reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Hejka :-)

Mnie w nocy obudził alarm samochodu - nie wiadomo kogo, w wieżowcu trudno znac wszystkich sąsiadów, ale wył jak niemowlak co 10 minut..., usiałam wstac o 2 i poczytac w kuchni, nareszcie przestał i znowu błogo zasnęłam, tym razem do..10 :szok:
KasinaN82- Kalcha i ja kupowałyśmy u tego allegrowicza- wysyłka 0 zł. Jestem zadowolona- mozna dokupic jeszcze inne rzeczy ( ja materac i przewijak i pieluchy)i dalej 0 zl za kuriera. Drewex Zestaw Mały Miś komoda + łóżeczko (1173643696) - Aukcje internetowe Allegro
Gaja, Karolina84 gratuluję udanych wizyt- duże już maleństwa, super ! :-)
Ja spróbuję potem nadrobić czytanie bo mnie chyba 2 dni nie było. Wczoraj byłam na wizycie i mój gin mnie znowu nastraszył. Tym razem po usg stwierdził, że nie podobają mu się jelita dzieciątka i serduszko. I ja oczywiście pobeczałam sobie wczoraj. Mam przyjść za tydzień i wtedy będzie robił jeszcze raz usg i ewentualnie mówił co dalej. Mój mąż pociesza mnie, że miałam przecież robione usg w szpitalu ok. 25 tygodnia na lepszym sprzęcie i byłoby coś widać, mimo wszystko pewnie pójdziemy na jakieś kontrolne usg.
Teraz zaczyna się burza więc zmykam.\
Proszę o Wasze magiczne kciuki.
Agnieszko, idz na kontrole bedziesz spokojniejsza, jestem nadal w szoku że lekarze tal latwo szafuja diagnozami w obecnosci pacjentki....Zero wyczucia, a czesto i wiedzy niestety. Kontrolne USG i bedzie wszystko jasne, spróbuj sie temu nie poddawac, nastraszyc cieżarna to jest 5 minut, a potem te nerwy. Głowa do góry, nie jednej z nas już tu wodę z mózgu robili, a było wsio OK
Oliwko
- cieszę się, że napisałaś. Pamietam jak pisalas o swoim cisnieniu i obrzekach, chyba w poprzednich ciążach też Cię to męczyło, Czyli warto byc w pogotowiu, b moze sie troszke wczesniej rozwiązać, u mnie pewnie podobnie, plany sa na 38 tc i oby tylko dotrwac. Trzymam kciuki Kochana za pomyslne wiesci z wizyty.
Mb1 serdeczne gratulacje udanej wizyty! :-)
Agusska i za waszą wizytę mocno trzymam kciukaski!
Dagna- ufff, nareszcie masz spokoj, ciesze sie ze szafkowa robota zakonczona, a efekt- rewelacja! Piekne , jasne drewno , super! :-)

Witam z rana!! Ja na lekkim zamuleniu, kawa mi nie pomogła, jakaś taka zmęczona jestem!! Młoda buszuje po domu jak tornado!! Wczoraj w końcu ubrałam łóżeczko i była awantura ,że dzidzia tam nie będzie spała tylko ona!! Jak powiedziałam oki to dzidzia śpi z mamą a Blania w łóżeczku to znowu ryk!! Ale będzie ciekawie...młoda ma uczulenie na dzidzie i wszystko co z nią związane..mam nadzieję, że ten stan szybciutko minie!
Trzymam kciuki za was dziewczynki, za wszystkie wyniczki i wizytki!!!
Aga75 nie martw się z pewnością wszystko jest oki!!!!
Ja póki co seksu unikam aż do usg (w poniedziałek) bo mnie te skurcze troche martwią więc Gaja poćwicz za mnie!!!!
Pogoda jakaś taka nieciekawa za oknem...hmmm...może padać zacznie...zobaczymy...
miłego dzionka!!!!

Oj bedzie rywalizacja :-) Dwie Królewny w domku, moze ten prezencik od dzidzi dla córki coś pomoże w ich relacjach, a tak to nie mam normalnie pomysłu...u mnie roznica 19 lat :-)
Pysiu, oj biedulko usialas sie naprawde zle czuc...Kuruj sie, wzmacniaj i wracaj, wracaj szybciutko do nas, bo czekamy

Trzymajcie się dzisiaj dzielnie, dużo pogody i usmiechu na buziach Kochane :-)

Obejrzałam sobie ten film "życie przed życiem" ale się zryczałam...

