reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Gratluje udanych wizyt i dobrego samopoczucia :) dagna , alcia, tosia - dziekuje. Chodzi o to ,ze potwierdzilo sie to ,ze po porodzie bede musiala miec kolejna operacje na kolano i dodatkowo na 85%na kregoslup ale nie to mnie tak martwi. Szlam do ortopedy z nastawieniem ,ze powie Pani Agnieszko nie ma zadnych przeciwskazan do porodu naturalnego powodzenia , albo jak juz mus to ,ze powie no niestety musi byc cesarka. A tu co albo mam totalnego pecha albo trafiam na totalnych idiotow. Facet stwierdzil ,ze mimo problemu z biodrami i kregoslupem (biodro lewe ma ograniczony kat rozwarcia) stwierdzil ,ze patrzac po tym jaki mam maly brzuch a zostaly mi ok dwa tygodnie to male szanse bym urodzila dziecko wazace do 3,5kg a takiego bobasa powinnam dac rade wypchnac, wiec raczej biodro nie peknie a plecy beda bolaly ale wytrzymaja i ,ze przeciez rodzaca kobieta musi cierpiec. A i powiedzial ,ze przeciez jak by mi cos peklo w nodze to lekarze zauwaza i zawioza na cesarke. I ze nic wiecej konketnie co do operacji po ciazy nie moze powiedziec bo nie wie dokladnie w jakim stanie jest moj kregoslup bo teraz zdjecia nie zrobi. Ehh ale sie rozpisalam. Moj maz mowi ,ze juz lepiej by bylo zalatwic gdzies papierek o cesarce i spokojnie moc rodzic ,a nie sie martwic ze jeszcze mnie beda musieli pozniej skladac. Tak chcielismy rodzic rodzinnie bez zbednych stresow ,a teraz to bede myslec o tym czy aby mam jeszcze zakres ruchu biodra albo czy bol plecow jest w normie czy juz mi cos strzelilo. Ehh moze przesadzam ale naprawde zalamalo mnie to kompletnie. I nie wiem juz co robic. A i ten ortopeda powiedzial jeszcze ,ze mam powiedziec lekarce ,to co on powiedzial i ,ze jak zobaczy ze jest prawdopodobienstwo ,ze dziecko bedzie mialo 3,5kg i wiecej to ma mi napisac w karcie ze sa wskazania do cesarki ,a przeciez ona nic takiego nie wpisze bez zadnego papierka i potwierdzenia od ortopedy. Bo kto robi cesarke na "gebe". To w sumie tak mniej wiecej.Przepraszam ,ze tak sie rozpisalam i truje ale pytalyscie a pozatym strasznie sie z wami "zwiazalam" i jest tu tyle madrych fajnych babek ,ze moze mi cos poradzicie. Ja teraz ide poszykowac z mezem kompleciki na wyjscie maluszka i na spacerek dla relaksu bo mimo ,ze u nas wieje to przyjemnie na spacer. Milego popoludnia i trzymam kciuki za rodzace i za wizytowe mamy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Korba - nie zalamuj sie, moze po prostu zmienic lekarza? Az niewiarygodne jest to, ze z takimi problemami zdrowotnymi oni mowia ze masz rodzic sn.. Sprobuj moze rzeczywiscie przy koncowce poradzic sie innego doktora.. Moze akurat uda sie to rozwiazac w korzystny dla Ciebie i maluszka sposob :-)
 
