Hausfrau
Fanka BB :)
Ja kupiłam w aptece. Ale pewnie jest też w zielarskich.
reklama
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Hejka :-)
Bardzo Wam dziękuje za pamięć i troskę!
Dzisiaj już nocka dużo spokojniejsza, chyba antybiotyk chwycił , bo przełykanie tez już łatwiejsze. Tylko się zmartwiłam, że angina to najpewniej paciorkowiec i dziad jak jest to pewnie w pochwie też sie pojawil. Zobaczymy jaki wynik, bedzie w tym tygodniu.
Herbatka malinowa jest super, kupuje te z Herbapolu, bo tam jest malina a nie sam hibiskus jak w niektorych farbowanych ;-)
Mój syn skonczył dzisiaj 19 lat, szykuje urodziny dla znajomych w plenerze nad wodą, a potem w pubie. Rodzinnej imprezy w tym roku nie bedzie, zreszta jemu i tak nie zalezy na ciociach, babciach - byle prezenty były ;-) 18 ste urodziny robilam mu sama z pomoca mamy, ktora dorabiala kanapki na szybko, a zaprosil 100 osob!
Wynajelam sale na ogrodkach dzialkowych i pilnowalam towarzycha do 5 rano, a potem od 9 sprzatanie sali, bylam wykonczona, jego ojciec wyjechal sobie wtedy w Dolomity latac na paralotni. Teraz mi tak jakos smutno, ze nie biore udzialu w tych przygotowaniach do urodzin, ale nie dosyc ze nie dam rady dzisiaj z ta angina, to jeszcze ....nie mam ochoty widziec sie z eks mezem, zwyczajnie sie go obawiam. Ech...no troche smutny dzien bedzie.
Justynko, czyzby juz cos sie dzialo ? Moze jeszcze troche poczekaj. Na SR ostatnio dokladnie podawali nam czestosc skurczow przy ktorych jechac na IP- a wiec co 7 -5 minut, jak rzadziej to jeszcze długo do partych- nawet 2 dni. Albo i to skurcze przepowiadajace- i jak ustaja , sa rzadsze to znaczy ze to tylko cwiczenia. Jak sa regularne i ciraz czesciej z zegrakiem w reku- to juz beda te skurcze do porodu. Wody moga zejsc dopiero przy partych, wiec to nie wyznacznik.
Jakby co....to trzymam mocno kciuki!
Ksiulka- życzę dużo siły, wytrwałości...i oby się juednak wszystko dobrze skonczylo. Ty wiesz , co jest dla Was najlepsze. Jestesmy z Toba!!! Współczuje przymusu podejmowania teraz takich decyzji, ale czasem trzeba.
Kasialle- u Ciebie to juz moze sie dziac, zaczynasz 39 tc.Czyzby już?
Zycze Wam pieknego dnia! :-)
Bardzo Wam dziękuje za pamięć i troskę!
Dzisiaj już nocka dużo spokojniejsza, chyba antybiotyk chwycił , bo przełykanie tez już łatwiejsze. Tylko się zmartwiłam, że angina to najpewniej paciorkowiec i dziad jak jest to pewnie w pochwie też sie pojawil. Zobaczymy jaki wynik, bedzie w tym tygodniu.
Herbatka malinowa jest super, kupuje te z Herbapolu, bo tam jest malina a nie sam hibiskus jak w niektorych farbowanych ;-)
Mój syn skonczył dzisiaj 19 lat, szykuje urodziny dla znajomych w plenerze nad wodą, a potem w pubie. Rodzinnej imprezy w tym roku nie bedzie, zreszta jemu i tak nie zalezy na ciociach, babciach - byle prezenty były ;-) 18 ste urodziny robilam mu sama z pomoca mamy, ktora dorabiala kanapki na szybko, a zaprosil 100 osob!