DZiś piątek 13 nie jestem przesądna, ale uważajcie na siebie.

Monia, no nie kracz żesz :-D ;-)To będzie szczęśliwy dzien, to jest dobry dzien i basta! :-)

Asiek1000 - Najgorętsze i z serca płynące życzenia z okazji urodzin. Niechaj spełniają się Twoje marzenia,dużo zdrowia, miłości i radości z córeczek i męża. Bądź szczęsliwa!!! Buziaczki :-***
 
Ostatnia edycja:
reklama
:tak::tak:Witajcie mamuśki po dłuższej nie obecności:-)Na dziś mam termin porodu he he Piątek 13-stego:-D:-D ciekawe czy mój mały dziś będzie chciał wyjść :-D oj ja już bym bardzo chciała wszystko na niego już czeka... :happy::happy:
Dziewczynki jak byłam u Gina powiedział mi ze jeśli 13-stego nic nie będzie to czeka się 9 dni po terminie i jeżeli nic nie będzie ani żadnych skurczów ani bóli to do 20-stego muszę znaleźć się w szpitalu:-)

Czuje się okropnie przytyłam 18 kilo wyglądam jak bombka:wściekła/y::wściekła/y:nie wiem jak po urodzeniu ja to zrzucę:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
dziś moja teściowa wyjeżdża do Niemiec i tak mi smutno :-(mam naprawdę superową teściową była u nas na 3 tygodnie i już jej nie ma:-( nawet wnuczka nie zobaczy bo wraca dopiero na święta Bożego Narodzenia a mały będzie już taki duży:-:)-(


ech... kończe z tymi smutami.. pogoda w Bielsku...nie za ciekawa duszno bez słońca wrrr.....:wściekła/y::wściekła/y: mogło by w końcu popadać:p:p

Dziewuszki chciała bym podać komuś mój nr tel ze jak by co jak bym była w szpitalu i zaczęła rodzić to chciała bym z kimś popisać :) hmmmm......nie chciała bym być taka samotna:-):-)
 
Beniaminko dziękuje bardzo :)))) mnie 13 piatek nie rusza- w końcu moje urodzinki :)

Mysia ja w pierwszej ciąży podobnie przytyłam i w 3 miesiące praktycznie wszytsko zgubiłam wiec nie smuc sie do wisony znów bedziemy super laski:)

ja chatke posprzatałam bo teściowa ma mnie odwiedzić - az w szoku jestem jaki błysk zrobiłam, nie często mi sie to zdarza....a na 16 ide na pizze z koleżankami :)

wczoraj była moja dobra kolezanka i dała mi juz prezencik urodzinkowy.... ślicznego aniołka i.... magnez na lodówke na którym jeste napisane "Nudne kobiety maja nieskazitelnie czyste domy" :)))) jak ona dobrze mnie zna :)))
 
jejku dziewczyny jakie ja mam skurcze i dretwienia nog i te rece -masakra!

Ktoras z was pisala ze magnez tylko do 36tc czy cos takiego mozecie mi powiedziec jak z tym jest?

A a jesli chodzi o rece to w pon ide na fizjoterapie i zobaczymy co i jak
 
Asiek - WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ!!!!!!a w prezencie dla samej siebie mieszkanie sprzatasz?;)z pizza to co innego, rozumiem:)

Mysia - napisz mi na privie mumer jak masz ochote:)i trzymam kciuki za magiczny dzien dzisiaj:)i nawet Ci zazdroszcze, juz nie musisz sie bac przedwczesnego porodu:)))

a ja wlasnie przelecialam po watku sierpniowek i lipcowek:)wiec sierpniowki czesciowo rozpakowane a reszta sprzata:)wiec mnie to pociesza, ze jak sie przeprowadze , a Filip doczeka do terminu, to z przyjemnoscia sobie dom posprzatam i przygotuje, a nie z musu:)a u lipcowek to w ogole wesolo:)kupki, pieluszki i karmienie!!!!!!!!jaks obie pomyslalam, ze niedlugo u nas tak bedzie, to nie wiem czy sie smiac czy plakac?ale one wszystkie wygladaja na szczesliwe, pomiedzy tymi kupkami i kolkami...?
 
