reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Olcia - no tak, jakbym zapomniala, ze to nie Polska?ale wiesz , niech sobie mysla, ze panikara...wazniejsze zdrowie dzidzi i Twoj spokoj...bo z Toba dzidzia tez sie denerwuje!chociaz fakt, mi tez mowili ,ze skurcze sa normalne a polska ginka dala leki, i tak ich tutaj oszukiwalalm w szpitalu, ze nic nie biore...i sie modlilam, zeby sie nic zlego nie zaczelo dziac, bo wtedy musialabym im powiedziec..:)od dzisiaj odstawilam leki, wiec chociaz klamac nie bede musiala:)Olcia , a nie masz nospy?czy nie chcesz jej brac?bo z ich paracetamolem to roznie bywa...a mi nospe z Polski przysylali,,wrecz sie balam, ze o jakis przemyt nas posadza:)

Betti - uplawy norma, ja mam dni, ze jest ich bardzo duzo...i tez sie balam, a wczoraj lekarka powiedziala, ze mam jeszcze bardzo duzo wod plodowych

a u nas leje za oknem...i znowu nic sie nie chce....
Lilu - przepraszam, ja duzo ponad 10 dziennie pisze;)ale jak Kochanie w pracy i pogoda do bani, jestescie moim jedynym towarzystwem:)

wiesz mam nospe,ale ostatnio nie bralam,bo powiedzieli mi ze jak mnie cos niepokoi to mam przyjechac,a jak wezme nospe to co im potem powiem ...wystarczy ze jak wczesniej bralam luteine to jak pokazalam -to masakra ze mam nie brac bo to hormon !!!

trixi-ale ci fajnie ,no to szykuj sie :)byle do srody

Angelus-witaj:)

lillu-wiesz ja wcale nie wiem czy ona ma glowke na dole,jak ma czkawke to czuje u gory...juz zglupialam-dowiem sie 31go na wizycie.Czytalam ze moze brzuch opasc nawet jak pupka jest na dole choc fakt duzo zadziej.Tylko ze wiesz ja w przeciwienstwie do ciebie wolalabym cc:)ale pewnie sie pieknie ulozy i bedzie sn
 
reklama
Angelus- witaj w domu i na forum , ale fajnie ze juz jestes!!! :-) Jak chwilke odpoczniesz napisz jak Wam w domku z malutka, jak krmienie, cyz juz lepiej itd...czekamy, ale odpocznij najpierw :-)
Trixi- super wiesci, oj to juz pojutrze, chyba masz treme , co? Trzymamy juz mocnoooo kciuki za Was ! :-)
Jestem juz troche w domu, ale czytam Was i czytam i konca nie widac :-)
Jestem padnieta, jeszcze ten upal-nie upał , bo zdradliwy wiatr jest i bardzo parno i jestem mokra, poce sie nawet nic nie robiac. Chyba nadal slaba, wiec juz leze w lozku i czytam jak dobra lekture te nasze BB. Z grubsza sprawy zalatwilam, i mam dosyc kompletnie :( Jutro jeszcze raz komistariat i narazie za papierkami luz, mam nadzieje... Jeszcze 2 x zajecia w szkole rodzenia i koniec.a w sobote wynajmujemy bagazowke i heja z pelna przeprowadzka, tylko tam netu nie ma, mama mija , co to bedzie ;-)
Gardlo dalej mnie boli kurcze, pojde do kontroli we czwartek przy okazji badan na krew i mocz, to u mnie w poradni, niech pooglada czy to cos dziala, bo angina to oznacza ze to moze byc paciorkowiec badz gronkowiec. I niech jeszcze cholewcia z posiewu wyjdzie i mam komplecik :szok:
Pisala Agusska smska dzisiaj- nadal pod kroplowkami i leki na zwiekszenie ilosci wod, juz sie nudzi i meczy, ale rady nie ma.Pisalam jej , ze pytamy o nia i pozdrawiamy.



dziewczyny - zastanawiacie sie nad ktg ?wiec pociesze, ze w Irlandii w ogole nie robia, chyba, ze sa jakies komplikacje...kolezance robili w czasie porodu tylko, po 14 godzinach...a nawet prywatnie zrobic nie moge, bo w zadnym gabinecie takiego sprzetu poprostu nie maja...wiem, ze to zadne pocieszenie, ale tak jak kiedys pisalam, wszedzie jest inne podejscie, a kobiety tutaj tez rodza zdrowe dzieci:) o badaniu na paciorkowca to w ogole mowy nie ma...i to mnie bardziej martwi niz ktg!mialam robiony wymaz z szyjki w 16 tygodniu w Polsce i bylo czysciutko...wiec pozostaje miec jedynie nadzieje, ze nic sobie nie wyhodowalam?wiem, ze na ten temat pisalyscie duzo, ale jak dochodzi do zarazenia?zaraz sprobuje cos poczytac..moja siostra majac 6 lat byla zarazona paciorkowcem i pamietam, ze bylo to bardzo powazne i jej stan byl nieciekawy, ale w szpitalu to opanowali!ale od tego czasu paciorkowiec kojarzy mi sie z bardzo powazna choroba...
No proszę, i zyją i rodzą... w tej Irlandii :-) Ja takze nie mialam jeszcze KTG i na razie cisza. jesli chodzi o wymaz na paciorka, to ja poprosilam a moj ginek na to " Jesli chcesz, to Ci zrobie" ale jakos przekonany ze to mus wcale nie byl Raczej preferowal badania na HCV, cytomegalie, HBS, AIDS - te tez zrobilam.


Trixi będę trzymać kciuki:tak:
Angelus witamy , fajnie że już w domu z malutką:happy2:

Ja wróciłam z zakupów budowlanych, tak mnie nagle zaczęło kłuć w kroku , że ponad pół godziny siedziałam na ławeczce z twardym brzucholkiem ,a bobo dupę wypinało tak mocno, że myślałam , że mi wyjdzie przez skórę ,czułam się fatalnie:baffled: nawet mojemu B. się trochę chyba nerwowo zrobiło, bo chwilowo to my w czarnej remontowej d..pie jesteśmy . Ale na szczęście mi odpuściło. Teraz siedzę pośród gratów , słuchając niezwykle "kojących" odgłosów tłuczenia kafli i posadzki i staram się choć trochę zrelaksować.
Oj, to nie zazdroszcze, u mnie to sie dzialo kilka tygodni wstecz, teraz wprowadzka i wielkie mycie gratow bedzie. Ale juz po remoncie- uffff. Dacie rade, najwyzej Twoj B. sam bedzie konczyl a Ty bedziesz odpoczywala z bejbikiem :-)Duzo wytrwalosci zycze!

lilu dzieki za odpowiedz, po prostu idz do lekarza, bo jednak warto sprawdzic twoj stan.
a teraz to mi juz wsio rybka z ta wizyta, ale zwolnienie musze miec przeciez, faktycznie tylko 2 dni w te lu te strone mozna je wypisac.

wczoraj bylismy nad morzem i nawet moczyłam nozki, bylo bosko
Hmmm, nie powinna tak Ciebie bez ZUS ZLA zostawic, bo to ten lekarz ma obowiazek albo ci wypisac nowe L4 albo dac zdolnosc do pracy, zaden inny, chyba ze ten bylby na urlopie, no i...kobiety w III trym ciazy maja obowiazke byc przyjete- z czym nie badz! Kurcze, co to sie dzieje- jabym tam poszla w dniu oczekiwanej przez Ciebie wizyty ( nie jej ) i jesli Ciebie nie przyjmie - udac sie do kirownika poradni, wspominajac o NFZ, znam to od drugiej strony i wiem do czego masz prawo.
Przyznam ze sama chodze do prywatnego, ale do z innych wzgledow, bo u siebie w poradni nie mialabym pewnie problemow, ale prywatnie mam lepszego lekarza i dostep do USG i kliniki.

witajcie;*

Pamietacie mnie???

Gratuluje nowym Mamaus;*:*

u mnie......same dobre zeczy jestem w ciazy...6tc...sam poczatek boje sie strasznie;:(:( ale dam rade....dla SIEBIE....

pozdrawiam:*
Witaj Jaguś :-) Jej...no to ciesze sie z Toba, szybciutko to sie stalo, prawda? :-) Duzo zdrowia, wytrwalosci i szczesliwego rozwiazania Kochana :-)
Cześć
Dziś postaram się trochę poczytać co u Was ale nie będzie to proste bo piszecie jak szalone;-)
Wszystkim rozpakowanym mamuśkom gratuluję :)
Jak ten czas szybko zleciał, niedawno pisałyśmy o pierwszych ruchach itd a teraz już niektóre z nas mają maleństwa przy sobie.