Wynajelam sale na ogrodkach dzialkowych i pilnowalam towarzycha do 5 rano, a potem od 9 sprzatanie sali, bylam wykonczona, jego ojciec wyjechal sobie wtedy w Dolomity latac na paralotni. Teraz mi tak jakos smutno, ze nie biore udzialu w tych przygotowaniach do urodzin, ale nie dosyc ze nie dam rady dzisiaj z ta angina, to jeszcze ....nie mam ochoty widziec sie z eks mezem, zwyczajnie sie go obawiam. Ech...no troche smutny dzien bedzie.Justynko, czyzby juz cos sie dzialo ? Moze jeszcze troche poczekaj. Na SR ostatnio dokladnie podawali nam czestosc skurczow przy ktorych jechac na IP- a wiec co 7 -5 minut, jak rzadziej to jeszcze długo do partych- nawet 2 dni. Albo i to skurcze przepowiadajace- i jak ustaja , sa rzadsze to znaczy ze to tylko cwiczenia. Jak sa regularne i ciraz czesciej z zegrakiem w reku- to juz beda te skurcze do porodu. Wody moga zejsc dopiero przy partych, wiec to nie wyznacznik.
Jakby co....to trzymam mocno kciuki!
Wstrętnamałpa ja zdałam za 3 razem nie przejmuj się i idź na kolejny :-)
Beniaminko herbatka malinowa najlepsza na przeziębienie dziś pewnie będzie o niebo lepiej:-)
Maja nie przejmuj się zauważyłam że facetom ostatnio coś odwala..
Akderk dobrze napisałaś że od nadmiaru jej się w ... poprzewraca aż się uśmiałam, a przy okazji gratuluję wspaniałomyślnego męża.
u mnie jakoś ostatnio pod górkę właśnie zostałam samotna mamą.. :-baffled:i chyba zaczyna się cieszyć że tak postąpiłam po 6 latach..
co wy byście zrobiły gdybyście nakryły przypadkiem swoich lubych na jakichś dziwnych interesach i w dziwnym miejscu z dziwną osobą jeszcze jak mnie zobaczył to myślałam że samochód nam rozwali ruszając stamtąd... wiedząc iż kiedyś był już zamieszany w coś podobnego :-(
a 30 min. wcześniej by wam powiedział że jedzie(w piątek popołudniu) z kolegami do "Warszawy"na pokaz samochodów i wraca w sobotę wieczorem.
Jeju czy to wszystko musi być takie trudne..
Ksiulka- życzę dużo siły, wytrwałości...i oby się juednak wszystko dobrze skonczylo. Ty wiesz , co jest dla Was najlepsze. Jestesmy z Toba!!! Współczuje przymusu podejmowania teraz takich decyzji, ale czasem trzeba.
Olciu, wow...to szybko troszke? Wytrzymaj jeszcze troszkę.
Kasialle- u Ciebie to juz moze sie dziac, zaczynasz 39 tc.Czyzby już?
Zycze Wam pieknego dnia! :-)
P
pysia_23
Gość
Hausfrau taki napar działa po kilku kilkunastu dniach podobno a na niektóre wcale.
Wpierw pije się po szklance przez tydzień potem po dwie trzy przez tydzień.
A jakie proporcje dałaś? tak jak pisze na opakowaniu?
Wpierw pije się po szklance przez tydzień potem po dwie trzy przez tydzień.
A jakie proporcje dałaś? tak jak pisze na opakowaniu?
Hausfrau
Fanka BB :)
W aptece dali mi na razie 50 gr. herbaty - odmierzyli świeże zioła - i kazali zalewać codziennie 1 czubiastą łyżeczkę, trzymać 3 minuty i pić. Ale własnie sobie czytam, że na niektórych stronkach polecają picie 3 razy dziennie.
No cóż, jak w szpitalu zdecydują o wywołaniu porodu to i tak nie zdąży zadziałaś :-)
No cóż, jak w szpitalu zdecydują o wywołaniu porodu to i tak nie zdąży zadziałaś :-)
dagna
Fanka BB :)
Witam!
U nas piękny, słoneczny dzień, więc od rana nastawiłam pranie - ręczniki, pościel, beciki itd - wszystko pięknie się suszy na balkonie. Dzisiaj mamy gości - mamę, brata z bratową i prawie 7miesięcznym synkiem a jutro teściowa, szwagier ze szwagierką i 7miesięczny synek :-)
Od rana sprzątanie, ja już sobie na chwilę odpuściłam, bo już się zmachałam, a tu jeszcze zakupy, ehhh...
