reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

ale sie teraz zestresowalam bo ja tez zadnego badania na paciorkowca robionego nie mialam. Paulka powiem ci szczerze ze ja tez bardzo rzadko mam robione badania na samolociku mozna powiedziec ze wcale jedyne co to jakies 3 tygodnie temu mnie tam badal, bo mowilam mu ze mam straszne skurcze prawej nogi ktore ida do gory w sensie ze zaczyna bolec brzuch a pozniej plecy bol jest taki okropny ze cala sztywnieje i nie moge sie ruszac i zalewam sie potem a pazury wbijam w co sie da:szok: powiedzial mi ze to rwa kulszowa... zdziwilam sie bo nigdy nic mi takiego nie dolegalo kazal brac magnez i po jakims czasie te napady ustaly wiec moze faktycznie to bylo to... chociaz nie mam pewnosci bo stweirdzil to wlasnie po badaniu na samolocie powiedzial ze nic zlego sie tam nie dzieje ze wszystko jest wporzadku wiec zostaje tylko ta mozliwosc... No coz wazne ze te napady sie juz nie pojawiaja a moze ktoras tez cierpiala na taka rwe i moze mi smialo powiedziec ze miala takie same objawy...:nerd: a czym wogole grozi ten Paciorkowiec i skad sie wogole to paskudstwo bierze?
 
reklama
Uff nadrobiłam, troche to trwało, bo w miedzy czasie przeszły dwie burze, i trzeba było komputerek wyłaczyc. Sorki, ze nie odniose sie do kazdej, bo chyba bym do rana siedziała.

Lilu
u mnie tez dzidzius poprzecznie ułozony. Tylko ze ja jeszcze nie rodziłam, wiec nie wiem jak to jest, wiec jak musi byc cesarka to trudno, jakos musze to przebolec. Oby tylko wsio dobrze było. Chociaz nie ukrywam, ze jeszcze mam nadzieje, ze sie obroci. Trzymam kciuki zeby Twoj dzidzius tez sie obrocił.
fajnie, ze wyjasniła sie sprawa z tesciowa, i juz jestes na "swoim", gratuluje.

Alcia i Akderk to ciasto 3BIT na ktory link wstawiła Beniaminka kulinarny, jest pyszne, u mnie wszyscy sie nim zachwycaja. Robie go od dawna, i jak jest to ciasto to nie opłaca sie wtedy innego robic. Ale duzo go zjesc nie mozna bo jest bardzo słodkie. A to mleko skondensowane to mozna kupic juz ugotowane i tyle samo kosztuje, bo co marnowac gaz na gotowanie. Alcia smacznego zycze (o ile dobrze zapamietałam to go zrobiłas).

Toshi ja tez w czwartek mam wizyte. Bedziemy razem sie stresowac.

Aguuska
kciuki zacisniete. Wracaj szybciutko do Nas.

Pysia
witaj. I nie przemeczaj sie z tym sprzataniem.

Gratki udanych wizyt.

Witam tez nowa mamusie.

Odnosnie badania na samolocie, to mam co wizyte, a szyjke przez usg sprawdza jesli cos go zaniepokoi po badaniu na samolocie. Wizyty od poczatku mam co 3 tyg., teraz tylko 4 tyg. przerwy bo ginek na urlopie. Ciekawa jestem co w czwartek na wizycie usłysze.


Moja dzidzia szaleje dzisiaj bardzo, az brzuchol podskakuje. A podobno ma teraz ciasniej. Troche mnie to dziwi, ale mam nadzieje ze wszystko jest dobrze.

Ciekawe co tam słychac u Taka_ja.

Ja tez nie mam z nikim kontaktu tel., trza sie z kims numerem podzielic:tak:.

Zmykam juz, bo troszke z mezem musze pogadac, a juz cos pochrapuje:rofl2:.

Dobranoc, spokojnej nocki
 
Anja, to leż, leż i odpuść dzisiejsze prasowanie!
Ja też sie zabieram za prasowanie ale podchodze do tego, jak do jeża, coś mi ta burza dzisiaj siły odebrała i chyba pójdę już leżeć.
Maja- wiem, ze dziewczyny tutaj pisalay o swojej rwie kulszowej., ja odpukac w tej ciazy nie mam, ale w I ciazy nscie lat temu ialam i to dwukrotnie, musialam brac zastrzyki, bo tak mnie pogielo a na noge kulałam. Przeszło jakoś, ale to bolesne wierzę.
 
U nas w szpitalu wymagane jest badanie na paciorkowca, podobnie jak na HBS i Wr.
Na tej stronie Paciorkowiec w ciąży dobrze jest opisane czym grozi paciorkowiec i co to w ogóle jest za diabelstwo. Wydaje mi się, że nawet jak szpital nie wymaga tego badania, to i tak warto je zrobić, żeby w razie czego ochronić przed tym nasze Maluszki. Koszt tego badania też nie jest jakoś bardzo wysoki. U mnie w mieście kosztuje 30zł, a gdyby się okazało, że bakterie występują to wtedy 60zł, bo muszą zrobić jakieś dodatkowe badania.

Mi też koleżanki narobiły ochoty na 3bita, aż wczoraj poprosiłam moją Mamcię żeby mi zrobiła :) Ja niestety nie mogę, bo muszę leżeć :/
 
Ostatnia edycja:
Kurcze ja tam badania na paciorkowca nie miałam w życiu :-/ a to moja 3 ciąża
Co do mojego sprzątania to tylko pranko zrobiłam moich szpitalnych ciuchów a potem walczyłam 1,5 godziny z mamy laptopem bo zablokowała funkcje netu bezprzewodowego.Potem sie wkurzyłam zadzwoniłam na pogotowie komputerowe kolega podskoczył zrobił co trzeba pokazał jeszcze jak podłączyć lapka pod tv i zagarnął 50zł i z głowy a ja bym za free się męczyła 3 dni.
Mój brzuchol się przyzwyczaił do leniuchowania na dobre bo teraz byle ruch siedzenie chodzenie i zaraz skurcze no porażka z lapkiem walczyłam skurcze miałam raz po raz jak bym miała zaraz rodzić a dyskomfort nie z tej ziemi aż płakać mi się chciało jutro pierdziele leże i pachnę a jak ktoś mi każe coć zrobić to wychodzę z domu dla świętego spokoju w ogrodzie na huśtawce się rąbne lulu a na lodówce wywieszę zalecenia od lekarza z pieczątką to może mama i T wezma se je do serca.
Mi starczy tyle co do wc dreptać wywalić psy na dwór zrobić se amciu i się umyć a resztę mam w tyłku
Jutro kończę 36 tydzień wiec tak jeszcze tydzień i mogę w koło domu biegać aby rozhulać skurcze i urodzić :)

Co do badanka ginekologicznego ja mam co miesiąc grzebanko, aby sprawdzić czy wsio tam ok.
Dziwne całą ciążę nie mieć badania od środka nie wiedzieć czy wsio ok.
Oj ja bym zwariowała chyba tak gin wsadzi palucha i wie co jest grane :)

Nic laseczki ja łykam moje żelastwo i nospe i mykam do spania co te skurczybyki pójdą a sio bo nie chce za 2 dni wracać do szpitala teraz to już szpital tylko porodówka w swoim czasie i z głowy
Kolorkowych senków
Jak sie wyspie to zaklikam w szpitalu pobudka juz 5-6 na leki ktg i temperaturki mierzenie oj nie daja mamciom pospać niestety w domciu to luz do 9-10 ahhhh
 
kurcze to chyba musze mojemu lekarzowi sie jutro o to przypomniec bo sam nic nie wspomnial Alienka badania na HBS i Wr akurat robione mialam ale na tego paciorkowca nic i nawet lekarz o nim nie wspomnial mi w zaden sposob
 
Maja888 pewnie, zapytać nigdy nie zaszkodzi. Może u Ciebie w szpitalu robią to badanie na miejscu, od razu po przyjęciu na oddział i dlatego o tym nie wspominał?
Ja jeszcze muszę je zrobić, ale to dopiero na piątkowej wizycie.
 
reklama
:-pno nic jutro na wizycie lekarza zasypie pytaniami pewnie bedzie mial mnie dosyc no ale czego nie robi sie dla zdrowia maluszka:) caluje was kochane i zycze milej i spokojnej nocki aby maluszki wam daly sie wyspac;) bo moja mala wlasnie zaczela harce wiec nocka zapowiada sie ciekawie:)
 
Do góry