Gratluje udanych wizyt i dobrego samopoczucia :) dagna , alcia, tosia - dziekuje. Chodzi o to ,ze potwierdzilo sie to ,ze po porodzie bede musiala miec kolejna operacje na kolano i dodatkowo na 85%na kregoslup ale nie to mnie tak martwi. Szlam do ortopedy z nastawieniem ,ze powie Pani Agnieszko nie ma zadnych przeciwskazan do porodu naturalnego powodzenia , albo jak juz mus to ,ze powie no niestety musi byc cesarka. A tu co albo mam totalnego pecha albo trafiam na totalnych idiotow. Facet stwierdzil ,ze mimo problemu z biodrami i kregoslupem (biodro lewe ma ograniczony kat rozwarcia) stwierdzil ,ze patrzac po tym jaki mam maly brzuch a zostaly mi ok dwa tygodnie to male szanse bym urodzila dziecko wazace do 3,5kg a takiego bobasa powinnam dac rade wypchnac, wiec raczej biodro nie peknie a plecy beda bolaly ale wytrzymaja i ,ze przeciez rodzaca kobieta musi cierpiec. A i powiedzial ,ze przeciez jak by mi cos peklo w nodze to lekarze zauwaza i zawioza na cesarke. I ze nic wiecej konketnie co do operacji po ciazy nie moze powiedziec bo nie wie dokladnie w jakim stanie jest moj kregoslup bo teraz zdjecia nie zrobi. Ehh ale sie rozpisalam. Moj maz mowi ,ze juz lepiej by bylo zalatwic gdzies papierek o cesarce i spokojnie moc rodzic ,a nie sie martwic ze jeszcze mnie beda musieli pozniej skladac. Tak chcielismy rodzic rodzinnie bez zbednych stresow ,a teraz to bede myslec o tym czy aby mam jeszcze zakres ruchu biodra albo czy bol plecow jest w normie czy juz mi cos strzelilo. Ehh moze przesadzam ale naprawde zalamalo mnie to kompletnie. I nie wiem juz co robic. A i ten ortopeda powiedzial jeszcze ,ze mam powiedziec lekarce ,to co on powiedzial i ,ze jak zobaczy ze jest prawdopodobienstwo ,ze dziecko bedzie mialo 3,5kg i wiecej to ma mi napisac w karcie ze sa wskazania do cesarki ,a przeciez ona nic takiego nie wpisze bez zadnego papierka i potwierdzenia od ortopedy. Bo kto robi cesarke na "gebe". To w sumie tak mniej wiecej.Przepraszam ,ze tak sie rozpisalam i truje ale pytalyscie a pozatym strasznie sie z wami "zwiazalam" i jest tu tyle madrych fajnych babek ,ze moze mi cos poradzicie. Ja teraz ide poszykowac z mezem kompleciki na wyjscie maluszka i na spacerek dla relaksu bo mimo ,ze u nas wieje to przyjemnie na spacer. Milego popoludnia i trzymam kciuki za rodzace i za wizytowe mamy.

o *****, przepraszam inaczej nie mogłam, ale wkurzyłam sie na maxa.. no kuźwa jasnowidz.. po wielkości brzuszka ortopeda określa wagę dziecka, no rzesz... ja też nie mam dużego a 3 kg już tam siedzi... to warto gdzieś opisać... trzeba było zapytać czy bierze odpowiedzialność za Ciebie "ze przeciez jak by mi cos peklo w nodze to lekarze zauwaza i zawioza na cesarke. I ze nic wiecej konketnie co do operacji po ciazy nie moze powiedziec bo nie wie dokladnie w jakim stanie jest moj kregoslup bo teraz zdjecia nie zrobi" olewacz i spycholog pieprzony!!!
Skarbie, nie wiem co doradzić, ale tak nie może być! poczekaj, są tu mądre Dziewczynki na pewno coś podpowiedzą.., ręce urywa...
 
Rano postanowilam ogarnac chalupe, wzielam sie za odkurzanie - brzuch mnie tylko w dole rozbolal, jak na okres ale juz przeszlo..

Uważaj na siebie! Jak chcesz przyspieszyć poród, to się "poudzielaj sexualnie", a nie sprzątaj! Bezpieczniejsze i przyjemniejsze niż sprzątanie ;-)

hello
A u mnie pogoda śliczna... wiaterek ,słoneczko, skorzystam i wstawiłam kolejne pranko dla niuni.


Za każdym razem jak czytam, że robisz pranie rzeczy małej, to się uśmiecham, bo u mnie to samo :-)Właśnie przed chwilą wywiesiłam - tym razem pieluchy tetrowe - trzeba korzystać, bo ma się zmienić pogoda.

ja mimo przespanej nocy jak klapek jestem:baffled: a położyć się nie mam jak bo czekam na hydraulika.
Ogarnełam troszku pobojowisko i zauważyłam że kostek u stóp brak , od tygodnia dość często mi puchną i się zastanawiam czy coś na rzeczy jest czy tak na koniec padło na mnie ,co bym za lekko nie miała:dry:,się jednak trochę niepokoję.

Może się przepracowujesz, za dużo jesteś na nogach, a jakby nie było - w ciąży krążenie jest gorsze + dodatkowe kilogramy, które są obciążeniem i dla nóg? Ja tak miałam jaj były u nas upały, ale teraz o dziwo przez większość czasu stopy OK - prawie normalnych rozmiarów ;-)

Korba - dżizas, co za lekarz z tego ortopedy? Możesz iść na konsultację do innego? Przecież to chore liczyć na cud, że dziecko będzie małe i nic się nie stanie podczas porodu! W takiej sytuacji chyba wolałabym cc, czułabym się bezpieczniej. Ehhhhh ale się wkurzyłam - ortopeda - położnik - amator od 7 boleści!

