reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

CO DZIEŃ JAKIES DOBRE WIEŚCI :)
ale fajnie :) napisałam smska Dorotce że zazdroszcze jej tak szybkiego porodu :)

ja juz sie lepiej czuje, byłam nawet z Julcia na sali zabaw :)
teraz mam lenia na maxa a obiadu jeszcze nie mam zrobionego :/ ide na łatwizne i bede paluszki rybne hmmm....
 
reklama
Małpko oj tylko żeby coś z tego brzydkiego nie było. Trzymaj sie kochana i uściskaj biedaczke.

Ja sie powoli zabieram za obiadek. Mężuś mi dogodził i kupił łososia więc zaraz pójde go usmażyć ma masełku i do tego ziemniaczki z suróweczką. Pyszota! Na kolacyjke jak sie zbierzemy to sałatke ziemniaczaną zrobimy. Dzień z pysznościami sie zapowiada.


 
Małpko oj tylko żeby coś z tego brzydkiego nie było. Trzymaj sie kochana i uściskaj biedaczke.

Ja sie powoli zabieram za obiadek. Mężuś mi dogodził i kupił łososia więc zaraz pójde go usmażyć ma masełku i do tego ziemniaczki z suróweczką. Pyszota! Na kolacyjke jak sie zbierzemy to sałatke ziemniaczaną zrobimy. Dzień z pysznościami sie zapowiada.


to prawie jak moje paluszki rybne:-D:-D
 
Dzięki Dagna! Silny chłop z niego! W piątek i w sobotę odwiedził naszą super masażystkę i już drugi dzień koncertuje. Właśnie odjechał na kolejny występ! Musi się oszczędzać, ale przynajmniej rusza się samodzielnie!

Tosia - gratuluję rocznicy ślubu! Wszystkiego naj!

Beniaminko - zapraszam na karkóweczkę! Jest przepyszna! Przynajmniej tego nie muszę sobie odmawiać w tej cukrzycy:-)
Dziekuje za zaproszenie :-) Karkoweczka zawsze dobra :-D Pewnie obiadek byl pyszny!
My szybko zjedismy obiad kurczakowy u tesciowej, ja tam nie narzekam, jak mi ktos ugotuje naprawde wszystko lubie i doceniam. Teraz chwila sjesty i dalej do ukladania i szorowania, ja sobie robie powolutku ale juz efekty widac :-)
Mowisz, ze karkóweczka nie podnosi cukru? A ja sie ograniczalam, chyba nieslusznie :-)
A Twój mąż dzielniacha! Ma nadzieje, ze moj tez sie szybko wykuruje bo konczyc trzeba te przeprowadzke, narazie wszystko grube przewiezione, a teraz na raty osobowym autkiem wozimy reszte, ale moj P opada z sil, trudno sie dziwic jak goraczka dopada.

Ależ wspaniałe wiadomości od rana, gratulujemy dorotce córeczki:-)
mariettka trzymam kciuki za ciebie
mysia calineczka karolinkare hop hop na pewno są juz z maluszkami
tosia gratki rocznicy
beniaminka fajnie ze juz na swoim nowym jestescie, wytrwałosci i szybko sie urządzicie
ritka ja tez tej karkóweczki poproszę, bo ja ciagle wszystko na parze musze jesc, tak juz od roku (po operacji woreczka żółc.) a takie miesko to az mi przez monitor pachnie...
trixi i saara witajcie

Mój małz juz wrócił do domku , wiec radośc wielka, lece poświętowac niedzielke troszke z nim, bo w tygodniu znowu zalatany bedzie i zawsze kiedy on wraca to my z córcia juz spimy...A rano szybko do roboty i tez czasu nie mamy dla siebie.

A wszystkim wrzesnioweczkom życze miłej niedzieli
Dziekuje Kochana i naciesz się mężem :-)

TOSIU- dużo radosci i szczescia z okazji rocznicy i pieknie spedzonego dzisiaj czasu! :-)


KORBA- masuj plecki i wypoczywaj, ojjj ból kregosłupa potrafi dac mocno w kosc :-/
Skrzat , Asiek - rybny obiadek dla mnie bomba :-) Moglabym zyc na samych rybach , tylko mój P świnkożerny, niestety :-)
Pysiu - udanego popoludnia i wieczorku na urodzinkach, odpoczywaj i full relax ! :-)
Anitas - dziękuję :-)
Małpko - zdrówka dla córci i dla Ciebie, oby córeczka sie szybko wychorowała, zaczela się jesien..... Ech, nie dajmy sie choróbskom.
Ja po 9 dniach kuracji anginy i drozdzakow na gardle juz w sumie zdrowa :-) A najlepsza wiadomosc z soboty od mojego ginka- nie ma paciorkowca w pochwie , mam nadzieje ze wynik jest ostateczny? Robil mi go jak jeszcze nie bralam antybiotyku na angine, wiec chyba tak... :-)
Ide polezakowac, papa
 
Tosia - wszystkiego pięknego z okazji rocznicy!!!

Trixi i Saraa - witajcie! :-)

Trzymam kciuki za wszystkie które się rozpakowują :-D

U mnie nudna niedziela... Nic ciekawego się nie dzieje ;)
 
WITAM!!
DOROTKO A TAK SIE ZARZEKAŁAS ZE NIEBĘDZIESZ NASTĘPNA,A TU PROSZE TAKI PSIKUS,,,,MOJE GRATULACJE!!! ZAZDROSZCZĘ CI TAK SZYBKIEJ AKCJI.

MARIETTA,MYSIA TRZYMAM KCIUKI!!!

TRIXI WITAJ W DOMKU,UCAŁUJ KAŚKĘ OD FORUMOWEJ CIOCI:tak:JA WŁAŚNIE PO PÓŻNYM OBIEDZIE POŁOŻYŁAM SIE DO ŁÓŻKA NA MAŁY ODPOCZYNEK,MŁODSZA CÓRKA OGLĄDA BAJKĘ A MĄZ ZE STARSZĄ CÓRKĄ POJECHALI DO KINA NA AVATARA,WIEC PEŁNY RELAX.

WIECIE DZIEWCZYNY ZE JA CAŁY DZIEŃ CHODZĘ DZISIAJ W KOSZULI NOCNEJ:szok:AŻ WSTYD SIE PRZYZNAC ALE NIE MAM SIŁY ZEBY SIE NAWET PRZEBRAĆ:cool:
MI SIE DZISIAJ CAŁY BRZUCHOL NAPINA I NA DODATEK MALUTKA MI TAK WALI PO PĘCHERZU ZE CAŁY CZAS CZUJE PARCIE I TAKIE KŁUCIE(STRASZNE UCZUCIE)
 
vitam
u mnie dziwna pogoda, raz słońce ,raz deszcz, poszłabym na spacer ale samej mi się nie chce a mój P nie lubi spacerów i też nie chcę go zmuszać.
Sara i Trixi - super ,że jesteście w domku, teraz musicie znaleźć system i będzie sielsko i anielsko.
Tośka wszystkiego c najlepsze dla was...aby ta kruszynka dopełniła waszego szczęścia.

Obiad zjadłam, dopchałam krówkami i co tu robić, wieczór z allegro chyba.
 
vitam
u mnie dziwna pogoda, raz słońce ,raz deszcz, poszłabym na spacer ale samej mi się nie chce a mój P nie lubi spacerów i też nie chcę go zmuszać.
Sara i Trixi - super ,że jesteście w domku, teraz musicie znaleźć system i będzie sielsko i anielsko.
Tośka wszystkiego c najlepsze dla was...aby ta kruszynka dopełniła waszego szczęścia.

Obiad zjadłam, dopchałam krówkami i co tu robić, wieczór z allegro chyba.

Jak w Bollywood - raz slonce a raz deszcz :-) U mnie dokladnie tak samo.

Mama przywiozla mi rosol z makaronem, a dla mojego K. czarninke.
Tak samo dopchalam sie slodyczami, cos poczytalam a dzien mija mega wolno. Dzis juz mniej twardnieje mi brzusio, wczoraj odczuwalam to regularalnie.
Pozdrowionka.
 
reklama
U mnie też nudy. Cicho! Nikogo! Córeczka pojechała do teściowej na niedzielny obiad. Z tych nudów nawet pospałam 2 godz.



Jak w Bollywood - raz slonce a raz deszcz :-) U mnie dokladnie tak samo.

Mama przywiozla mi rosol z makaronem, a dla mojego K. czarninke.
Tak samo dopchalam sie slodyczami, cos poczytalam a dzien mija mega wolno. Dzis juz mniej twardnieje mi brzusio, wczoraj odczuwalam to regularalnie.
Pozdrowionka.

A co to jest, ta czarninka????
 
Do góry