A Tomaszek nadal w szpitalu:( Nie wiedzą jaka bakteria wywołała zapalenie płuc i ma znów zmieniony antybiotyk. Zdjęcie rtg wyszło gorzej niz poprzednio. Ale chociaż z jedzeniem jest lepiej i sonda poszła w odstawkę. Potrzebuje tylko przerwy na odpoczynek. Dziś nie mogę do niego jechać bo nie mam komu zostawić dziecka. Mój jest w pracy, rodzice chorzy. Ryczeć mi się chce co chwilę, tak bardzo bym chciała go mieć przy sobie
Ciesze sie, ze Jestes juz z nami, smutno ze Tomaszek nadal w szpitalu, ale jak trzeba to trzeba, maluszki szybciutko zdrowieja z tych zapalen, ale i tak trzeba byc cierpliwym by calkiem sie zaleczyl i infekcja nie wracala. Bedzie dobrze Gosiu211 :-)
Lilu- moze jeszcze urodzisz SN- wielorodki rodza miednocwe dzieci SN, i to niemal regula, chyba ze dzidzia okolo 4 kg, to niekoniecznie. Ale jak nie to bedziesz miala CC- jak ja, tak z nienacka wyszlo :-) Kolysz maluszka jak hustaweczke w postawie na koci grzbiet, i duze kolka miednoca rób- to ze szkoly SR . Moze sie uda? :-)

Wiecej nie pamietam, przepraszam jak kogos pominelam...
Paulka, czyli wsio Ok ? I super :-)
Anitas, -uff jak dobrze ze to nie ospa, pewnie jakas wyspka trzydniowka :-)
Teraz chyba jednak zasne, obiecana głowa do podusi ;-)

Wiecej , nie pamietam....
 
Oj baby wy się weźcie do jakiejś porządnej roboty a nie na necie cały dzień siedzicie a potem nie można nadrobić tych wszystkich postów:-p:-p:-ptym bardziej jak taka rozdarta mała małpa mi się klei do nogi i przeszkadza!!!:rofl2::-D
quote_icon.png
Napisał aga26ka
A ja w ogóle nie miałam do tej pory robionego KTG - to źle?
W ogóle to zarejestrowac mnie nie chciała dzis telefonicznie na 02.09 na wizyte jak kazał lekarz i dopiero na 07.09, no ciekawe czy ja dotrzymam ???? Mowie jej ze przeciez ciezarne mają pierwszenstwo, ze ja 37 tydzien, ale ona ze ma komplet!!!! I ze rejestracja jest od 7.25 (to wiem) wisiałam na telefonie jak durna od tej godziny i ciagle zajete było, dopiero o 8.55 udało mi dodzwonić, a ona mi takie teksty sadzi!!!!! Nosz.............:angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry:
I jeszcze mi sie zwolnienie konczy wlasnie 02.09. wiec trzeba bedzie chyba prywatnie sie wybrac do mojego ginka, bo tak do na ksiazeczke chodzilam (tez do niego).
wkurzyłam sie od rana..............:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
co mam zrobic teraz dżizasssssssssssssss!!!!!!!!!!!!!!!!
aga a do kogo ty chodzisz??? Beniaminka ma rację idż do poradni i koniec!!!

kurcze musze uciekać bo młoda mnie terroryzuje!!:wściekła/y::no::crazy:
 
Ilu pewnie nie pamiętacie, ale moja mała jeszcze w 37+1 była ułozona posladkowo i czekała mnie cesarka ( pierworódki nie rodzą sn przy takim ułożeniu) a w 38+1 była już odwrócona, moja gin w szoku :szok: brzuch mam mały, mało wód płodowych i nie dawała szans na obrót, miala mi wypisać skierowanie na cc :tak:a u ciebie jeszcze duuużo czasu a ty już rodzilaś, więc jest większa sznasa niż była u mnie ( tak mówiła mi gin) A i jeszcze z tego co wiem to przy pośladkach przy kolejnych porodach rodzi się sn :tak:

Trixi kciuki mocno trzymam :-) może zjedz sobie jeszcze coś dobrego albo wyjdzcie z mezem na jakąś kolacyjkę?

A mi dzisiaj wypadł kawałek tego czopa :baffled: taka kulka i się zastanawiam czy to juz niedługo :szok:
 
Witam !!!Mam do sprzedania wozek espiro gtx w stanie bardzo dobrym na allegro od 1 zł bcm (numer aukcji 1200008922) . Zapraszam zainteresowanych! Pozdrowienia
 
beniaminko i ritka dziekuje za podpowiedzi.
Zdecydowałam ze pojde na prywatna wizyte w tym tyg. bo u siebie ginek ma super sprzet i moze na spokojnie sie dowiem wszystkiego o wadze maluszka i inne rzeczy o nim, bo w przychodni w tym młynie to zawsze szybka wizyta, prawie ze "gacie w ręce i uciekaj" . A 02.09. pojde do przychodni po zwolnienie i finito, przeciez mnie nie odesle, tylko sie naczekam pewnie...

