reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

gaja-no to niezle,ja mam schody w mieszkaniu wiec mam caly czas cwiczenia po schodach:)


dorotko-ja mialam oxy z Besiem nie ma tragedi jak cos;-) ale wiesz sama jak to jest jedna jak ja moze caly czas miec falszywe alarmy a druga nie miec nic i nagle zaczac:-D
 
reklama
gaja-no to niezle,ja mam schody w mieszkaniu wiec mam caly czas cwiczenia po schodach:)


dorotko-ja mialam oxy z Besiem nie ma tragedi jak cos;-) ale wiesz sama jak to jest jedna jak ja moze caly czas miec falszywe alarmy a druga nie miec nic i nagle zaczac:-D
no tak jak ja miałam przy pierwszej ciąży, zadnych skurczy przepowiadających tylko twardnienie brzucha... wody odeszły od razu miałam skurcze co 7-8 min więc zadnych dylematów czy to juz czy jeszcze nie :) szkoda tylko ze 16 godz mineło zanim Julcia pojawiła sie na świecie...
 
Już po obiadku:-)Zrobiłam żeberka z woreczka, frytki i surówke. Jakoś jarskie danie nie wchodziło dziś w rachubę:zawstydzona/y:

Mała zadowolona, jak zawsze po jedzonku rozpycha się niemiłosiernie, mam wrażenie że ma tam ciasno jak cholera, są momenty że jej ruchy sprawiają mi ból. Też tak macie?

Co do torby to nie mam jeszcze uszykowanej:sorry2:MAm wyprane koszule, ręcznik oraz zakupione kosmetyki i laczki. Jak przyjdzie co do czego to wrzuce to do torby i heja na porodówke:-)Reszte doniesie mąż, do szpitala mam dzisięć minut. Taki jest plan, ale co wyjdzie, zobaczymy.

Ja rodze w małym powiatowym szpitalu, nie ma zzo, dają tylko dolargan. Pytałam ostatnio gina czy musze sie zgadzać na branie tego specyfiku, stwierdził że nie, ale jak zna życie po godzinie będę o niego błagać:sorry2:
 
Witam !
Nie wiem od czego zacząć...przeczytałam chyba z 13 stron i wymiekłam...nie pamietam prawie nic co przeczytałam...
Dorotko, Gaja wy to babki twardzioszki...nic was nie rusza...tzn, wasze macice.:-D
Onionek, szlafrok załóz na siebie jak bedziesz jechac na poród.:-D
Alcia a jakiego operatora miałas...mój jak był w ie to pracował w eircom na tel w dziale technicznym...to moze cosik podpowie.
Witaj Gizelka.
Dziewczyny co choruja współczuje i zycze zdrówka:tak:
i przepraszam jak ominełam kogos, ale naprawde niewiele pamietam...
 
ALCIA! Też bym się wnerwiła na tych fachowców. Jeśli dowiadywaliście się, czy da radę tam podłączyć, a teraz okazuje się, że nie, to przecież nie Wasza wina, więc nie rozumiem, dlaczego macie płacić karę. Nie odpuszczaj!

Stolarz piłuje zawiasy w futrynach. Kurz, syf, huk, ehhhh, końca nie widać...
Najgorsze, że najprawdopodobniej wcale tych drzwi dziś nie wstawią.
No nic poczekam na m. Wkurza mnie, że to tyle trwa, ciągle jakieś niespodzianki, nic konkretnego się od nich dowiedzieć nie można. Jedyny plus, że to punkt zaczepienia do zejścia z ceny. Tylko ile nerwów przy tym.... Szlag by to wszystko trafił:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

DAGNA! A ten Twój dziad się odezwał?
 
Beniaminka - dobrze, ze dałaś znak, że żyjesz!

no i mam kolejne uzależnienie.. kupiłam wczoraj takie ciućki orbit (myślałam, zę to gumy) i już zjadłam pól opakowania ;-)

Tosia a co to są te ciućki? Bo poczułam się jak kobieta w ciąży, nie wiem co to, ale bym zjadła ;-)

Onionek, szlafrok załóz na siebie jak bedziesz jechac na poród.:-D

Dobry pomysł - albo niech K założy na siebie ;-)

Magdah - nie zadzwonił dupek oczywiście, a ja stwierdziłam, ze nie dzwonię, nie będę jeszcze na buraka kasy wydawała ;-)Trzymam kciuki, żeby Ci Twoi "fachowcy" wyrobili się jako tako dzisiaj, chyba, że chcesz im obciąć conieco z ceny, to niech się nie wyrabiają ;-)

Alcia - współczuję przygody z internetem, ale zrób wszystko, żebyś nie została bez kontaktu z nami!
 
Beniaminka - dobrze, ze dałaś znak, że żyjesz!



Tosia a co to są te ciućki? Bo poczułam się jak kobieta w ciąży, nie wiem co to, ale bym zjadła ;-)



Dobry pomysł - albo niech K założy na siebie ;-)

Magdah - nie zadzwonił dupek oczywiście, a ja stwierdziłam, ze nie dzwonię, nie będę jeszcze na buraka kasy wydawała ;-)Trzymam kciuki, żeby Ci Twoi "fachowcy" wyrobili się jako tako dzisiaj, chyba, że chcesz im obciąć conieco z ceny, to niech się nie wyrabiają ;-)

Alcia - współczuję przygody z internetem, ale zrób wszystko, żebyś nie została bez kontaktu z nami!

takie cukierki miętowe w woreczku jak gumy :-) mietowe, ale o takim specyficznym smaku.. no zajebiste.. kurcze ja je jem nadal a tam na torebce jest napisane coś o dużych ilościach i efekcie przeczyszczającym :-D no i trudno jak mnie zatkało to mnie odetka :-D
piszecie o mleczku, wiem, że to nie reguła i nie u każdej musi się coś sączyć z piersi przed porodem, ale mnie martwi co innego... jak patrzę na moje sutki to w tych kanalikach mam zatkane tak jakby mi skóra schodziła.. :-( i jest to tak suche, że nawet po kąpieli takie.. nie wiem czy dobrze opisałam, wiecie może czemu tak..?
 
reklama
Do góry