KAROLINA84
Fanka BB :)
Skrzacie witam w klubie:-) no pogodę mamy dzisiaj fatalną nic tylko spać,spać i spać
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
WITAM SIE I JA ;-)
WCHODZĘ NA FORUM A TU TAKIE WIEŚCI O KASIONIE I WATEK GRATULACYJNY-WOW!!!!!
NO DZIEWCZYNY CZAS PŁYNIE NIEUBŁAGANIE!!!
beti nie smuc sie kochana ,głowa do góry a napewno będzie lepiej
tosia ale mnie rozbawiła ta twoja historia z pralką-usmiałam sie tak jak nigdy.
justyna trzymam kciuki za mieszkanko no i oczywiscie za oko;-)
pysia udanej wizyty życzę,ja sie jutro wybieram;-)
U MNIE DZIEWCZYNY KŁÓTNI Z MEŻEM CIĄG DALSZY,TZN MAMY CICHE DNI-WALNĘŁAM FOCHA A ON WYPISUJE DO MNIE SMS JAK TO BARDZO MNIE KOCHA I JAK TO BARDZO ZA MNĄ TĘSKNI,ALE CHCE GO JESZCZE PRZYTRZYMAC,NIECH WIE ZE ZROBIŁ ŻLE
A TAK POZA TYM TO ZACZYNAM SIE DENERWOWAC PRZEZ CAła noc doskwierały mi skurcze z dodatkiem ciągniecia i kłucia krocza na szczescie nie były to regularne i tak mocne skurcze zebym musiała jechac na IP,ale najgorsze jest to ze brzuch nadal boli i to tak na okres tylko tyle ze nie jest tpo tak mocny ból ale czuje straszny dyskomfort. wiec póki co leże w łożku i zobaczymy co z tego wyniknie
witam i ja :-) u nas znowu upał.. nastawiłam pranie, teraz nasze a potem Dzidzi, rozmrażam mięsko i zaglądam do Was.. ciuszki wkładam do reklamówek i czekam z prasowaniem na ochłodzenie, no bo przecież nie na mojego Męża.. ;-) kupiłam tą torebkę z knorra schab a la stroganoff i zobaczymy co z tego wyjdzie :-) ja już nie mam pomysłów na obiady...
Pysia, najważniejsze, zę z dzidzi wszystko dobrze... a Ty łykaj żelazo to i u Ciebie się poprawi :-) głowa do góry!
Małpko, no to Twój men zadowolony, mój niestety nie ma tyle szczęścia ;-)
dobrego dnia życzę!!!
Karolinko, z pralką to historia Anji (mój jeszcze na to nie wpadł ) a moja z deską.. :-) a tak poza tym to weź twojego troszkę na przetrzymanie, masz rację..
a to Twoje złe samopoczucie to może nerwy??? leż i odpoczywaj!!!
...a ja dziś w nocy nie mogąc spać i korzystając z tego ,że czuję się okropnie i zgaga mnie zżera, podeszłam starego z nienacka i wykorzystałam niecnie......mam nadzieję, że nam nie zaszkodziło bo dzisiaj jak nie będe mogła spać to mam zamiar powtórzyć ten okrutny plan!!
A ja mam pytanko do mam z Niemiec do tej pory bralam krankengeld od 30 zaczal mi sie Muterschutz ale 30 dowiedzialam sie , ze bede miala wczesniej 2 tyg cesarke ( wiec moj Muterschutz zaczal sie 2 tyg wczesniej) Nie wiem teraz czy bede musiala oddawac ten Krankengeld?
:-d:-d:-dciuszki wkładam do reklamówek i czekam z prasowaniem na ochłodzenie, no bo przecież nie na mojego męża.. ;-)
..z tym zadowoleniem to nie tak do końca prawda bo go zbudziłam po pierwszej i potem nie mógł zasnąć a on o 5 do pracy wstajezobaczymy co powie jak wróci z pracy...będzie marudził, że mu spać nie dałam i teraz taki zmęczonyyyyy....Napisał tosia1
Małpko, no to Twój men zadowolony, mój niestety nie ma tyle szczęścia ;-)