Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Dzień dobry Kochane :-)
Jednak istnieje przepis , w ktorym mozna uznac dziecko poczete za wlasne- przez ojca- prosze bardzo - i tego sie trzymaj Akderk , ja bym nie odpuscila tak latwo- tyle ze nam to nic nie daje bo...te cholerne domniemanie ojca.
Tu link http://www.usc.pl/art_file/16.PDF
Życzę Wam pięknego dnia, ja dzisiaj bede troszkę rzeczy wozila na nowe mieszkanie, a po poludniu ploty z przyjaciółką, tez ciężarówką w moim wieku - ona rozpakuje się w grudniu.
Dagno, tak rzeczywiscie...pamietam tę datę 14 sierpien, moj syn mial taka planowana date urodzenia , ale urodzil sie po terminie. Ja każdego dnia, gdy uzywam glukometru , który przysłała mi Pati w myślach dziękuję JEJ i zmawiam modlitwę.Na zawsze w naszych serduchach!
Dlatego pamietajmy dzisiaj o Pati, swieczuszka i modlitwa dla niej
Emilka czyżby już poważne cwiczenia brzuszka? Chyba powoli zaczynamy, wow!Witam dziewczynki.
noc do bani od 3 mialam skurcze co 20 min i tak do 7 rano ale teraz przeszlo poczekamy na ciag dalszy wydarzen ale cosik czuje ze to juz niedlugo .
milego dnia kobitki
Akderk - przeszłam to na własnej skórze. W moim wypadku jedynym wyjściem jest rychłe zamążpójscie przed narodzeniem dziecka....jesli nie - wyobrazcie sobie z urzeu ojcem dziecka bedzie mój były mąż! Chociaz w separacji jestesmy od 2 lat, ale rozwod- a raczej jego uprawomocnienie to mniej niza 301 dni od nardzin dziecka-- wiec durna ustawa mówi, ze domniemamnym ojcem jest były mąż i basta. Na nic moja złośc, płacze, oswiadczenia, podpis prawdziwego ojca- Nie i koniec :-) Czeka mnie sprawa o unieważnienie ojcostwa - mojego byłego męża, albo...ślub. Na razie jednak ślubu nie planuję, wiec bedzie sprawa w sadzie rodzinnym, rady nie ma.witam porannie Dziewczynki
Nie mogę was nadrobić tyle tego napisałyście. Wczorajszy dzień był do bani na całej długości, wszystko przez wczorajszą wizyte USc gdzie stworzono przeszkody w uznaniu dziecka przed narodzeniem- nie rozumiem tych przeszkód ale takie nerwa złapałam , ze mi łzy tryskały i spazmów dostałam ,a mój B. nie potrafił mnie uspokoić, a z urzędu zwyczajnie wybiegłam bo mi się tam czekac nie chciało zanim by ktoś łaskawie wyjaśnił co to za przeszkody, no do cięzkiej cholery paniusia na dzień dobry stwierdziła ,że takie rzeczy robi się gdy ojciec dziecka wyjeżdża na czas porodu( ***** prawda!!!) co to jest??!!!! I że ja mam stały meldunek gdzieindziej , ale czasowy tu gdzie mieszkam i faktycznie mieszkam tu , płace podatki tip. no szlag by to trafił ślubu z b. na razie nie mamy i kiedy przyjdzie pora to go weźmiemy i nikt nie ma prawa mi robić przeszkód w tym ,że żyje w konkubinacie , a takie wrażenie odniosłam ze wczorajszej wizyty. Nie wiem może zbyt się uniosłam emocjami, ale odniosłam to tak jakby ktoś mnie pozbawiał moich praw. Nie wiem jak się zabrać za to ale jak się dobiorę to chyba zrobię armagedon w USC.
Na razie to tyle teraz was podczytam trochę .
miłego poranka :-)
Jednak istnieje przepis , w ktorym mozna uznac dziecko poczete za wlasne- przez ojca- prosze bardzo - i tego sie trzymaj Akderk , ja bym nie odpuscila tak latwo- tyle ze nam to nic nie daje bo...te cholerne domniemanie ojca.
Tu link http://www.usc.pl/art_file/16.PDF
Życzę Wam pięknego dnia, ja dzisiaj bede troszkę rzeczy wozila na nowe mieszkanie, a po poludniu ploty z przyjaciółką, tez ciężarówką w moim wieku - ona rozpakuje się w grudniu.
Dagno, tak rzeczywiscie...pamietam tę datę 14 sierpien, moj syn mial taka planowana date urodzenia , ale urodzil sie po terminie. Ja każdego dnia, gdy uzywam glukometru , który przysłała mi Pati w myślach dziękuję JEJ i zmawiam modlitwę.Na zawsze w naszych serduchach!
Dlatego pamietajmy dzisiaj o Pati, swieczuszka i modlitwa dla niej
Ostatnia edycja: