martwilysmy sie o Ciebie. Serdeczne gratulacje narodzin córeczki, napisz w wolniejszej chwili o swoim cc, ja tez sie wybieram na cc, dobrze slyszec ze nie jest to koszmarny zabieg, ale do przezycia :-) ZYcze duzo radosci z macierzyństwa i wyspanych nocy !
Cesarka nie jest zla ( chociaz dla mnie porod byl lepszy) a ten straszny bol to tylko 4 doby, ale na to tez jest rada jechalam na ibuprofenie 600 . Ale teraz jestem fit jak kon. Codziennie szlifuje chodniki z wozeczkiem.

witam dziewczynki. pisze tylko ze zyje..ledwo. Mała ma porażenie splotu barkowego a ja coś nie moge sie otrząsnąć po tym wszystkim. Do tego przez to niedowład rączkiPoród był bardzo ciężki bo mała zaklinowała sie w kanale..ehh jakoś teraz próbujemy dojść do codzienności a Michał nie pozwala na dużo. Nadal jestem opuchnieta ze ciężko mi pisać. Gratuluje wszsytkim mamom.
Sloneczko ty nasze, napewno wszystko bedzie dobrze moj pierwszy synus mial zlamany obojczyk przy porodzie ale obeszlo sie bez rehabilitacji, mysle , ze u Ciebie tez tak bedzie. Nie placz bo twoj nastroj udziela sie malutkiej.
KasikN-no fakt trudno zebysmy rowno urodzily-ale patrzac na Saare i Trixi:)zobaczymy
Ha ha to byl faktycznie przypadek pierwsze planowane cc na 01.09 a obie mialysmy cc 25.08.


Kerna zdrówka dla malutkiej
Nasz Michaś ma dwie wady jedna to u lewej rączki dwa zrosnięte paluszki 3 i 4 ale na szczęscie tylko skórką więc za parę miesięcy będe szukać miejsca gdzie mu je rozdziela i chce to zrobic jak najszybciej aby tego nie pamiętal
ma tez tylko jedna nerkę ale mamy juz umowiona wizyte u specjalisty
na szczęscie ta co ma pracuje dobrze

Czy Wasz maleństwa śpią w ciemnościach bo my mamy na razie malutką lampkę zapaloną
Kazdej z nas cos sie przydazylo, u mnie ta nieszczesna dziurka w sercu. Ale musimy byc silne dla naszych maluszkow,

Witam Kochane babeczki te juz rozpakowane i te ktore sie doczekac nie moga :) Nie jestem w stanie nadrobic wszystkich postow piszecie meeeega ilosci :)
W poniedzialek odpadl nam pepuszek ! Saara czy Maxio tez musi przyjmowac witamine D w tabletkach ??? Podobno jest zastrzyk ktory sie daje dziecku raz do roku zawierajacy wit D ??? Slyszala ktoras z Was o tym ????
O zastrzyku nie slyszalam , Maxiu dostal ten nieszczesny Zymafluor wit D + Fluor. Pytalam juz Dorotke na forum o to czy ten fluor to jest potzrebny bo opinie o nim kraza bardzo rozne, ale Dorotka chyba przeoczyla moj post . Ja chyba poprosze lekarke o sam wit D. Moja polozna mowila , ze jak jest slonce to mam nie dawac tej tabletki.
zmobilizowalas mnie moze sobie chociaz na czerwono pomaluje?(obciete sa) haha
Ale sie na porodowce zdziwia.

Witam!Urodziłam córecZkę 5.09. 12 dni po terminie.Czy mogę do Was dołączyć?
Witamy jasne pisz jak najwiecej
Cześć Dziewczynki.
Ja już w domku, niestety nadal w dwupaku. Dzidzia nie pcha się na świat. Na porodówce u mnie w szpitalu zrobiło się gęsto, więc to dobrze, że jeszcze nie przyszedł mój czas :-)
Tosieńka przekazywała chyba info o mnie - dzięki ci wielkie kochana za wsparcie.
Zmykam już do łóżeczka, bo niestety muszę się oszczędzać, żeby znów na patologie nie wrócić.
pozdrawiam i gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusiom
Fajnie , ze jestes w domku ale nie wyglupiaj sie i do soboty masz juz urodzic. ( Aha fajowo ,ze dziewuszka).

A ja wczoraj bylam u pediatry i zrobilam mu te autoszczepionke z krwi mam mu podawac raz w tygodniu piec kropel na jezyk przez 6 tyg, i bedzie zdrowy jak ryba haha .- pozyjemy zobaczymy.
Pobrali mu krople krwi i za 3 min szczepionka byla gotowa. Jakos nie mam przekonania.
 
reklama
Saraa dzięki za wsparcie, ale niestety złamanie a porażenie to zupełnie coś innego:-( Przy porażeniu może dojść do przerwania nerwów a wtedy.....
 
Wada nie została wykryta bo podobno rozwijały się dwie ale jak przyszło do podziału na lewą i prawą i to poszlo na jedną i te jedną ma wiekszą...... teraz już oswoiłam sie z tą myślą ale początki trudne byly

mały ma coś od wczoraj problemy z łapaniem brodawki
odciagam troche przed karmieniem aby nie byla nabrzmiała ale i tak jestem bliska podania mu na noc mleka modyfikowanego
mam mieszane mysli bo z jednej strony wiem , że moje najlepsze ale z drugiej żal mi go kiedy sie męczy nad ta brdawką
 
Kerna musisz byc dobrej mysli, nie zakladaj od razu najgorszej wersji. Wierze , ze teraz jest ci ciezko bo twoj synus jest jeszcze malutki i tezcie potrzebuje. Moj ma prawie 6 lat ale braciszka przezyl na swoj sposob.
W nocy nie moze spac rzuca sie po calym lozku - musze codziennie podawac mu herbate z melisy.
Mam nadzieje , ze Twoj maz jest teraz z Wami i cie wspiera.
Ja tez musze pierwsze trzy miesiace uwazac na wszystkie infekcje ze wzgledu na te dziurke w serduszku, atu jak na zlosc wszyscy jestesmy chorzy.
Kerna a jak zalatwilas sprawe szczepien w szpitalu?
 
Wada nie została wykryta bo podobno rozwijały się dwie ale jak przyszło do podziału na lewą i prawą i to poszlo na jedną i te jedną ma wiekszą...... teraz już oswoiłam sie z tą myślą ale początki trudne byly

mały ma coś od wczoraj problemy z łapaniem brodawki
odciagam troche przed karmieniem aby nie byla nabrzmiała ale i tak jestem bliska podania mu na noc mleka modyfikowanego
mam mieszane mysli bo z jednej strony wiem , że moje najlepsze ale z drugiej żal mi go kiedy sie męczy nad ta brdawką
Moja siostrzenica tez ma jedna to znaczy dwie zrosniete ma juz 30 lat i nigdy nie miala z nimi problemu- wiadomo musi uwazac , zeby ich nie przeziebic.
A co do karmienia- nie zmienialas mydla , ktorym sie myjesz ? A moze myjesz piersi przed samym karmieniem? Mi polozna mowila , ze myje sie po. Albo jadlas cos z czosnkiem lub cebula i mleko ma niedobry posmak?
Ja pierwszego syna tez karmilam metoda mieszana troche piers , na wieczor butla. Wiec jak beda dalej problemy to nie miej wyrzutow sumienia , zawsze tez mozesz mleko sciagnac i podac w butelce.
 
Ostatnia edycja:
Monika373 witaj :-)
ja wczoraj pisałam, ze mi M nie kazał jeszcze rodzić, bo szefa nie ma i ma dużo pracy, ale chyba zdecydował Jego drugi argument,ze klapek nie ma... :-D więc sie trzymam... :-D
ale teraz sie mega wqrwiłam, i nie wiem czy dotrzymam słowa z tym porodem... bo zadzwoniłam na uczelnię zapytac co będzie ja sie nie obronię we wrześniu.. a się nie obronię, bo nie mam siły , nie miałam siły i nie będę mieć siły... a więc.. skreślą mnie z listy studentów i za rok mogę zapłacić 600 zł i podejść do obrony... kuźwa a tyle płaciłam za te posrane studia.. i jeszcze to... buuuuuu.....
ZApytaj czy w grudniu nie można wiele uczelni to praktykuje w szczególnych przypadkach.
Zdjęcie na wątku zakupowo-wyprawkowym. U nas były tylko dwie wersje kolorystyczne, ale za 25 zł. nie wybrzydzałam :) Zdjęcie już po wymęczeniu rogala w nocy przeze mnie - spało się super! :) Wymiary: 120x40. A może tylko we Wrocławiu są w takiej cenie? Chociaż jak przejrzałam gazetkę to ani słowa nie ma o tej promocji.
Dzięki wielkie, bardzo mi sie podoba i za tę cenę!!!!Mam nadzieję,że jutro będzie.

Wada nie została wykryta bo podobno rozwijały się dwie ale jak przyszło do podziału na lewą i prawą i to poszlo na jedną i te jedną ma wiekszą...... teraz już oswoiłam sie z tą myślą ale początki trudne byly

mały ma coś od wczoraj problemy z łapaniem brodawki
odciagam troche przed karmieniem aby nie byla nabrzmiała ale i tak jestem bliska podania mu na noc mleka modyfikowanego
mam mieszane mysli bo z jednej strony wiem , że moje najlepsze ale z drugiej żal mi go kiedy sie męczy nad ta brdawką
A ile razy miałaś usg, jakieś dziwne to tłumaczenie, przecież na usg np w 32 tyg widać czy są dwie czy jedna duża???
Sory ,że cie tak męczę ale nie mogę tego zrozumieć...


Cesarka nie jest zla ( chociaz dla mnie porod byl lepszy) a ten straszny bol to tylko 4 doby, ale na to tez jest rada jechalam na ibuprofenie 600 . Ale teraz jestem fit jak kon. Codziennie szlifuje chodniki z wozeczkiem.


Sloneczko ty nasze, napewno wszystko bedzie dobrze moj pierwszy synus mial zlamany obojczyk przy porodzie ale obeszlo sie bez rehabilitacji, mysle , ze u Ciebie tez tak bedzie. Nie placz bo twoj nastroj udziela sie malutkiej.

Ha ha to byl faktycznie przypadek pierwsze planowane cc na 01.09 a obie mialysmy cc 25.08.



Kazdej z nas cos sie przydazylo, u mnie ta nieszczesna dziurka w sercu. Ale musimy byc silne dla naszych maluszkow,


O zastrzyku nie slyszalam , Maxiu dostal ten nieszczesny Zymafluor wit D + Fluor. Pytalam juz Dorotke na forum o to czy ten fluor to jest potzrebny bo opinie o nim kraza bardzo rozne, ale Dorotka chyba przeoczyla moj post . Ja chyba poprosze lekarke o sam wit D. Moja polozna mowila , ze jak jest slonce to mam nie dawac tej tabletki.

Ale sie na porodowce zdziwia.


Witamy jasne pisz jak najwiecej

Fajnie , ze jestes w domku ale nie wyglupiaj sie i do soboty masz juz urodzic. ( Aha fajowo ,ze dziewuszka).

A ja wczoraj bylam u pediatry i zrobilam mu te autoszczepionke z krwi mam mu podawac raz w tygodniu piec kropel na jezyk przez 6 tyg, i bedzie zdrowy jak ryba haha .- pozyjemy zobaczymy.
Pobrali mu krople krwi i za 3 min szczepionka byla gotowa. Jakos nie mam przekonania.
a co to za dziurka w serduszku, fakt takich rzeczy nie da się wykryć na usg....mam nadzieję ,że nic poważnego i,że szybciutko się zrośnie.
Pan roleciarz nie przyjechał.....wrrrrrrrrrrr
 
hejka
juz jestem
nie nadrobie
Kerna,Calineczka tulasek przeogromny,trzymam za Was kciuki

gratki dla rozpakowanych

spadam bo dzis mamy rocznice
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny potrzebuje porzadnego kopala w dupala..normalnie jestem do kitu;/ mialam dzis tyle zrobic i co? i nic..leze pol dnia w wyrze i jem.. a skurcze sa tak kochane ze towarzysza mi jak zawsze../

Tosia co do obrony ja w tamtym roku bronilam sie w grudniu i tez mnie straszyli ze bede musiala czekac rok i pozniej placic ale u nas na uczelni jak zlozylo sie podanie o przedluzenie terminu obrony to dziekan nie mial nic przeciwko wiec jedz do dziekanatu i dowiedz sie czy mozesz przedluzyc okres obrony np do grudnia tymbardziej ze jestes w ciazy.

Dorotka wszystkiego najlepszego w Dniu Rocznicy:)

Witam nowa mamusie:) i gratuluje coreczki.
 
Ja bym powiedziała, że nie boję :p Bo to pierwszy poród i nie wiem czy jest się czego bać :-D:laugh2::-p

tak tez odpowiadam, ale ile mozna brrr.........


Już po wizycie. Ale się doktorek uśmial jak mnie zobaczył :) Nic mądrego nei powiedział, jedynie że porod może zacząć się w każdym momęcie bo główka nisko rozwarcie na niecałe 2cm szyjka dojrzewa i mała będzie miała jakieś 3600. I kazał się zjawić w listopadzie :

to super, ze juz blisko.


Cześć Dziewczynki.
Ja już w domku, niestety nadal w dwupaku. Dzidzia nie pcha się na świat. Na porodówce u mnie w szpitalu zrobiło się gęsto, więc to dobrze, że jeszcze nie przyszedł mój czas :-)

Fajnie, ze juz w domku jestes.


Dorotka
Wszystkiego najepszego z okazji rocznicy

Małgos przybij piatke, bo ja tez dzisiaj jakas niedziamata jestem. Moze to przez ta pogode:tak:. Nie nastraja pozytywnie, przynajmniej mnie

Alcia
fajnie, ze sie odezwałas.
 
reklama
Kerna i Calineczka trzymajcie się musi być dobrze
a u mnie nadal cisza poranne sygnały to był raczej fałszywy alarm jeże li do tej pory nic się nie rozkręciło już nie wieże że pojadę prędzej jak w niedzielę na wywołanie boje się tego maiła któraś wywoływany poród? słyszałam że okropnie boli...
 
Do góry