reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Ja w poprzednich ciążach zero mdłości dosłownie może 2 rozmowy z kibelkiem w każdej, ale bez nudności a teraz jakaś masakra od paru dni choć dziś dużo lepiej za sprawą jabłek i wody gazowanej smak jabłko-mięta, którą popijam gdy tylko coś mi nie pasi w brzuchu tak na zaś, aby zapić mdłości.Ale jem mało apetytu brak... zachcianek brak....
 
reklama
a ja mam pytanko do doświadczonych mamuś które spodziewają sie już kolejnego potomka, jak długo trwały u was mdłości? mnie meczą odkąd skonczylam 6 tydzień, czyli trwają już ponad 3 tygodnie :wściekła/y:
w pierwszej ciazy niewiele mnie mdlilo,za to wymiotowalam z jakies 2 tyg

teraz za to wymiotowalam tylko 2 razy,mdlilo mnie konkretnie ze 3 tyg ale powoli to ustepuje,bo są dni (o tym tyg pisze)ze jest oki,dzis mnie troche mulilo

generalnie do konca 1 trymestru powinny ustapic
 
dzięki dziewczyny za odpowiedzi ;-) ale pierwszy trymestr to trwa chyba do 14 tyg. tak? masakra jeszcze tyle czasu, mam nadzieje że szybciej się skończą :no:
 
a ja mam pytanko do doświadczonych mamuś które spodziewają sie już kolejnego potomka, jak długo trwały u was mdłości? mnie meczą odkąd skonczylam 6 tydzień, czyli trwają już ponad 3 tygodnie :wściekła/y:
kochana ja w pierwszej ciąży miałam mega mdłości i absolutny wstręt do jedzenia....do wsyzsktiego. banan i woda mnie ratowały aż do połowy 4 m-ca:wściekła/y: M jak na mnie patrzył to płakać mu się chciało.Ale takch przypadków jest mało :tak: Teraz miałam mdłości w tym tygodniu i już ustępują ale nawet z nimi jakoś dałąm rade i nie było źle:tak::tak::tak:
A Ciebie bardzo męczy???
 
wiecie co jakos tak mnie naszlo na te zapiekanki z czosnkiem i wlasnie ochrzanilam 2 z piekarnika:-Dz majonezem,ale poniewaz dwie to za malo to ide dorobic:tak::-D
 
ee ajk je robisz?? Bo nigdy nie próbowałam:no:
nie wiem jak dziewczyny na patelni

ale ja przekrawam bulke na pol i smaruje obrzydliwie grubo maslem,na to sypie duzo czosnku granulowanego i klade ser,jak sie zapiecze klade obrzydliwie duzo majonezu:-D:-D:-D:-D

nie wiem ile to ma kalorii,ale wiesz co nie obchodz mnie to:tak:

malz jak mu sie chce gotowac to robi mi paluchy z maslem czosnkowym ale tu troche wiecej roboty jest i mnie sie nie chce samej tego robic
 
Bardzo mnie nie męczy, to znaczy muli mnie tak w żołądku, na wieczór jest zawsze troche lepiej i wtedy staram się zjeść ile dam radę :sorry2: ale na szczęście nie przytulam się z kibelkiem, chociaz kilka razy nad nim wisialam ale to byl falszywy alarm.
Marzy mi sie po prostu najeść i jeść na co ma się ochotę i nie patrzeć z takim obrzydzeniem na jedzenie :baffled: Nie marudzę już trzeba to jakoś przetrwać, za to jako nagroda potem będzie :-D

Dorotka oj kusisz, a ja nic prawie nie mogę jeść, ale nadrobię, najem się potem jak świnka, a co! :-p
 
witam sie w poludniowej porze...

dziaij wstalam o 4 po poludniu:szok::szok::szok::szok: noc mialam do bani bo nadia sie obudzila o 5 rano i przyniosla wszytskie zabawki do lozka..potem zasnela

wstalam o 11 na siku i banana i dalej w kime z nadinka, spalysmy obie do 4:szok::-D:-D:-D:-D
zastanawiam sie co bede w nocy robic...leb mnie cholernie boli:cool:

dracula ja tez nie moge nic jesc... bleee byle do 12 tyg,jeszcze tylko 4 tyg
 
reklama
Dziewczyny dzięki za odpowiedzi odnośnie farbowania włosów. Takie mam już odrosty że ni jak tak chodzić.

Ja już przywykłam do jedzenia malutkich porcji co jakieś 3 godz, regularnie. Na początku była masakra - tak źle się czułam, a teraz przy takim jedzeniu oki. Oczywiście jem głównie kanapki, serki, owoce. Nic smażonego ani tłustego. Też czekam niecierpliwie do 12 tyg.
miłego wieczorku
 
Do góry