Jaga wspaniałe wiaodmości, gratuluję!
onionek, ocho to sie demon seksu w tobie teraz odezwie
beniaminko wspolczuje zalatanego dnia, podziwiam kondycję i zapał, a do tego jeszcze przeprowadzka.....WOW duzo tego
trixi to musi byc w sumie niesmaowite poznac juz date przyjscia na swiat dziecka, trzymam kciuki za was i zycze spokoju w sercu
gosiu duzo zdrowka dla maluszka i sil dla ciebie kobieto, jestes bardzo dzielna!
angelus witaj w domciu!
agussska takze zycze siły i wytrwalosci, w sumie w szpitalu to bezpieczniejsza jestes, pozdrowienia
Ritka uwazaj kochana jednak z tym wychodzeniem, po lezeniu moze siły byc troszke mniej, wiec zycze ci jej!!
Akderk nasz ty bobie budowniczy...uwazaj na siebie
alcia malgos i olcia dzieki za info o KTG, troszke mnie uspokoilyscie

Miłego wieczorku
 
Witam!!
A ja zaplanowalam taka pyszna kolacje i ja nie spalaszuje buuuuu,bo znowu zaczyna mnie cosfac (chodz caly dzien byl spokuj)...ciasto na nalesiki juz gotowe i farsz z sera bialego tez a ja oblize sie tylko na ich widok....a tak od wczoraj za mna chodza nalesniki....tylko rodzinka sobie poje.....moze na sniadanie sobie zjem!
A ja juz ledwo laze tak mi ciezko i biodra mnie srasznie bola...doslownie jak kaleka!!
Zycze milego wieczorku i spokojnej nocki!!
UDANYCH JUTRZEJSZYCH WIZYT!!
 
Ilu pewnie nie pamiętacie, ale moja mała jeszcze w 37+1 była ułozona posladkowo i czekała mnie cesarka ( pierworódki nie rodzą sn przy takim ułożeniu) a w 38+1 była już odwrócona, moja gin w szoku :szok: brzuch mam mały, mało wód płodowych i nie dawała szans na obrót, miala mi wypisać skierowanie na cc :tak:a u ciebie jeszcze duuużo czasu a ty już rodzilaś, więc jest większa sznasa niż była u mnie ( tak mówiła mi gin) A i jeszcze z tego co wiem to przy pośladkach przy kolejnych porodach rodzi się sn :tak:

Trixi kciuki mocno trzymam :-) może zjedz sobie jeszcze coś dobrego albo wyjdzcie z mezem na jakąś kolacyjkę?

A mi dzisiaj wypadł kawałek tego czopa :baffled: taka kulka i się zastanawiam czy to juz niedługo :szok:
Pamiętamy :-) I chyba Ci wykrakałam, ze dzidzia sie jesZcze obroci na koncowce, bo moje synisko sie w 38 tc poprzedniej tak obrocilo :-)Natura potrafi dzialac cuda- gratulacje wielkie i chyba radosc, prawda ! :-)
Aga26tka- widze, ze sobie poradzisz, a prywatna wizyta tez sie przyda, bedziesz spokojniejsza i chyba...dokladniej pobadana :-)
No i nie zasnelam, to juz nie bede spala, jeszcze poleze troche i pozniej poprasuje jeszcze troszke ciuszkow, ktore dostalam dzisiaj od kolezanki w pracy- ma 39 lat - jak ja i zostala w marcu Babci- jej syn tez ma 19 lat...dlatego bylo szokiem gdy ja oznajmilam, ze jestem w ciazy.Wszyscy mnie dzisiaj wycalowali w pracy, chociaz krzyczalam ze mam angine i przynioslam tylko L4, ale nie mogli sie powstrzymac i pozwolilam takze dzisiaj poglaskac brzuszek , a co tam ;-)
 
reklama
Beniaminko ano wykrakałaś :-D ja się ciesze z porodu sn, zwłasza, że maż bedzie miał tylko dwa dni wolnego a po cc to wiadomo pomoc jest potrzebna. Teraz tylko czekać na akcję :-p
 
Do góry