Ktoras z was pisala ze magnez tylko do 36tc czy cos takiego mozecie mi powiedziec jak z tym jest?
Połozna na szkole rodzenia powiedziała, że magnez powinno się dostawić tak od 36 tc ze względu na to, że hamuje skurcze nie tylko nóg ale też w ekstremalnych przypadkach skurcze macicy. Opowiadała, że miała jeden przypadek przenoszenia ciąży bo babka brała cały czas magnez ale nikt nie wpadł na to żeby się jej o to zapytać :-)
Oczywiście mówiła też, że nieprawdą jest, że magnez całkowicie zapobiega rozpoczeciu porodu. Wszystko zależy od organizmu.
Ale generalnie tutaj nie bierze się magnezu od 36 tc.
 
reklama
Ale pospacerowałam... z muzyka na uszach - super! Oczywiście jak wracałam to się rozpadało, ale i tak jestem zadowolona - nie dość, że w takim jednym z moich ulubionych stoisk - (żarcie z restauracji) kupiłam pierogi ruskie i mogę udawać przed B, że sama je ulepiłam (nie uwierzy!), to jeszcze jak wracałam i wstąpiłam po owoce do mojego ulubionego warzywniaka, to właścicielka (rodzinny sklep) obsłużyła mnie bez kolejki, a przede mną było chyba z 5 starszych osób i powiedziała wszystkim, że ja byłam pierwsza, tylko się po coś wróciłam. A wczoraj jak kupowałam śliwki (przepraszam Onionek ;-)) to chłopcy (synowie tej babki) zawołali mnie i pokazali mi lepsze śliwki, które mieli trochę ukryte przed resztą i faktycznie były PYCHA!

Asiek - 100 lat! Żebyś się nie zmieniała i zawsze była taka fajną babeczką jak teraz :*


Pewnie super wygladaja te jarzebinowe rolety :-) W ogole macie ladny kolor tego pokoju z szafkami, I like it :-)

Dzięki! Zdziwiłam się, że takie wybrał - ja mu mówiłam, żeby wziął róż (na żarty), bo skoro ma mieć córkę, to niech się przyzwyczaja... a on taki poważny wziął te. Pozostałe ja wybierałam i w kuchni mamy morelowe, a w małym pokoju zielone, jeszcze zostały tylko do dużego pokoju.
Oj widzę, że brzuszek już ćwiczy! Jak u Ciebie taka pogoda jak u mnie, to wprost wymarzona do spania - spróbuj odespać!

Beniaminka - dziękuję! Przez to, że szafa taka jasna, to przynajmniej pokój wydaje się być trochę większy, bo to taki typowy "pokój-jamnik", koszmar bloków z płyty!

Alcia - współczuję - ja w ogóle gotować nie lubię... a jeszcze jakby mi ktoś tak wybrzydzał i grzebał w jedzeniu, to chyba by mnie szlag trafił!

Beti - fajnie, że masz taki kontakt z córką swojego faceta! Słodka musi być! I nie martw się, na pewno będą się dobrze dogadywać, skoro ona już tak czeka na rodzeństwo... :-)

Mysia
- trzymam kciuki, żebyś nie musiała za długo czekać na maleństwo! A kilogramami się nie przejmuj, zrzucisz!

A wczoraj na sr położna nas zaskoczyła - dała nam paczkę - tylko dla nas (powiedziała, że nie ma tych rzeczy na tyle, żeby wystarczyło dla wszystkich, więc daje nam w tajemnicy, żeby się reszta nie obraziła, a po 2 nie wszystkich musi kochać jednakowo) - patrzymy w domu a tam kilka par skarpetek dla małej, czapeczka, 2 kremy przeciw odparzeniom, 2 małe butelki Aventu, osłonki przeciwsłoneczne do auta. Miło nam się zrobiło. My też jej coś przygotujemy na zakończenie, jakąś śmieszną paczkę, bo strasznie fajna babeczka!
 
Ostatnia edycja:
Do góry