Ja dzisiaj też pobudzałam małą do ruchu, bo trochę się wystraszyłam, jak rano nie fikała. Coś jej się przestawiło i teraz ruchliwa zrobiła się w godzinach popołudniowych. Stresują nas te maluszki.
moje dziecię też od rana cisza tzn baaaardzo spokojnie a teraz fika, od jakiegoś czasu przestawia mi się na tryb nocny - mam nadzieję że poporodzie tak nie będzie
Dziękuję
Moj pobyt w szpitalu trwal prawie dwa tyg ponieważ lekarz mnie tam przyjmujący(mojego nie było) stwierdzil ,że mozna jeszcze poczekać i zrobią dopiero cc w 40tyg ale w srode 25 08 2010 dostałam skurczy wyciszylo sie do wieczora(bylam po posilku i trzeba bylo czekać)
w czwartek rano jednak położna przygotowala mnie do cc i na wizycie oznajmila , że lekarz na nocnym ustalil cc
dostalam ogolne znieczulenie i już o 12.32 MIchałek był na swiecie
jak się pozniej okazalo w pore bo wody byly juz zielonkawe
ja na drugi dzień juz chodzilam wiec uważam , ze po cc wcale sie dlugo nie dochodzi do siebie przynajmniej z mojego punktu widzenia
Michalek dostal niestety zakazenia przez te wody i dostawal antybiotyk
jak jest?
przyznam , ze nie jest lekko ........ macierzynstwo przynajmniej na razie trudne ale cala rodzina pomaga wiec jestem dobrej mysli
pierwsza noc hmmlepiej nie pisze
wczorajsza juz lepiej zasnął o 24
potem 2 karmienie do 3 potem
6 karmienie do 7
spanko do 9
na razie nie ogarniam jeszcze forum wiec wybaczcie
Dasz sobie radę, za jakiś czas będziesz w pełni zorganizowana i zgracie się z maluszkiem, ty już będziesz po początkowym chaosie a ja i niektóre z nas dopiero będziemy w to wchodzić
onionek-do srody urodziszczuje to w moczu
ja tez mam te przepowiadajace jak na @ i mnie wkurzajabo nie wiem czy mam sobie lewatywa juz robic czy nie
ale jak wspomnialam do czwartku chce sie poturac.... w piatek moge rodzic
calineczka- witaj;-)
korba- super,ze wiesz na czym stoisz
Ha zapomniałam o lewatywie !!! muszę kupić koniecznie
Zjadłam niby kolacje ale coś słodkiego bym wsiorbała a nie mam niczego
ciężko będzie choliba muszę coś wykombinować.