Małpko - każdemu się może zdarzyć, a zwłaszcza kobiecie w ciąży! Następnym razem na pewno się uda!
Kurcze, trudna decyzja! Współczuję! Trudno jest mi się postawić na Twoim miejscu, bo nigdy nie byłam w podobnej sytuacji. Trzymam kciuki, żeby wyszło, tak jak chcesz i, żebyś miała wystarczająco dużo siły!
Kciuki zaciśnięte!
Ty tak zawsze optymistycznie :-) Pstrąg kojarzy mi się z wakacjami, ciepłem i relaksem - oj, zjadłabym :-)
Cieszę się, że już trochę lepiej! Obyś szybko zwalczyła choróbsko! Wszystkiego najlepszego dla syna! Nie smuć się! Następne urodziny możecie spędzić razem, a teraz masz się kurować i myśleć przede wszystkim o swoim zdrowiu!
Życzę bezskurczowego dnia lub skurczowego - wszystko zależy od tego, jaki chcecie! ;-)
U nas piękny, słoneczny dzień, więc od rana nastawiłam pranie - ręczniki, pościel, beciki itd - wszystko pięknie się suszy na balkonie. Dzisiaj mamy gości - mamę, brata z bratową i prawie 7miesięcznym synkiem a jutro teściowa, szwagier ze szwagierką i 7miesięczny synek :-)
Od rana sprzątanie, ja już sobie na chwilę odpuściłam, bo już się zmachałam, a tu jeszcze zakupy, ehhh...
hej laseczki!!! jutro was poczytam bo dziś nie miałam nastroju ani czasu!!
JESTEM IDIOTKĄ!!! po porodzie przefarbuję się na blondynkę(bez urazy;-))
oblałam, zrobiłam rundkę wokół wordu-powód:
ja inteligentna inaczej nie zapaliłam świateł!!!!!!
WSTYD I HAŃBA!!! tylko się powiesić jak można być taką roztrzepaną!!!
to najdurniejsza rzecz jaką wywinęłam!!jestem zła na siebie!!!:-
Małpko - każdemu się może zdarzyć, a zwłaszcza kobiecie w ciąży! Następnym razem na pewno się uda!
u mnie jakoś ostatnio pod górkę właśnie zostałam samotna mamą.. :-
co wy byście zrobiły gdybyście nakryły przypadkiem swoich lubych na jakichś dziwnych interesach i w dziwnym miejscu z dziwną osobą jeszcze jak mnie zobaczył to myślałam że samochód nam rozwali ruszając stamtąd... wiedząc iż kiedyś był już zamieszany w coś podobnego :-(
a 30 min. wcześniej by wam powiedział że jedzie(w piątek popołudniu) z kolegami do "Warszawy"na pokaz samochodów i wraca w sobotę wieczorem.
Jeju czy to wszystko musi być takie trudne..
Kurcze, trudna decyzja! Współczuję! Trudno jest mi się postawić na Twoim miejscu, bo nigdy nie byłam w podobnej sytuacji. Trzymam kciuki, żeby wyszło, tak jak chcesz i, żebyś miała wystarczająco dużo siły!
ok lecę się podgolic tu i tam
Kciuki zaciśnięte!
Ty tak zawsze optymistycznie :-) Pstrąg kojarzy mi się z wakacjami, ciepłem i relaksem - oj, zjadłabym :-)
Hejka :-)
Bardzo Wam dziękuje za pamięć i troskę!
Dzisiaj już nocka dużo spokojniejsza, chyba antybiotyk chwycił , bo przełykanie tez już łatwiejsze. Tylko się zmartwiłam, że angina to najpewniej paciorkowiec i dziad jak jest to pewnie w pochwie też sie pojawil. Zobaczymy jaki wynik, bedzie w tym tygodniu.
Herbatka malinowa jest super, kupuje te z Herbapolu, bo tam jest malina a nie sam hibiskus jak w niektorych farbowanych ;-)
Mój syn skonczył dzisiaj 19 lat, szykuje urodziny dla znajomych w plenerze nad wodą, a potem w pubie. Rodzinnej imprezy w tym roku nie bedzie, zreszta jemu i tak nie zalezy na ciociach, babciach - byle prezenty były ;-) 18 ste urodziny robilam mu sama z pomoca mamy, ktora dorabiala kanapki na szybko, a zaprosil 100 osob!
