Oj
małgos przestraszyłaś mnie troszke tym swoim szpitalem, ale faktycznie lepiej zebys kochana była pod obserwacją. dni szybko mina , zobaczysz, a my wszystkie trzymamy za ciebie i Dawidka magiczne kciukaski
mycha ja nie moge pojąć, jak to o miesiąc sie lekarz pomylił? rozumiem ze cykle mialas dlugie czy cos, ale az taka zmiana? czyli jestes w dziewiatym miesiacu,prawie gotowa na poród.
korba przeciez widzialysmy twoje wiadomosci i ja tez ci odpowiadalam nawet, wiec sie nie smuc, witaj ponownie , fajnie było na wyjezdzie?
alcia miłego lotu i pobytu w portugalii, troszeczkę zazdroszczę, ale pozytywnie, no i wracaj w dwupaku!
pysia bidulko z tymi pleckami jesteś,odpocznij
hop hop
ritka gdzie jesteś kochana, odezwij sie
angelus wynik super, nic sie nie martw
guusia rozumiem w pelni twoje obawy co do wyjazdu twojego faceta, rozmawiajcie i razem ustalcie co i jak w razie twojego porodu, chyba ze zdazy wrocic z roboty z tych niemiec
tosia ja to jakas dziwna jestem, bo ja sie troche wstydze, zeby mnie małz golił i sama to robie , ale to juz ostatnio przzypomina cyrkowe akrobacje
kasiona alez chłopaczki urosły wow, ale to musi byc niesamowite noszenie dwoch łobuziakow na raz w brzuszku
hausfrau czy to ty sprzatnelas dwa pokoje i lazienke? sorki bo nie pamietam , ale podziwiam, ja bym chyba na ryjek padła i kwiczała...
dagna super ze zajecia udane w szkole rodzenia i wspaniale jest to,ze chodzisz tam razem z tatusiem maluszka
martwie sie te zo
gizelkę, a i
skrzat nam sie gdzies zapodzial?
beniaminko juz mialam pytac sie dawno o to fajne zdjątko w suwaczku? czy to twoj synek sprzed lat?
magdah i
magi78 z tym szwagrem to jest tak, ze to kuzyn mojego meża. Ja juz po miesiącu zobojetniałam na jego upierdliwosci, bo ilez mozna słuchac tego ględzenia starego dziadka 23-letniego hihihih. I wiecie co? jak cos do mnie nawija w domu, to po prostu nos w ekran wsadzam-najczesciej w BB i tylko odburkuje cos w stylu ehe...no...dobra... wtedy on widzi ze nie ma szansy wygadania sie i wychodzi. Ale jak mi dzis rano zadał pytanie, dlaczego jeszcze nie wyprasowałam koszul, w tym 3 jego, to nie wytrzymałam i powiedzialam, ze czekam az on w koncu to zrobi, bo ja jestem w 8. miesiacu ciazy i zeby sobie uwazal, na to co do mnie mowi bo nie jestem jego slużącą ani matką. Odliczam dni do jego wyjazdu od nas. alez jestem gościnna, hahahahah.
teraz juz zmykam do łózia, papapapapap do jutra, kolorowych snów
![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)