Angelus3376
Mama Natana&Jordana&Wiki
Dziękuję ,że przynajmniej Wy mnie rozumiecie...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuję ,że przynajmniej Wy mnie rozumiecie...
Witam po wizycieKaska ma sie swietnie i wazy ..................2750 !!!! To jest dopiero klops
Mam sie troche oszczedzac zeby doczekac do 1.09 .Zrobil mi wymaz na paciorkowca , krew, mocz, KTG, samolot USG i za 10 dni mamy sie znowu zobaczyc
Zdjecie kaski wrzuce pozniej
Dziekuje serdecznie za trzymane kciukas
!
Witam.
Właśnie wróciłam z usg 4D i jakbym dostała obuchem w głowe:-(Pomiary małej wskazują na 31 tc a ja dziś wkroczyłam w 34 (mała waży 2 kilo). Dostałam skierowanie na przepływy, mam się zgłosić w poniedziałek na Polnej w Poznaniu:--
no:. Tam zbadają stan łożyska etc.. Jakby k... nie mógł tego dzisiaj zrobić na swoim zajebistym sprzęcie
Do poniedziałku dostane na głowe:-(
Dziewczyny proszę o wsparcie duchowe i Wasze magiczne kcuki bo chyba zwariuje. Chce mi się wyć
Przepraszam że tak samolubnie..........
Agim luzik !!! Kaska w 33i4 tygodniu wazyla 2010g a zobacz teraz jaki klopsik ,a z tymi pomiarami .... to nie nalezy tego brac az tak doslownie do serca, dzisiaj gin mi pokazywal jak minimalna roznica w zaznaczeniu glowki czy brzuszka moza odmlodzic lub postarzyc dziecko o 2 tygodnie ! Nie martw sie na zapas !!!! Bedzie dobrze !!!
Cześć Brzuchatki!
Wczoraj miałam wizytę ale jakąś ekspresową w zupełnie innym gabinecie mojej Ginki.
Wszystko w porządku - HB ujemne, żelazo nadal w normie, nie ma antyciał, nie ma skurczy, nie ma rozwarcia, nie ma żadnych stanów zapalnych.
Jak mi pielęgniarka dawała termin to się śmiała czy ja je jeszcze chcę oglądać znów za dwa tygodnie :-)
Witajcie dziewczynki
Ja już jestem po wizycie w Ośrodku Szybkiej Diagnostyki PłoduMiałam wykonane KTG i szczegółowe USG. Dzięki Bogu z Szymkiem wszystko jest ok. Waży ok. 2100g i rozwija się prawidłowo. Główka odpowiada 32 tc, brzusio i nóżka 33 tc, a nie jak w poniedziałek stwierdzono, że wszystko oscyluje na 31 tc. Szyjka ma 32 mm i jest zamknęta a łożysko znajduje się na ścianie tylnej bocznej. Mały jest nadal ułożony pośladkowo i jak stwierdziła lekarka przy takim położeniu ginekolog wykonujący USG musi być SPECJALISTĄ i mieć dobry sprzęt.
Na wszelki wypadek za 10 dni mam się zgłosić do lekarza prowadzącego ciążę i gdyby znowu wg niego mały nie rósł to ma mnie odrazu kierować do nich i nie stresować.
Dziękuję za kciuki i kolejny raz okazało się, że miałyście rację
Jestem przeszczęśliwa a Szymcio podczas całości badań najwyraźniej wziął sobie za cel by udowodnić, że jest zdrowy, bo do czasu KTG był spokojny i nie czułam żadnych ruchów. Kiedy zaczęło się KTG zaczął tak fiksować i się wiercić, że aż lekarka się śmiała z falującego brzucha i wzrastającego tętna. Na USG też był niespokojny i cały czas kopał
Jestem przeszczęśliwai dziękuję jeszcze raz za wsparcie
Teraz spokojnie nadrobie zaległości co od wczorajszego dnia się u Was wydarzyło![]()
Ja tez dziekuje za magiczne kciukasy. Moj Maxiu wazy 2550 g KTG w porzadko chociaz zaznaczyla sie mala akcja skurczowa. Moja lekarka mowi , ze mam male szanse dotrwac do 1.09 tzn do CC poniewaz mam male rozwarcie i wszystko sie szykuje do porodu. Mam byc zwarta i gotowa w przygotowaniach. Mam tylko nadzieje , ze malutki dojdzie do 3kg. Jajcow nie chcial pokazac jakis wstydliwy bedzie,
A jeszcze sie dowiedzialam od poloznych, ze do snu powinnam wkladac miedzy nogi rulonik ( zwiniety koc lub kolderke) to nie bede tak czesto latac w nocy do toalety. Bo lezac uciskamy pecherz z kazdej strony. Dzis wyprobuje -.zobaczymy czy dziala.
ale zła jestem!!!!!!!!M miał wrócić dzisiaj najpóźniej i teraz dzwonił, że nie wiadomo kiedy bedzie w domuNo ile tak bedę sama siedzieć jak rozwódka no.....cholera mnie bierze
![]()
Dziewczyny, weszlam do sierpniówek na watek fotek nowonarodzonych :-) Cudeńka :-)
A ja dzisiaj mam dołka:-(. Po raz pierwszy dzisiaj się popłakałam w ciąży tak niby bez powodu, a naprawdę po prostu z bezsilności. Poszłam dziś zanieść mocz do analizy i wybrałam się przy okazji do dwóch sklepów z wózkami, bo miałam je po drodze i jak przyszłam do domu, to myślałam,że umrę tak mnie bolał kręgosłup cały, biodra i w ogóle wszystko. Położyłam się i wcale nie było lepiej. Całą noc właściwie nie spałam,bo boli mnie kręgosłup cały czas i w żadnej pozycji nie czuję ulgi. I zrobiło mi się przykro,że taka do niczego jestem. Zawsze sobie sama dawałam ze wszystkim radę,a teraz już sama czuję,że nie mogę, a nikt nie jest do tego przyzwyczajony i nikomu nie przyjdzie do głowy zrobić coś za mnie. Musiałabym prosić, a tego nienawidzę! No więc popłakałam sobie, P. mnie pogłaskał i powiedział,że skończy obiad. A w rezultacie, on siedział przy kompie, a ja wstałam i zrobiła obiad do końca sama.
Dorotka -tylko zawsze sie zastanawiam jaka metode opracowalas zeby z brzuszkiem dostac sie do zabkow pacjentow![]()