onionek
happy mama
Angelus i Marbus - graluje udanych wizyt i wagi dzieciaczkow :-)
Monia - chyba masz juz duzo ciuszkow dla Lenki.. ciagle cos kupujesz.. Ale racja, skoro nie bylo po kim dostac w spadku to trzeba sie samemu zaopatrzyc. Ja mam od kumpeli i od siostry K. i takie, ktore sama nabylam. Wszystko juz wyprane i wyprasowane. Nie moge sie doczekac, kiedy bede mojego ksiecia w to przebierac
Tyle tu bylo pisania o kawie mrozonej - to tez zrobilam, z lodami waniliowymi
Monia - chyba masz juz duzo ciuszkow dla Lenki.. ciagle cos kupujesz.. Ale racja, skoro nie bylo po kim dostac w spadku to trzeba sie samemu zaopatrzyc. Ja mam od kumpeli i od siostry K. i takie, ktore sama nabylam. Wszystko juz wyprane i wyprasowane. Nie moge sie doczekac, kiedy bede mojego ksiecia w to przebierac
Tyle tu bylo pisania o kawie mrozonej - to tez zrobilam, z lodami waniliowymi