Ale fajnie, że Trixi ma już swoją Kasię przy sobie! :-)


Idę chyba na jakieś zakupy, nie ma w domu ani jednego owoca :szok: A dzisiaj wieczorkiem mam nawiedzenie teściowej ze szwagierką, wypadałoby jakieś ciasto upiec (tzn. kupić) ;-)
 
Korba - no coz!dziewczyny juz powiedzialy co o tym mysla!oczywiscie, zadna z nas lekarzem nie jest i nie mozemy wydawac takich opini, ale ja na Twoim miejscu posluchalabym meza, "zalatw" papier o wskazaniu do cesarki i tyle....pewnie chcialabys urodzic sn, ale wydaje mi sie ,ze nie ma co ryzykowac..przeciez Ty jestes maluszkowi potem bardzo potrzebna, a polaman za wiele nie zrobisz!i co to za podejscie..takie umywanie rak wg. mnie przez tego lekarza!wiesz, mi sie wydaje, ze nie ma co sie smutkac, tylko trzeba znalezc rozwiazanie z tej sytuacji..przeanalizujcie z mezem na spokoj i moze lepiej jaks prywatna konsultacja u ortopedy, ktory nie tylko oceni sytuacje ale takze postara sie Ciebie zrozumiec...
Boze to mi przypomina, jak pare lat temu bolal mnie wezel chlonny na szyi i byl bardzo powiekszony, ganiali mnie od lekarza do lekarza, w koncu wyladowalam u chirurga onkologicznego (sama nazwa juz mnie przerazala) a on do mnie, "no jak pani chce to wytniemy, operacje zrobimy...ale blizna na szyjce bedzie" jak sobie przypomne "jak pani chce" to do dzisiaj mna trzesie...to jest podejscie niektorych lekarzy....

Tosia - faktycznie nazwa nieciekawa, ale jadlam kiedys to ciasto i bardzo mi smakowalo, bo jest takie wilgotne...tylko u mnie na dzisiaj pozostaje w strefie marzen chyba, bo i mikser i foremki juz sa w nowym domu...wlasnie sprawdzilam...no i moze lepiej dla mojego tylka...:)))a zdolnosci u mnie dopieczeia tez nijakie, ale sie nie poddaje:)))

Akderku - gleboki wdech i dawaj jeszcze raz:)
 
Korba - nie zalamuj sie, moze po prostu zmienic lekarza? Az niewiarygodne jest to, ze z takimi problemami zdrowotnymi oni mowia ze masz rodzic sn.. Sprobuj moze rzeczywiscie przy koncowce poradzic sie innego doktora.. Moze akurat uda sie to rozwiazac w korzystny dla Ciebie i maluszka sposob :-)

ja bym tak zrobila,skoro taki nieodpowiedzialny

Witam mamusie!
A ja juz po wizycie,wszytko okey i termin cesarki na 23 wrzesnia!!!!wiec juz niecaly miesiac:)))
Ide obiadek szykowac
Milego dnia!!!


gratulacje

ale fajniusio Trixi,ma juz Kaske przy sobie,oj powzdychac mi tylko zostalo
 
Cześć Mamusie!
Byliśmy dzisiaj na ważeniu i Anielka przytyła 40g od soboty. Położna zadowolona więc my laicy w tym temacie też sie cieszymy. Pozatym obserwujemy że malutka je coraz więcej i wydłużył jej sie czas karmienia. Wiec z 8 karmien ma juz 7 na dobe. Śpi jak suseł.

Korba dziewczyny mają racje i naprawde idź do kogoś innego. Współczuje nerwów i ściskam cie mocno.

Gratki udanych wizyt!
 
reklama
korba- wez wszystkie badania i smigaj do innego lekarza, bo trafilas na jakiego skonowala,..jakbycos peklo to zrobia cc-:no::no::no::no:tragedia jakas,ryzyko jestzbyt duze.
takie proby moga skonczyc sie fatalnie dla dziecka i matki.
niech inny orto wystawi ci zastawienie i tyle.


u mnie dzien do d...,jestem przeziebiona, stary mnie wkurzyl na maxa:wściekła/y:


bylam na wizycie, zaplacilam kupe kasy grrr:baffled:by sie dowiedziecie,ze szyjka odrobine sie skrucila,dziecko bardzo wysoko,pewnie scenariusz porodu nr 1sie powtorzy:sorry2:
 
Do góry