Cieszę się, że już trochę lepiej! Obyś szybko zwalczyła choróbsko! Wszystkiego najlepszego dla syna! Nie smuć się! Następne urodziny możecie spędzić razem, a teraz masz się kurować i myśleć przede wszystkim o swoim zdrowiu!
Życzę bezskurczowego dnia lub skurczowego - wszystko zależy od tego, jaki chcecie! ;-)
Dagna a Ty masz jakies swieto? Tyle gosci dwa dni po rzad? Czy po prostu lubisz , lubisz?
Onionek kurcze jak ja kocham pstragi..mniamm, ja jak byłam ostatnio na takim łowisku pstragi to zakupiłam tez pstraga w zalewie octowej, ale jeszcze nie jadłam.Jakos mi szkoda, hahaha
Onionek kurcze jak ja kocham pstragi..mniamm, ja jak byłam ostatnio na takim łowisku pstragi to zakupiłam tez pstraga w zalewie octowej, ale jeszcze nie jadłam.Jakos mi szkoda, hahaha
Ostatnia edycja:
Alcia81 - Tak, chodziło mi o 31 sierpnia, bo wtedy mam kolejną wizytę u gina. Ale termin na 30 września - czyli daleka perspektywa!
Olcia- dużo odpoczywaj! No-spa będzie dobra, a najlepsze jest leżenie!
Beniaminka -wszystkiego najlepszego dla syna z okazji 19 urodzin! Poważny wiek!
Mam pytanie do słodkich mamuś. Od kilku dni zauważyłam dużo wyższe niż zwykle wyniki cukru. Zawsze miałam niskie, a teraz po tych samych posiłkach są w górnej granicy normy. Nie wiem, co się dzieje! Zaczynam się obawiać, że wymykają mi się z pod kontroli. Ogarnia mnie panika! Czym to może być spowodowane?
Olcia- dużo odpoczywaj! No-spa będzie dobra, a najlepsze jest leżenie!
Beniaminka -wszystkiego najlepszego dla syna z okazji 19 urodzin! Poważny wiek!
Mam pytanie do słodkich mamuś. Od kilku dni zauważyłam dużo wyższe niż zwykle wyniki cukru. Zawsze miałam niskie, a teraz po tych samych posiłkach są w górnej granicy normy. Nie wiem, co się dzieje! Zaczynam się obawiać, że wymykają mi się z pod kontroli. Ogarnia mnie panika! Czym to może być spowodowane?
dagna
Fanka BB :)
Magi - zbieg okoliczności :-) + chęć obejrzenia słynnej już na całą rodzinę i forum szafy ;-)
reklama
_koRba_
Fanka BB :)
Witam kochane poludniowo Ale naskrobalyscie. Kasiula Co do sytuacji szemranych z facetami to ja przed moim obecnym cudownym mezem bylam z facetem 7 lat slub w planach milosc wielka i wogole. Po czym okazalo sie ze niedosyc ze mnie zdradza to jeszcze tez wplatal sie w nieciekawe kontakty. Bylo mi cholernie ciezko ale po kolejnych szansach ktore mu dalam i okazaly sie bledem skonczylam wszystko. Po roku jak sie spotkalismy widzialam ,ze zarowno u niego jak u mnie ta milosc zawsze bedzie ale juz nie na takim stopniu bardziej jako przyjacielksa niz partnerska. Bylo ciezko nie mowie ,ze nie dlatego mocno trzymam kciuki i gratuluje odwagi podjecia takiej decyzji w tak waznym momencie zycia. Teraz dziekuje za takiego kopa przez tamtego faceta bo pozwolilo mi to naprawde dostrzec co mam i jak cudowny jest moj maz. Doceniamy siebie nawzajem i rozumiemy sie bez slow. Moze tak bylo pisane by dostac po tylku by pozniej byc najszesliwsza. Badz dobrej mysli wszystko sie pouklada ,naprawde szczerze trzymam za Ciebie kciuki. <tuli>
CO do zblizajacego sie porodu to ja cos czuje ,ze u mnie to tez coraz blizej, w nocy praktycznie codziennie mam skurcze jeszcze nie takie regularne ale jednak da sie odczuc i sa przynajmniej z 5 w nocy. Wieczorem tez brzuszek pobolewa i tez zmienil ksztalt jak to stwierdzila moja mama wiec zobaczymy jak dlugo jeszcze wytrzymamy A nas z mezem wczoraj o 22 natknela wena tworcza i zaczelismy malowac rysunek na scianie w komandorze gdzie bedziemy mieli koncik z przewijakiem i zakonczylismy prace o 3 nad ranem nawet nie wiedzac kiedy nam ten czas uciekl. Dzis dokonczymy i jak sie uda to wieczorem postaram sie pochwalic Trzymam kciuki za wizyty i bez stresow mi tam Malpko a tym egzaminem to ty sie nie przejmuj moj brat oblal na tym ,ze juz po powrocie z miasta na plac czul sie tak pewnie ,ze wjechal w L ktora wjezdzala przed nim i sie nagle zatrzymala Wiec sa glupsze rzeczy niz roztargnienie. Pomysl sobie ,ze reszte zrobilas dobrze bo gdyby nie nasze polskie przepisy to gdzie indziej nie bylby to blad. Glowa do gory i zycze powodzenia na kolejnym podejsciu. Jejka sie rozpisalam. Ja uciekam gotowac ogorkowa i malowac dalej nasz kacik Milego dnia piekne.
Ale naskrobalyscie. Kasiula Co do sytuacji szemranych z facetami to ja przed moim obecnym cudownym mezem bylam z facetem 7 lat slub w planach milosc wielka i wogole. Po czym okazalo sie ze niedosyc ze mnie zdradza to jeszcze tez wplatal sie w nieciekawe kontakty. Bylo mi cholernie ciezko ale po kolejnych szansach ktore mu dalam i okazaly sie bledem skonczylam wszystko. Po roku jak sie spotkalismy widzialam ,ze zarowno u niego jak u mnie ta milosc zawsze bedzie ale juz nie na takim stopniu bardziej jako przyjacielksa niz partnerska. Bylo ciezko nie mowie ,ze nie dlatego mocno trzymam kciuki i gratuluje odwagi podjecia takiej decyzji w tak waznym momencie zycia. Teraz dziekuje za takiego kopa przez tamtego faceta bo pozwolilo mi to naprawde dostrzec co mam i jak cudowny jest moj maz. Doceniamy siebie nawzajem i rozumiemy sie bez slow. Moze tak bylo pisane by dostac po tylku by pozniej byc najszesliwsza. Badz dobrej mysli wszystko sie pouklada ,naprawde szczerze trzymam za Ciebie kciuki. <tuli>CO do zblizajacego sie porodu to ja cos czuje ,ze u mnie to tez coraz blizej, w nocy praktycznie codziennie mam skurcze jeszcze nie takie regularne ale jednak da sie odczuc i sa przynajmniej z 5 w nocy. Wieczorem tez brzuszek pobolewa i tez zmienil ksztalt jak to stwierdzila moja mama wiec zobaczymy jak dlugo jeszcze wytrzymamy
A nas z mezem wczoraj o 22 natknela wena tworcza i zaczelismy malowac rysunek na scianie w komandorze gdzie bedziemy mieli koncik z przewijakiem i zakonczylismy prace o 3 nad ranem nawet nie wiedzac kiedy nam ten czas uciekl. Dzis dokonczymy i jak sie uda to wieczorem postaram sie pochwalic Trzymam kciuki za wizyty i bez stresow mi tam Malpko a tym egzaminem to ty sie nie przejmuj moj brat oblal na tym ,ze juz po powrocie z miasta na plac czul sie tak pewnie ,ze wjechal w L ktora wjezdzala przed nim i sie nagle zatrzymala Wiec sa glupsze rzeczy niz roztargnienie. Pomysl sobie ,ze reszte zrobilas dobrze bo gdyby nie nasze polskie przepisy to gdzie indziej nie bylby to blad. Glowa do gory i zycze powodzenia na kolejnym podejsciu. Jejka sie rozpisalam. Ja uciekam gotowac ogorkowa i malowac dalej nasz kacik Milego dnia piekne.
